 Geny beskidzkiego lasu
Po co w Istebnej w wielkich chłodniach przechowywane są tony nasion świerka?
 Barbie nie do zabawy
Anita Stokłosa ze Skoczowa jest jedną z około 60 kolekcjonerek lalek w Polsce. Ma ich już ponad 200. Każdej własnoręcznie uszyła strój.
 Tragiczne dzieje Golleschau
Paweł Stanieczek najlepiej z wszystkich swoich urodzin pamięta te, kiedy kończył dwanaście lat. 21 stycznia 1945 roku był ostatnim dniem likwidacji podobozu Golleschau.
 Jak nie plują, to pstrykasz
Fotograf musi być trochę psychologiem i mieć wyczucie, komu zrobić zdjęcie. Bo czasu, żeby pytać o zgodę, nie ma. Nigdy nie było – mówi Andrzej Więcławek, który pod Czantorią w Ustroniu zrobił kilka milionów zdjęć!
 I w proch się obrócisz...
Z roku na rok rośnie liczba kremacji. Rodziny wybierają spopielanie zwłok bliskich głównie z przyczyn ekonomicznych i estetycznych. Ale też dlatego, bo część zmarłego może z nami pozostać... w domu.
 Bez męża jesteś nikim!
Współczesna stara panna nie ma ani bujanego fotela, ani kota. Jeździ za to dobrym samochodem, zarabia powyżej średniej krajowej i stać ją na własne M-2.
 Strzelał tak, żeby zabić
To morderstwo wstrząsnęło całymi Czechami, bo ofiara - Martin Balšán, wiceprezydent Hawierzowa na Zaolziu, jest pierwszym zabitym politykiem w historii Republiki Czeskiej.
 Artysta musi być biedny
Kiedyś przysięgła sobie, że będzie żyła tylko z malarstwa. Słowa dotrzymała, chociaż jest jej z tym coraz ciężej. — Gdyby tylko zamówienia były — wzdycha Iwona Konarzewska, malarka z Istebnej-Andziołówki.
 Hażlach źle się kojarzy
Z powodu błędu warszawskich urzędników wiele lat temu, do Urzędu Gminy w Hażlachu do dzisiaj przychodzą błędnie zaadresowane listy na Haźlach, Haźle, czy Haziel. Mieszkańców to drażni, bo haziel to po śląsku ubikacja.
|
reklama
|
|
