Cieszyn nad Loch Ness
Prawie 1000 km od Londynu, nad słynnym, z pojawiających się ongiś w prasie artykułów o żyjącym w nim potworze, jeziorem Loch Ness, leży Inverness, stolica regionu Highland, najdalej na północ położone miasto Szkocji. Choć Inverness może się pochwalić niewielką ilością zabytków, o jego uroku stanowi przede wszystkim wspaniałe usytuowanie nad zielonym brzegiem rzeki Ness. Znajduje się tu zrekonstruowany zamek szekspirowskiego Makbeta. I mieszkają cieszyniacy...
Ginęli na nieludzkiej ziemi
Józef Pilich widział swojego ojca po raz ostatni, kiedy miał sześć lat, a tata został zmobilizowany do polskiej armii i wyjechał na front. To było w 1939 roku. Wkrótce trafił do sowieckiego obozu jenieckiego w Ostaszkowie. Wiosną 1940 roku został zamordowany przez NKWD. Pan Józef mógł o tym fakcie zacząć mówić otwarcie dopiero przed 20 laty, kiedy upadł system totalitarny i Związek Radziecki. 7 kwietnia obchodzimy 70. rocznicę zamordowania polskich oficerów w Katyniu.
Palma na zdrowie i na dobrobyt (fotoreportaż)
Ponad 50 osób zgłosiło się w niedzielę do pierwszego Konkursu Cieszyńskiej Palmy Wielkanocnej. — Zależy nam na podtrzymaniu i kultywowaniu sięgającej średniowiecza wielkanocnej tradycji, która niestety zanika — mówił Stanisław Pindel, proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Simoradzu, inaugurując konkurs
Zapachniało Wielkanocą (fotoreportaż)
— Trzeba siły, żeby wyrobić ciasto drożdżowe. Żadnych urządzeń nie stosuję, wszystko w rękach robię. Wtedy można poczuć, czy trzeba mleka czy cukru dodać — przekonuje Maria Jaworska z Koła Gospodyń Wiejskich Ustroń-Centrum.
Batalia o krzyż, czyli Świadkowie Jehowy kontra katolicy
Ten krzyż stoi przy drodze prowadzącej z Nawsia do Jabłonkowa na Zaolziu od ponad stu lat. Napis po polsku prosi: „Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami” i mówi, że fundatorami byli Maciej i Anna Strumieńscy w 1904 roku. Może się jednak stać, że krzyż który przeżył zawieruchy XX wieku, nie dotrwa do drugiej dekady wieku XXI.
HISTORIE NIEZWYKŁE: Przygoda sierżanta Ziffera
Na defiladzie wojskowej w Mediolanie w 1849 roku Franciszek Józef zobaczył sierżanta, mającego złoty medal waleczności. — Dlaczego on nie awansował? — spytał. — Bo jest Żydem — padła odpowiedź. Ignacy Ziffer – bo tak się nazywał ów sierżant – pochodził z Cieszyna.
Jak Nina trafiła na paryskie salony
Gdyby żyła, obchodziłaby w tym roku 95. urodziny. Jej życie zostało jednak tragicznie przerwane już 70 lat temu. O Ninie Górniak, obiecującej artystce i projektantce mody z Sibicy (dziś na Zaolziu), mało kto dziś pamięta. W miejscu, gdzie znajdował się jej rodzinny dom i cegielnia założona przez jej dziadka, stoją bloki.
Dwa ukłony do świata Gajdzicy
Jura Gajdzica, pochodzący z Cisownicy rolnik, bibliofil, pamiętnikarz, twórca pierwszego chłopskiego ekslibrisu, doczekał się swojej Izby Pamięci. Następcy odziedziczyli po nim umiłowanie do tradycji i pasję czytania. — Chociaż mam kłopoty ze wzrokiem, dalej bardzo lubię czytać — powiedziała Helena Krzywoń z Cisownicy.
HISTORIE NIEZWYKŁE: Ondraszek & Co. – grupa przestępcza z XVIII wieku
Prawdziwy Ondraszek nie był biednym chłopem i obrońcą uciśnionych. Syn bogatego wójta, przez kilka „sezonów” rabował zarówno szlachtę, jak i jej poddanych. Oprócz pieniędzy chętnie zgarniał odzież, tytoń i wódkę. Może nawet zwłaszcza wódkę, bo jego ludzie nie wylewali za kołnierz.
Czarna Księżna, czyli Dr Jekyll i Mr Hyde po cieszyńsku
Czarna Księżna to popularna bohaterka podań ludowych na Śląsku Cieszyńskim. Była to dobra i miłosierna władczyni, a zarazem kobieta o tak paskudnym charakterze, że jej trumny nie chciała przyjąć święcona ziemia. Skąd to rozdwojenie jaźni?
|
reklama
|