Czarna Księżna, czyli Dr Jekyll i Mr Hyde po cieszyńskuZły wpływ Dzięgielowa W Dzięgielowie nasza dobra Czarna Księżna przemieniła się w sadystkę. Według podań z tamtej okolicy miała na sumieniu męża i własne dzieci, zabatożone na śmierć. Przy takich wyczynach, torturowanie poddanych nie robi większego wrażenia. Jedna z chłopek przed śmiercią miała przekląć księżną: „Oby cię ziemia po śmierci wyrzuciła! Bydło niechaj ci grób wyszuka!”. Jak to bywa w podaniach, klątwa się spełniła. Księżna zmarła, księżnę pochowano, a następnego dnia księżnej zwłoki ziemia wyrzuciła. W takiej sytuacji trumnę ze zwłokami Czarnej Księżnej załadowano na wóz, zaprzężony w woły. W okolicach Cierlicka pochłonęła go ziemia. Kim była naprawdę? Spór o to, kim naprawdę była Czarna Księżna ma ponad sto lat. Historycy zwykle wybierają spośród dwóch kandydatek. Kandydatka numer jeden, Sydonia Katarzyna (ok. 1550-1594), była księżną cieszyńską. Po śmierci męża w imieniu małoletniego syna sama rządziła Księstwem Cieszyńskim. Przemawiają za nią dwa argumenty. Po pierwsze była właścicielką zameczku w Marklowicach. Po drugie jeden z jej poddanych został uwięziony przez pewnego szlachcica. Był trzymany w takich warunkach, że zimą odmroziło mu ręce i nogi. Sydonia Katarzyna stanęła w obronie nieszczęśnika, wytoczyła nawet proces okrutnemu szlachcicowi. Trudno upatrywać w tym jakiegoś szczególnego odruchu miłosierdzia. Księżna namiętnie procesowała się z okoliczną szlachtą, a nieszczęsny chłop stanowił jej własność. Kandydatką numer dwa jest Maria Kardinalowa z Kisielowskich, właścicielka Cierlicka w latach 1625-1645. Zwolennikiem tej identyfikacji był Oskar Zawisza, cierlicki proboszcz, który powoływał się m.in. na kronikę parafialną pisaną przez jednego ze swoich poprzedników. W praktyce spór sprowadza się do przeciągania liny między zwolennikami jednej i drugiej kandydatki. Żaden z nich nie potrafił wyjaśnić swoistego rozdwojenia jaźni Czarnej Księżnej. Dwie Czarne Księżne? A może nasza Czarna Księżna nie była dr. Jekyllem i mr. Hydem? Może po prostu były dwie Czarne Księżne: jedna z Marklowic i druga z Cierlicka. Obie żyły w różnym czasie, w różnych miejscowościach i rządziły samodzielnie swoimi włościami. To, że poddani i jedną, i drugą określali jako Czarną Księżną leży w granicach prawdopodobieństwa. Jedno i drugie podanie o Czarnej Księżnej powstało w czasach, kiedy chłopi podpisywali się krzyżykami. Mimo to pamięć o obu kobietach przetrwała pokolenia. Widać, że miłosierdzie jednej, jak i okrucieństwo drugiej musiało być czymś wyjątkowym.
|
reklama
|
dokończyli tragicznie swego życia... !
są rzeczywistością. Jezus jest Zwyciężcą !
Cieszyna miał miejsce 5 maja 1789 r. Zgorzało wtedy całe miasto za wyjątkiem kilku domków na przedmieściach, ogółem 276 budynków, w tym wszystkie obiekty użyteczności publicznej z ratuszem na czele. Spalił się też kościół parafialny, którego władze postanowiły nie odbudowywać, przenosząc siedzibę parafii do mniej zniszczonego kościoła przy klasztorze dominikanów, który przy tej okazji zlikwidowano.
szczególnie w centrum miasta ...!
Pierwotny, już nieistniejący kościół parafialny w Cieszynie, aż do pożaru miasta w 1789 roku znajdował się na miejscu dzisiejszego teatru, nie wiadomo natomiast dokładnie kiedy powstał. Legendy mówią o poświęceniu kościoła przez Adalberta, arcybiskupa Magdeburga w 984 roku, inna o ufundowaniu go przez śląskiego kasztelana Piotra Własta w 1140 roku.
Polak wierzący
historyczna chwila !
xxx
CZARNA KSIĘŻNA musiała być w jakis sposób wyjątkowa , skoro o niej tyle sie pisze. Albo była bardzo zła, albo bardzo dobra- teraz nikt tego nie stwierdzi. Każdy może teraz dośpiewać sobie swoją zwrotkę.
a ci, co pozostaną, będą oczekiwać na ucisk, jakiego jeszcze nie było na ziemi ...
sadystka, chora psychicznie, ...
SZWARC-charakter...?
Beznadziejny tekst, w przeciwieństwie do tego o burmistrzach Cieszyna. Szkoda.
ty jestes beznadziejnie beznadziejny...
i ilustracja tyz.
Przepraszam autora ale po trzeciej linijce nie chciało mi sie juz czytać...
Idźcie do dupy z waszim kosciołym :-P
w przeciwieństwie do jednego Nazarejczyka co podobno cuda czynił
Czarna Xiężna jak wuj Dolfi, wegetarianin, przyjaciel dzieci, miłośnik zwierząt, a do tego koprofil i żydożerca
Dodaj komentarz