Tradycyjnie Szkoła Podstawowa nr 6 w Cieszynie była znowu w tym roku siedzibą cieszyńskiego sztabu Szlachetnej Paczki, a jej sala gimnastyczna pełniła rolę magazynu dla paczek dostarczonych przez darczyńców.
Struktura organizacyjna “Szlachetnej Paczki” od lat jest taka sama i w związku z tym wolontariusze zajmujący się dostarczaniem paczek pod wskazane adresy w Weekendzie Cudów i tym razem sprawnie w rejonie cieszyńskim z tym się uporali. Szlachetna Paczka jest to przedsięwzięcie które trwa cały rok i rozpoczyna się od maja, kiedy uruchamiana zostaje rekrutacja wolontariuszy i nowych rodzin w potrzebie. Celem który napędza tą inicjatywę jest to, aby wszyscy radzili sobie w życiu i wzajemnie się wpierali.
Liderka rejonu Cieszyn pani Kinga Matuszek tak skomentowała tegoroczną akcję: - W tym roku ludzie się zgłaszali się masowo na wolontariuszy w odróżnieniu od zeszłego roku i musieliśmy drogą eliminacji wybrać tych najlepszych. W tym roku zespół wolontariuszy jest tak niesamowity że z każdej opresji potrafiliśmy wyjść. Bardzo się cieszę, że w tym roku moja praca nie polegała na tym, że ja jako liderka wszystko musiałam zrobić sama, ale wręcz wolontariusze ciągle mnie pytali co jeszcze i w czym mogą pomóc. Bardzo bym też chciała, żeby ta drużyna została przy mnie w przyszłym roku, bo jest bardzo zgrana. Ja na pewno z “paczką” się nie pożegnam, bo jak już się faktycznie w to wejdzie w ten wolontariat i pozna się to wszystko, to ciężko jest się z tym rozstać. To jest moja trzecia edycja. Przy okazji chciałabym podziękować za pomoc firmom cieszyńskim oraz wielu restauracjom, a także firmom taksówkarskim, które udostępniły nam swoje samochody.
Dodaj komentarz