Cieszyn: Nowi radni zadecydują w sprawie BoguszowicUchwała dotycząca planu dla obszaru Boguszowic znalazła się już w porządku obrad sesji Rady Miejskiej VI kadencji 21 listopada br., ale nie została wtedy uchwalona, ponieważ, jak zaznaczali radni, wprowadzenie jej w porządek obrad łamało prawo. Radni m.in. wskazali, że nie można głosować nad projektem uchwały, do którego formalnie mogą jeszcze napływać uwagi mieszkańców i zainteresowanych stron. Nie została wtedy także poddana pod głosowanie uchwała dotycząca przyszłego planu dla terenów Bobrka, Liburnii i Pastwisk. Stało się to wniosek formalny radnej, Janiny Cichomskiej, który został przegłosowany przez Radę. Projekt uchwały w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru C miasta Cieszyna obejmującego częściowo tereny: Bobrka, Liburnii i Pastwisk został już przegłosowany przez Radę VI kadencji we wrześniu br., ale wojewoda unieważnił tę uchwałę decyzją z listopada tego roku. Wojewoda zakwestionował ten fragment projektu, z którego wynikałoby, że Rada Miejska uchwałą „znacząco ogranicza możliwość lokalizacji przydomowych oczyszczalni ścieków” na ww. terenie. W uzasadnieniu czytamy, że zapis w tej uchwale „de facto stanowi zakaz budowy przydomowych oczyszczalni”, warunkuje bowiem możliwość budowy takiej oczyszczalni ukształtowaniem terenu, skutkującym utrudnieniem potencjalnego odprowadzania ścieków do oczyszczalni miejskiej. - Rada gminy nie może wprowadzić do przepisów uchwały zakazu stosowania przydomowych oczyszczalni ścieków – wskazał wojewoda. - Budowa kanalizacji może być bowiem z różnych względów nieuzasadniona w tym konkretnym momencie, i to nie tylko z powodu ukształtowania terenu, ale również względów ekonomicznych, aktualnej sytuacji gminy, bądź w związku z niewielkim stopniem zurbanizowania danego obszaru. (…) Niemożność zlokalizowania przydomowej oczyszczalni ścieków pozbawia jednocześnie właścicieli nieruchomości możliwości zwolnienia z obowiązku przyłączenia się do później wybudowanej sieci kanalizacyjnej - dodał. Ponadto organ nadzorczy w ww. uchwale Rady VI kadencji wykrył dwukrotnie użyte sformułowania i pojęcia niejasne. - Niewłaściwym jest użycie pojęć niejasnych w akcie prawa miejscowego, mogą one bowiem budzić trudności interpretacyjne przy realizacji planu, a w konsekwencji do różnego ich interpretowania w zależności od sytuacji - tłumaczył wojewoda. Uchwała cieszyńskich radnych z września tego roku została w całości unieważniona decyzją z dnia 5 listopada br.
|
reklama
|
Niesamowite!
Czyli jednak wbrew zapowiedziom poprzedniego burmistrza i jeszcze kilku krzykaczy, nowa Rada Miejska posiada wystarczający zasób inteligencji, żeby sprawy naglące rozpoznać szybko?
Potrzebny był ten cyrk 21 listopada? Trzeba było szczuć ludzi na siebie?
Dodaj komentarz