78 lat temu w nocy z 15 na 16 lutego miał miejsce pierwszy zrzut Cichociemnych. Tej nocy kilku śmiałków wylądowało na terenie Dębowca.
Pierwszymi Cichociemnymi, którzy wylądowali w Dębowcu byli: kpt. Stanisław Krzymowski "Kostka", por. Józef Zabielski "Żbik" oraz kurier polityczny Czesław Raczkowski "Włodek". Zrzut nosił kryptonim "Adolphus".
Cichociemni to żołnierze Polskich Sił Zbrojnych szkoleni w Wielkiej Brytanii do zadań specjalnych. Wspierali podziemie w walce z Niemcami, zajmowali się wywiadem, dywersją i sabotażem, byli w partyzantce. Nazwano ich Cichociemnymi, gdyż działali w największej tajemnicy, często pod osłoną nocy.
Pomimo tego, że od wydarzenia minęło 78 lat, pamięć o nim jest wciąż żywa. Cichociemni zostali patronami Szkoły Podstawowej w Dębowcu. Ponadto, co roku organizowane są obchody upamiętniające to wydarzenie. W tym roku odbyły się one 8 lutego. W uroczystościach wzięli udział kombatanci, wojsko, służby mundurowe, samorządowcy, harcerze, uczniowie oraz pasjonaci historii. Szczególnym gościem wydarzenia był 98 – letni Cichociemny - major Aleksander Tarnawski.
Dodaj komentarz