Powiat: Pacjenci mają dość teleporad, chcą przywrócenia normalnej pracy przychodniWedług NFZ zamknięte przychodnie to tylko rekomendacja Ministerstwa Zdrowia, wystosowana w marcu. Obecnie to od dyrekcji Ośrodków Zdrowia zależy jak będą przyjmować swoich pacjentów. W Powiecie Cieszyńskim tylko jedna przychodnia w Strumieniu przyjmuje pacjentów w normalnym trybie, inne pracują na zasadzie teleporad. - Mam dwuletniego synka, od dwóch tygodni ma wysypkę z którą nie mogę sobie poradzić. Leki przepisane podczas teleporady nie działają. Mój lekarz rodzinny nie chce przyjąć mnie na wizytę, a kolejna zmiana leków nie uspokaja. Pozostaje mi skorzystać z wizyty na SOR. Mam jednak odczucie, że to lekarz rodzinny powinien zająć się moim synkiem- mówi mieszkanka Powiatu Cieszyńskiego. Na wizytę do lekarza nie mógł się dostać również 60-letni mieszkaniec Chybia. – Zadzwoniłem do swojego lekarza bo odczuwałem ból w nerkach. Lekarz wystawił mi tylko e-receptę. Nie czuję się lepiej, a kolejna rozmowa nie przekonała lekarza do potrzeby osobistej wizyty. Nie rozumiem panującej obecnie sytuacji i jako pacjent nie czuję się dobrze obsłużony. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł skorzystać z normalnej wizyty w przychodni. Skoro tłumnie można brać udział w wiecach wyborczych, to dlaczego nie można skorzystać z wizyty u lekarza, zachowując wszelkie rygory sanitarne? „Śląski OW NFZ przesłał za pośrednictwem Portalu Świadczeniodawcy komunikat dla świadczeniodawców podstawowej opieki zdrowotnej, w którym przypominamy o zapisach rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 24 września 2014 roku, w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej z późn. zm. (Dz.U. 2019 poz. 736). W komunikacie przypominamy także, że udzielanie świadczeń w formie teleporad nie uprawnia świadczeniodawcy do zaprzestania udzielania porad ambulatoryjnych lub wizyt domowych w przypadkach, w których konieczność udzielenia takich świadczeń jest niezbędna.”- informuje biuro prasowe Śląskiego OW NFZ w Katowicach. Każda porada telefoniczna według NFZ jest płatna podobnie jak bezpośrednia wizyta. Czy zatem nie jest to sposób na zwiększenie dochodu przychodni? W czasie gdy w gabinecie jest tylko jeden pacjent można udzielić kilku takich teleporad, a stawka jest przecież taka sama. „Świadczenia gwarantowane lekarza podstawowej opieki zdrowotnej obejmujące między innymi poradę lekarską udzielaną w warunkach ambulatoryjnych w bezpośrednim kontakcie ze świadczeniobiorcą lub na odległość przy użyciu systemów teleinformatycznych lub systemów łączności oraz poradę lekarską udzielaną w domu świadczeniobiorcy w przypadkach uzasadnionych medycznie finansowane są w ramach stawki kapitacyjnej. Koszt rozmowy uzależniony jest od stawki operatora osoby dzwoniącej”- dodaje rzecznik prasowy NFZ. Teleporada nie może skutkować pogorszeniem stanu zdrowia pacjenta Zdalne konsultacje z pacjentem można realizować gdy: Jeśli pacjent ma problem z uzyskaniem pomocy medycznej, może zgłosić to do Narodowego Funduszu Zdrowia, np. dzwoniąc na bezpłatną Telefoniczną Informację Pacjenta nr. 800 190 590. Zatem każdy pacjent, który ma obawy o swój stan zdrowia, lub nie widzi skutków leczenia po konsultacji telefonicznej, ma prawo zażądać wizyty w przychodni. Lekarz nie ma prawa takiej wizyty odmówić. Rzecznik NFZ informuje również, że podjęte zostaną kontrole i sprawdzanie skuteczności teleporad w Powiecie Cieszyńskim.
|
reklama
|
Dodaj komentarz