15 października Dniem Dziecka Utraconego

- "Boli i będzie bolało zawsze, ale już nie tak bardzo", "tak naprawdę nigdy o tym nie zapomniałam i będę pamiętać, dopóki oczu nie zamknę snem wiecznym", "ból, gniew jaki czuję jest trudny do opisania, nie mam pojęcia co ze sobą robić, jak się pozbierać, aby jak najszybciej starać się jeszcze raz o bobaska" - to wpisy, z jakimi najczęściej można spotkać się na forach internetowych i na stronach poświęconych tematyce poronień. To głównie dla wsparcia tych rodzin ustanowiono Dzień Dziecka Utraconego.

Aż 10-15% rozpoznanych ciąż kończy się poronieniem samoistnym, najczęściej w pierwszym trymestrze ciąży. Poronienie to, którego w samej tylko Polsce każdego roku doświadcza ok. 40 tys. kobiet oraz martwe narodziny (ok. 2 tys. rocznie) traktowane są wciąż w świadomości społecznej jako zabieg medyczny. Tymczasem dla rodzin, w tym przede wszystkim kobiet, to dramat, z którym ciężko jest sobie poradzić, który pozostawia ślad czasem na całe życie. Należy także dodać, że do rodzin, które potrzebują wsparcia psychologicznego zalicza się także te, w których dzieci umierają zbyt wcześnie, tzn. przed osiągnięciem pełnoletności. Co roku w Polsce dochodzi do ok. 5 tys. takich zgonów.

Strata jest dramatem dla każdej rodziny oczekującej dziecka. Pojawiają się pytania jaka była przyczyna poronienia, czy można było uratować życie rozwijającego się dziecka i czy istnieje zagrożenie, że przy kolejnych ciążach znowu nastąpi poronienie.

Z inicjatywy rodziców, którzy doświadczyli śmierci swoich dzieci, w Polsce zaczęto obchodzić Dzień Dziecka Utraconego. Idea przyświecająca temu dniu związana jest z potrzebą zmiany sposobu postrzegania przez społeczeństwo problemów, z jakimi borykają się rodzice po stracie dziecka. Coraz śmielej zaczęło się mówić o tragedii, jaka spotyka przyszłych rodziców. Poronienia i przedwczesne śmierci dzieci powoli przestają być tematem tabu, powstają ośrodki wsparcia i fundacje, do których każdy rodzic może zwrócić się o pomoc. Organizowane dla rodziców spotkania mają charakter świecki, jak i religijny.

Poza organizowaniem wsparcia psychologicznego ważna dla rodzin jest także możliwość pochowania ciała swojego dziecka. W myśl przepisów z 2011 roku prawo to obowiązuje każdego rodzica, którego dziecko urodziło się martwe bez względu na czas trwania ciąży. W Polsce coraz śmielej także buduje się pomniki dla przedwcześnie utraconych dzieci. Takie miejsca znajdują się m.in. w Łomży, na Górze Świętej Anny, czy w Bochni.

Z okazji obchodzonego Dnia Dziecka Utraconego w wielu miastach w Polsce zostaną odprawione Msze św. w intencji zmarłych dzieci i ich rodzin. W diecezji bielsko-żywieckiej będzie można wziąć udział w Mszy, która odbędzie się w kościele w Hałcnowie.

Rodzice, którzy doświadczyli straty swojego dziecka mogą zwrócić się o pomoc na www.dlaczego.org.pl.