, czwartek 25 kwietnia 2024
Chcesz pooddychać górskim powietrzem i podziwiać piękne widoki? Płać!
Wisła, jedna z gmin "Beskidzkiej 5". fot. Adam Brzoza/Urząd Miejski Wisła 



Dodaj do Facebook

Chcesz pooddychać górskim powietrzem i podziwiać piękne widoki? Płać!

JAKUB MARCJASZ
Miejscowości "Beskidzkiej 5" to miejsca wręcz wymarzone dla amatorów górskich i rowerowych szlaków, sportów ekstremalnych, czy pięknych krajobrazów. Przez cały rok przyciągają tysiące turystów. Oprócz podstawowych wydatków związanych z wyjazdem muszą liczyć się jeszcze z jednym: popularną opłatą klimatyczną.
Sprawdziliśmy ile wynosi ona w każdej z miejscowości. Czy trzeba ją wszędzie uiścić? Co dzieje się z uzyskanymi w ten sposób pieniędzmi? Jak duży jest to zysk dla gminnej kasy? Jak na opłatę reagują turyści?

Jedna z miejscowości popularnej „Beskidzkiej 5”. Tygodniowe, letnie wakacje. 6 osobowa rodzina. Rodzice z dwójką dzieci w wieku szkolnym oraz będący na emeryturze dziadkowie. Którą z miejscowości wybraliby jeśli wpływ na ich decyzję miałaby wysokość tak zwanej opłaty klimatycznej? Tę ostatnią muszą uiścić, bo ich pobyt jest dłuższy niż dobę.

Brenna. 1 złoty za dzień pobytu od każdej z osób, bo żadnych ulg nie przewidziano. Podobnie jak w Szczyrku. Opłata jest tam jednak wyższa - 1,90 zł za dzień. Tyle samo zapłacimy w Wiśle. W przeciwieństwie do dwóch pierwszych miejscowości obowiązują tam dodatkowe ulgi dla dzieci i uczącej się młodzieży oraz rencistów i emerytów. Oni zapłacą 1 zł za dzień (jeszcze mniej w marcu, kwietniu i listopadzie: 0,50 zł). Ustroń. Miasto posiada status uzdrowiska i dlatego wysokość opłat może być jeszcze wyższa. Maksymalnie 3,33 zł za dzień. Jest 3 złote od osoby dorosłej. Emeryci i renciści zapłacą 2,70 zł, a dzieci i ucząca się młodzież 1,30 zł.

Oprócz kosztów związanych z noclegiem, wyżywieniem i innymi atrakcjami "nasza" przykładowa rodzina podczas tygodniowego pobytu z sześcioma noclegami będzie musiała doliczyć koszt opłaty miejscowej. Ile? W Brennej 36 zł, w Szczyrku 68,40 zł, Wiśle 46,80 zł, a w Ustroniu aż 84 zł. W tym zestawieniu najbardziej atrakcyjna okazuje się jednak gmina Istebna, w której opłaty nie zdecydowano się wprowadzić.

Turyści na konieczność płacenia dodatkowych opłat reagują różnie. - Przez starszą cześć społeczeństwa jest to akceptowalne. Dla młodszej części oraz gości z zagranicy to jest to coś co często zdumiewa – mówi Beata Branc-Gorgosz z Domu Wczasowego Jawor w Ustroniu. - Są goście, którzy negocjują ceny i naprawdę ma dla nich znaczenie każda złotówka.

Z prawa pobierania opłat miejscowości na pewno jednak nie zrezygnują. Powód wydaje się oczywisty. To dodatkowe źródło, wcale nie małego, dochodu. W Ustroniu z tego tytułu udało się pozyskać w 2010 roku blisko 2 mln zł. W tym roku ma być jeszcze więcej. W sąsiedniej Wiśle w pierwszym kwartale tego roku miejska kasa wzbogaciła się o ponad 250 tys. zł. Symboliczna wydaje się kwota 8 tys zł uzyskana przez gminę Brenna w 2010 roku. - Opłata została wprowadzona pod koniec 2008 roku i liczymy, że z każdym rokiem wpływy z tego tytułu będą rosły - mówi Krzysztof Majeran, sekretarz gminy Brenna. Już w tym roku szacowane są na 20 tys. zł.

- Opłata uzdrowiskowa stanowi źródło dochodu własnego gminy - nie ma więc charakteru dotacji celowej - dlatego też jej przeznaczenie nie może być z góry określone. Środki z budżetu miasta, obok finansowania bieżących zadań własnych gminy, są przeznaczane również na odbudowę, rozbudowę i utrzymanie w należytym stanie istniejącej infrastruktury służącej utrzymaniu statusu miasta uzdrowiskowego – mówi Anna Bogdanowicz z Urzędu Miasta w Ustroniu, którą zapytaliśmy o to, czy środki z tytułu opłat miejscowych, przeznaczona są na jakieś konkretne cele. Podobne zapewnienia było można usłyszeć w pozostałych urzędach.

Temat opłaty miejscowej pojawi się na pewno jeszcze w Istebnej. To jedyna miejscowość „Beskidzkiej 5”, w której opłaty nie obowiązują. Podczas tej kadencji radni już raz nad tym pomysłem dyskutowali. Żadne decyzje na razie jednak nie zapadły. - Pozyskane w ten sposób środki uzupełniłyby nasz skromny budżet i mogłyby zostać przeznaczone na przykład na działania proekologiczne - mówi Jan Bocek, miejscowy radny i inicjator pomysłu. Zastrzega jednak, że zdaje sobie sprawę, że nie byłyby to zbyt duże wpływy.

- To dobra wola urzędu w stronę gestorów, aby oprócz podatków nie musieli ponosić jeszcze innych kosztów – tłumaczy Aneta Legierska, kierownik Referatu Promocji, Informacji Turystycznej i Sportu Urzędu Gminy w Istebnej. - Turystyka ciągle nie jest główną gałęzią działalności gminy i dlatego chcemy ją promować.

Opłata miejscowa może być pobierana w miejscowościach posiadających korzystne właściwości klimatyczne, walory krajobrazowe oraz warunki umożliwiające pobyt osób w tych celach oraz w miejscowościach znajdujących się na obszarach, którym nadano status obszaru ochrony uzdrowiskowej.
Komentarze: (14)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

To jest żenada, niesłychanie haniebna, podła , obrzydliwa i nikczemna wypowiedź, ręce opadają, szkoda w ogóle o tym rozmawiać, to dęta pisowska prowokacja , za tym stoi PiS i Kaczyński , szkoda marnować czas na takie bzdury, dęte jakieś awantury, afery, których nie ma, takie małostkowe czepianie się jakichś detali, absolutnie nieprzyzwoite, nikczemne zachowanie, to przejaw bezsilnej wściekłości naszych konkurentów, którzy chyba już kompletnie się rozchorowali na głowę, na mózg, na wszystko, czy jest w ogóle sens rozwodzić się nad tymi chorymi z nienawiści ludźmi, zostawmy ich samym sobie, to szkodniki, wielkie, oślizgłe szkodniki, ohydne, szkodzą tylko i przeszkadzają, nic nie mają do powiedzenia, kompletna pustka intelektualna i moralna, ja bym im głos wyłączył i już, po co ich w ogóle zapraszać gdziekolwiek, narobią bydła i tyle tego będzie.

tak to prawda mam 1ha pola w śród lasu, cisza spokój, ptaszki i zwierzyna leśna wokoło, chetnie sprzedam na działki rekreacyjne tanio( jedynym złem to daleko do wody, ale basen w Karvinej niedaleko i tanio) budujesz kamping i wypoczywasz!!

wczoraj widzialem jak pracuje straz miejsca w cieszynie,jezdza i ogladaja sie za panienkami z kina na granicy,dla mnie to takie Kanary nikt ich nie lubi bo za co?zlikwidowac.

dawaj adres,już jadę,chętnie wypocznę na łonie bez dopłat;kasować to każdy,a co organizuje się dla turystów?Rzeki Brennica i Wisła nie są darem urzedów gmin,a powietrze przywiozę własne,w spraju.Chyba w tym roku pojadę w słowackie Tatry.

PROSZE PRZYJECHAC DO MNIE CICHO ,SPOKOJNIE CZYSTE POWIETRZE I BEZ OPŁAT -WLASZKE WYPIJEMY I WYPOCZNIESZ NA ŁONIE NATURY W ŚRÓD LASU

No cóż… Jest pewien, dość szeroki, krąg ludzi, dla których zrozumienie linijki prostego tekstu to przeszkoda nie do pokonania. Mamy i na forach takich osobników zatrzęsienie. Gdzie napisałem, że Tusk wprowadził opłatę klimatyczną? Napisałem "za Tuska" w rozumieniu okresu czasu, wycinka naszej historii, a nie że winny jest Tusk. Każdy wykształcony z wielkiego miasta powiatowego wie, że za wszystko co dzieje się w naszym kraju i nie wychodzi odpowiada opozycja, a i to nie cala, bo jedynie Kaczyński.

ustawy klimatycznej nie wprowadził Tusk, istniała wcześniej też

wychodzi z art. że tylko b5 na całym świecie pobiera tak nieuczciwy haracz...

Nie Miasto stworzyło klimat, tylko natura. Opłata klimatyczna jest więc bezzasadnym haraczem. Nie mówiąc o jej szkodliwości polegającej podrażaniu kosztów pobytu turystów i zachęcie do uciekania w szarą strefę przez hotelarzy.

Za Kaczyńskiego płacili turystom, że chcą przyjechać ? Nie było tej opłaty ? Za co jeszcze jest winny Tusk ? Za to, że krowa starej Nowiczki daje mało mleka też jest winien ?

Za króla Tuska płać większe podatki i kochaj Ruska.

Opłata uzdrowiskowa obowiązkowa -ale dlaczego małe osrodki.pokoje gościnne czy pensjonaty nie pobierają tej opłaty albo pobierają i nie odprowadzają do urzędu .Przez weekend pokoje zajęte.Czy to trudno sprawdzić ile pieniążków powinno do kasy Urzedu trafić.

A jak my Cieszyniocy pojadymy do ujca to też mómy płacić? W takim razie niech Gorole jak przyjyzdżaja do Cieszyna to niech tez płacom.Tukej je taki same powietrze.

Nie wprowadzać opłaty klimatycznej w Istebnej! Wystarczy droga przez mękę, czyli zjazd z Kubalonki droga wojewódzką do Trójwsi.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama