Beskidzka 5 siódmym cudem!Do Warszawy pojechała mocna reprezentacja z Beskidów. fot. Wojciech Trzcionka Do ostatniej chwili nie było wiadomo kto wygra. Gdy nagroda przypadła Beskidzkiej 5 burmistrzowie od razu postanowili podzielić się radosną informacją z bliskimi. fot. Wojciech Trzcionka Minister Elżbieta Bieńkowska z prowadzącym galę Tomaszem Zubilewiczem z TVN. fot. Wojciech Trzcionka — Pięć gmin może zaoferować kompleksową ofertę turystyczną - czyli to, czego nie może zaoferować żadna z gmin w pojedynkę — mówi burmistrz Ustronia Ireneusz Szarzec. — Uznaliśmy, że w piątkę promować się będzie łatwiej i taniej, bo koszty rozkładają się na pięć samorządów — dodaje. Z czasem pojawił się pomysł, by ubiegać się o pieniądze unijne i wypromować Beskidzką 5 na rynkach krajowym i międzynarodowym. Cel był jeden - przyciągnąć do regionu więcej turystów. Projekt „Program rozwoju i promocji produktów turystycznych i kulturowych Beskidzkiej 5” rozpoczął się w lipcu 2006 i trwał do listopada 2007 roku. Całkowita wartość projektu wynosiła 415 tys. zł.— Choć projekt się skończył, cały czas podejmowane są nowe inicjatywy i wspólne przedsięwzięcia — mówi Zofia Parchańska-Puczek ze Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Gospodarczych Delta Partner, które obsługuje Beskidzką 5. Dzięki pieniądzom z UE Beskidzka 5 miała fundusze na kampanię promocyjną, stworzenie logotypu, systemu identyfikacji wizualnej, udział w targach turystycznych oraz organizację imprezy dla dziennikarzy i touroperatorów. Powstał program promocji. Stworzono jedno wspólne hasło promocyjne: „Siła płynie z gór” oraz hasła dla poszczególnych gmin: Brenna - siła spokoju, Istebna - siła tradycji, Szczyrk - siła energii, Ustroń - siła zdrowia, Wisła - siła źródeł. Beskidzka 5 przeprowadziła też badania ruchu turystycznego. W czwartek na Zamku Królewskim w Warszawie Beskidzka 5 odebrała nagrodę za ciekawy pomysł na promocję gmin. Mikroregion wygrał drugą edycję konkursu „Polska Pięknieje - Siedem cudów funduszy europejskich” w kategorii produkt promocyjny. Burmistrzowie Ustronia Ireneusz Szarzec i Szczyrku Wojciech Bydliński odebrali statuetkę od minister rozwoju regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej. Co ciekawe, przed rokiem w tej samej kategorii triumfował cieszyński projekt „Design Alive! żywa galeria designu” (pisaliśmy o tym w tekście „Cieszyńska żywa galeria designu siódmym cudem!”). — Udowodniliśmy malkontentom, którzy twierdzili, że taka promocja małych gmin doprowadzi tylko do wzajemnego wytykania wad i kłótni, że naszą bronią jest jedność. Mam nadzieję, że teraz inne gminy będą brały nas za wzór — mówił Szarzec. — Pokazaliśmy, że można, że w grupie siła. Nie spoczywamy na laurach, ta nagroda to mobilizacja do jeszcze lepszej pracy — cieszył się Bydliński. — Do tegorocznej edycji konkursu zgłoszono 137 projektów z całej Polski. Nominowanych do nagrody zostało 40 z nich — przekonywała Iwona Gach, współorganizatorka konkursu. Statuetki przyznano w siedmiu kategoriach.
|
reklama
|
To jest Beskidzka 5 na miarę naszych możliwości. My nią otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasza piątka, przez nas zrobiona, i to nie jest nasze ostatnie słowo.
A komu jest 'misiowato'?
Siódmym cudem to jest pierwsze miejsce ficka w plebiscycie.
Ten plebiscyt to jakies totalne jaja. Ci co cos robia nie maja czasu klikać w komputery i sa nisko a Ci co niewiele(Ficek) albo nic nie robia(Branny) sa na czele. Wiem , kazdy ma jakies atuty, ale cos mi tu smierdzi grą pod stołem(informatyków). Naczelny sie smieje bo jest ruch w interesie i odwiedziny ale mam propozycje pułapkę ! Po tym konkursie zróbcie prawdziwy - ile złotówek z Unii na 1 mieszkańca kto zdobył, ile kosztuje administracja na 1 mieszkańca w której gminie (żadne tam srednie zarobki bo to zaciemnianie prawdy) ile zbudowal metrów kanalizacji, wodociagów ile zaciągnał dlugu na 1 mieszkańca ( tylko wtedy to jest porównywalne) ile metrów dróg i chodników (zbudowanmych nie planowanych) to byłby ciekawy ranking i w dodatku prawdziwie pokazujacy kto jest co wart!Pozdrawiam i przepraszam że nie na zadany temat.
Tak sobie myślę ile to nas kosztują takie pseudo-plebiscyciki. Wyjechało do Solycy co najmniej 10 osób (na zdjęciu) pewnie gdzieś spali, cos może zjedli, no i ponoć gala była oczywiście z Mega Gwiazdą Zubilewiczem.
Oczywiście się czepiam, bo przeca nie można zwyczajnie - kwiatek, rąsia, bużka i do roboty, to takie nieeleganckie i jakby z innej epoki.
Pozdrawiam
Tu nie trzeba odkrywac ameryki wystarczy ws polpracowac rownież z menedzerem marki w centralnym organem turystycznym w kraju . No nie dziwie sie ze Pani minister to docenila bo sama temat dobrze znala pracujac u marszalka Olbrychta w urzedzie marszalkowskim !!!!!!! :))
Dodaj komentarz