Nasze sprawy: Informacja dotarła…Czas oczekiwania większość zainteresowanych poświęciła na przeglądaniu ofert jakie ośrodki prowadzące rehabilitację i wypoczynek osób z różnymi dysfunkcjami umieściły na stronach internetowych. Ci którzy cenią sobie spokój szukali turnusów poza sezonem letnim, przy czym niebagatelne znaczenie ma w tym wypadku niższa cena oferowanego wypoczynku. Ci którzy są ze słońcem za pan brat szukali dla siebie czegoś w okresie wakacyjnym licząc na to, że pogoda dopisze i słonecznych kąpieli nie zabraknie. Informacja o tym, że wnioski będą przyjmowane od 14 do 28 marca wśród niepełnosprawnych wywołała ogólne poruszenie, zaczęło się skrupulatne wypełnianie wniosków. Część wniosku musi wypełnić lekarz, więc trzeba umówić się na wizytę na co przy obecnie panujących przeziębieniach i kolejkach do lekarza czas się wydłuża. Z samodzielnym wypełnieniem wniosku mają problem osoby starsze oraz niewidomi i niedowidzący, korzystają więc z pomocy bliskich, znajomych lub idą z nim do pracowników stowarzyszeń, w których są zrzeszeni. Zarówno osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności jak i ci którzy posiadają orzeczenie ze stopniem umiarkowanym z nadzieją przygotowują wnioski, licząc na to, że w tym roku ich wyjazd dzięki dofinansowaniu będzie możliwy. Dotyczy to zwłaszcza tak zwanej drugiej grupy, ponieważ od kilku lat przy dofinansowaniach osoby z tą grupą były pomijane. Pobyt na takim turnusie to nie tylko wypoczynek, zmiana otoczenia czy klimatu jest to przede wszystkim jak sama nazwa mówi rehabilitacja. Na każdym z takich turnusów są wykonywane zlecone przez lekarza zabiegi, na które nie trzeba czekać miesiącami.
|
reklama
|
Dodaj komentarz