Piotr Kohut o Redyku KarpackimKilkuletni czas pracy i przygotowań wielu ludzi dobiegł końca i zaowocował możliwością przystąpienia do realizacji tego projektu. Chciałbym Wam wszystkim razem i każdemu z osobna podziękować - za wszelki wysiłek i chęć pomocy przy organizacji tego wydarzenia. Spotkania z ludźmi żyjącymi na co dzień w różnych regionach łuku Karpackiego były dla mnie niezwykłym doświadczeniem. Wszystkim Wielki Boże Zapłać! Mam nadzieję, że wszystko nad czym starannie wspólnie pracowaliśmy i przygotowywaliśmy zwróci uwagę społeczną na problematykę regionów górskich, a Redyk Karpacki przyczyni się do promocji pozytywnych działań, jakie podejmowane są przez nas - mieszkańców Karpat - z potrzeby duszy i serca. Dzisiaj żyjemy w czasach, w których człowiek jest coraz częściej oddzielany od przyrody, odrywany od tradycyjnych metod gospodarowania ziemią. Siły natury są postrzegane często jako nieposkromione niebezpieczeństwa i kataklizmy. Tymczasem przyroda nie skrzywdzi człowieka o ile człowiek nie spróbuje na siłę zmieniać jej naturalnego stanu i wprowadzać nieodpowiednich sposobów gospodarowania na danych warunkach terenowych. Tradycyjna gospodarka ziemią w przypadku terenów karpackich to przede wszystkim pasterstwo - ono odgrywa nie tylko rolę pierwszorzędną w odpowiednim zrównoważonym rozwoju terenów górskich, ale jest źródłem kultury społeczności w Karpatach. Jeśli chcemy, aby woda w potoku była czysta - musimy najpierw oczyścić jego źródło. I tak też w przypadku kultury góralskiej - regionalnej - aby oczyścić ten "potok" kultury - jakże często w dzisiejszych czasach przedstawianej i rozumianej w sposób czysto komercyjny - biznesowy - musimy oczyścić jej "źródło", którym jest pasterstwo. Kultura góralska wymaga głębszego spojrzenia w tożsamość - nie wystarczy bowiem być ubranym w piękne stroje ludowe i prezentować się świetnie w obiektywie. Trzeba wracać do gazdowania na trudnej górskiej ziemi, aby nie stać się przebierańcem w stroju górala lecz być prawdziwym mieszkańcem Karpat. Swą wędrówką przez Karpaty składamy hołd naszym wołoskim przodkom wskazując przy tym na tożsamość, która winna być chroniona i strzeżona - przede wszystkim przez nas samych. Godność pasterza wynika z jego świadomości własnej tożsamości w drodze. Nie dajmy się zwieść złudnemu wrażeniu skoku cywilizacyjnego, współczesności oferującej dobrobyt i długowieczność w zamian za zachwianie naszej duchowości. Świat nowoczesnych technologii jak najbardziej powinien być wykorzystywany przez nas, jednakże nie zapominajmy że nasza siła tkwi w tradycji i korzeniach pasterskich. Niech Redyk Karpacki zwróci uwagę społeczną na wędrówkę człowieka przez życie, na jego relacje z przyrodą, ze zwierzętami. Karpaty to nasz dom - chrońmy go i strzeżmy, pokażmy to, co w nas najlepsze, by każdy kto u nas zagości poczuł prawdziwe tradycje i kulturę. Z całego serca dziękuję wszystkim bez wyjątku za zaangażowanie się w realizację tego wydarzenia.
|
reklama
|
piękny tekst - Piotrze oraz ludzcy i pozaludzcy towarzysze drogi po łuku Karpat, który jest jak tęcza codzienności, wielobarwnych tradycji, duchowości oraz piękna natury - pomyślności!
Dodaj komentarz