Barwne stroje, niezwykła muzyka, zespoły z Polski oraz zagranicy, tradycyjne wyroby, wspaniała atmosfera − to wszystko można było znaleźć na kolejnym „Gorolskim Święcie”. Była to jubileuszowa 70. edycja największego festiwalu folklorystycznego urządzanego przez organizację pozarządową w Republice Czeskiej. Te trzy niezwykłe dni co roku odwiedza tysiące osób. Nie inaczej było również w miniony weekend.
„Nie jyny z naszi dzichty” − to hasło, pod którym upłynął pierwszy dzień „Gorola”. Rozpoczął się on od uroczystej inauguracji festiwalu oraz od przekazania symbolicznego klucza do bram miasta przez Burmistrza Jabłonkowa. Następnie scenę przejęli rodzimi wykonawcy ze Śląska Cieszyńskiego oraz zagraniczne kapele dziecięce i młodzieżowe. Wśród licznych artystów znaleźli się również tego dnia goście ze Słowacji oraz z Rumunii. Piątek zakończył się „muzykowanim przi watrze”. Liczna publiczność zebrała się także drugiego dnia, kiedy to na scenie prezentowały się m.in. zespoły z Tygodnia Kultury Beskidzkiej. Prawdziwie wakacyjne klimaty przywołali artyści z Hiszpanii (Majorki), Chorwacji, Grecji oraz Serbii. Jednak to nie był koniec atrakcji, gdyż wieczór zakończył się Karnawałem Gorolskim. Niedziela była najbardziej uroczystym dniem. Na Rynku zagrały kapele ludowe, w kościele parafialnym odbyło się Nabożeństwo Ekumeniczne, a przez miasto przeszedł korowód z zespołami oraz wozami, który prowadził do Lasku Miejskiego − miejsca kolejnych głównych wydarzeń, m.in. występów artystycznych i Karnawału Gorolskiego. „Gorolski Święto” było pełne wydarzeń towarzyszących. Wśród nich można wyróżnić: „muzykowani na drabiniokach po Jabłónkowie”, wystawę zdjęć, plakatów, biletów oraz artykułów prasowych dokumentujących historię festiwalu na przestrzeni minionych 70 lat, rajd turystyczny „O kyrpce Macieja” oraz pokazy i warsztaty rzemiosła czy wyrobu białego sera.
Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne „Gorolski Święto” mają już za sobą długą tradycję. Miejmy nadzieję, że będzie ona pielęgnowana przez kolejne lata. Patrząc na najmłodsze dzieci, które chętnie uczestniczą w tym święcie, pojawia się duża nadzieja na to, że przez kolejne długie lata „Gorolski Święto” zachowa tę samą niezwykłą atmosferę.
Dodaj komentarz