Cieszyńscy radni zdecydowali, że nowymi zasadami przyznawania mieszkań komunalnych nie zostaną objęte osoby, które złożyły wniosek o lokal przed 14 maja 2013 roku. Tym samym zmienili przepisy podjętej w czerwcu uchwały. Wówczas na ich wprowadzenie nie wyrazili zgody. Tak jak i wtedy, tak i teraz głosowanie poprzedziła kilkudziesięciominutowa dyskusja.
Przypomnijmy. W przyjętej przed wakacjami uchwale znalazły się m.in. przepisy zaostrzające kryteria dla osób, które ubiegają się o przydział mieszkania komunalnego. Nowe przepisy mają sprawić, że mieszkania otrzymają tylko najbardziej potrzebujący, a czas oczekiwania na przydział będzie krótszy. Radni nie zgodzili się jednak, aby w uchwale znalazł się zapis, proponowany w jej projekcie, że nowe przepisy nie będą dotyczyć osób, które złożyły wniosek o najem lokalu mieszkalnego z zasobu gminy Cieszyn przed 14 maja 2013 roku. Dzięki temu przy weryfikacji i przydziale mieszkań objęte byłby one zapisami starej uchwały (wyjątek stanowić miałyby jedynie te osoby, które nie mogą zamieszkać w lokalu z własnej winy). Równoznaczne było to z tym, że na nowej liście znalazło się ok. 150 osób z 400 obecnie oczekujących.
Dlatego nie powinno dziwić, że już niedługo po podjęciu uchwały pojawiły się głosy, że nowe rozwiązania zostaną zmienione. Przed wrześniową sesją o przywrócenie przejściowych przepisów wnioskowali m.in. radni Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Dyskusja poprzedzająca głosowanie pokazała jednak, że temat mieszkań komunalnych dalej dzieli radnych. - Dyskusja, która miała wówczas miejsce, a także przedstawione argumenty nie przekonały mnie, że to jest dobry zapis. Wprowadzenie go będzie skutkowało tym, że przy istniejącej kolejce tak naprawdę zasad nowej uchwały długo nie wprowadzimy w życie. Uważam, że gminy nie stać aż na tak szerokie zasady przyznawania mieszkań komunalnych - mówiła radna Alicja Wlach. Przypomnijmy, że to właśnie po jej wniosku w czerwcu radni zdecydowali się nie wprowadzać przepisów przejściowych. - Uważam, że należałoby uczciwie podejście do wszystkich tych, którzy spełnili wymogi znalezienia się na liście oczekujących na podstawie poprzednio obowiązującej uchwały i wprowadzić ten przepis przejściowy, a nie zaskakiwać ich w ten sposób - odpowiedział na to wystąpienie radny Piotr Tomica.
- Samo pozostanie na liście nie przesądza, że ta osoba otrzyma mieszkanie - zauważyła Elżbieta Domagała, prezes Zakładu Budynków Miejskich, która po raz kolejny podkreśliła, że mimo pozostawienia przepisów przejściowych lista oczekujących się zmniejszy. Wszystko dlatego, że teraz na listę nie będzie trafić tyle osób ile wówczas, kiedy obowiązywały zasady poprzedniej uchwały. Prezes przypomniała, że co roku ZBM-owi udaje się odzyskać około 80 lokali do ponownego zamieszkania.
Przy 12 głosach "za", 4 "przeciw" i 5 "wstrzymujących się" radni ostatecznie zdecydowali, że nowymi zasadami przyznawania mieszkań komunalnych nie zostaną objęte osoby, które złożyły wniosek o lokal przed 14 maja 2013 roku.
posprzedawano mieszkania komunalne tym (chyba nie trzeba podawać przykładów), których stać było na budowę własnego domu, albo zakup mieszkania na wolnym rynku i pula mieszkań miejskich w Cieszynie się zmiejszyła. Teraz brakuje ich dla naprawdę potrzebujących. No cóż ... mleko się rozlało i trzeba posprzątać, ale chyba nie budując mieszkania socjalne o pow. 16 m kwadratowych, ale za to z parkingiem, a jakże !
gole gule
Mieszkania mają otrzymać najbardziej potrzebujący. Chwalebne. Jakie potrzeby miała Pani Cecylia? Dlaczego tego przydziału nie oprotestowała Pani Alicja. Teraz lanie łez tchnie hipokryzją. Jak skleroza nie trzyma, nie pierwsza to okazja do protestu tego typu. Wspierajmy jednak Panią Alicję w myśleniu, że Miasta w tym miejscu nie stać na rozrzutność. W Gminie jednak są równi i równiejsi. Ważni i ważniejsi. Oszczędni i rozrzutni. Platformy Oburzonych mogą sobie PO-warczeć.
Dodaj komentarz