Czy Szpital Śląski w Cieszynie może liczyć na wsparcie miasta?Dyrekcja Szpitala Śląskiego od wielu lat stara się o podobną pomoc z miasta. Jeszcze przed wyborami, obecna burmistrz Gabriela Staszkiewicz, deklarowała wsparcie w tym zakresie. Szpital Śląski - największy pracodawca w mieście, 656 tys. do kasy miasta. Szpital Śląski w Cieszynie to nie tylko jeden z największych pod względem liczby pacjentów, ale też jeden z najlepszych szpitali w regionie. Ponadto, zatrudniając ponad 1000 osób, placówka jest największym pracodawcą w mieście. Dzięki temu do kasy miejskiej trafia rocznie ponad 656 000 zł z tytułu części podatku od wynagrodzeń. Co ważniejsze, Szpital Śląski w Cieszynie zaspokaja potrzeby zdrowotne mieszkańców miasta w stopniu nieosiągalnym dla innych miast o porównywalnej wielkości. Niestety fatalny stan finansowania ochrony zdrowia w Polsce dotyka także cieszyńską lecznicę, która śladem innych szpitali szuka możliwości wsparcia. W wielu innych miastach, jak Wodzisław Śląski, Racibórz, Bielsko-Biała, Dąbrowa Górnicza, Rybnik, Żory, Kraków, Opole, samorządy zwalniają szpitale z podatku od nieruchomości. Dyrekcja Szpitala Śląskiego od wielu lat stara się o podobną pomoc z miasta. Jeszcze przed wyborami, obecna burmistrz Gabriela Staszkiewicz, deklarowała wsparcie w tym zakresie. Szpital znów podejmuje ten temat, aby w trudnej sytuacji szpitali w Polsce, móc gwarantować mieszkańcom dostęp do profesjonalnych usług medycznych. Propozycje szpitala W propozycjach zgłoszonych przez przedstawicieli szpitala znalazły się między innymi: umorzenie podatku od nieruchomości lub zamienne przekazanie równowartości pobranego podatku jako dotacji celowej dla szpitala za pośrednictwem Powiatu Cieszyńskiego; zaoferowanie mieszkań na preferencyjnych warunkach dla przyszłej kadry medycznej; rozważenie sprawy ustanowienia stypendiów fundowanych dla uczącej się w zawodach medycznych młodzieży lub stworzenie innych zachęt sprzyjających osiedlaniu się w Cieszynie lub na ziemi cieszyńskiej wykształconej kadry medycznej z kraju lub zagranicy. W dniu 17 września odbyło się kolejne spotkanie, będące kontynuacją rozmów prowadzonych podczas posiedzenia Rady Miasta z 29 sierpnia. Czesław Płygawko, dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie wyraża nadzieję na mądre i rozsądne rozwiązanie zaistniałej sytuacji: - Wtorkowe spotkanie z władzami miasta przebiegło w rzeczowej oraz konstruktywnej atmosferze i sądząc po deklaracjach, jakie padły, będzie ciąg dalszy prowadzący do konkretnych decyzji we wszystkich poruszonych w dyskusji kwestiach - komentuje dyrektor szpitala. Dlaczego sytuacja polskich szpitali jest tak dramatyczna? Sytuacja niemal większości szpitali powiatowych w Polsce jest skrajnie ciężka. Ich dług nieustannie rośnie, a środki przekazywane przez Narodowy Fundusz Zdrowia nie pokrywają wszystkich kosztów. Przyczyną tych wielomilionowych zadłużeń jest wzrost kosztów w stosunku do wzrostu przychodów. Środki te nie wystarczają, aby pokryć wszystkie wydatki szpitali, takie jak: usługi medyczne, wynagrodzenia dla lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych, amortyzację, materiały, energię, pozaszpitalne usługi medyczne i niemedyczne, ubezpieczenia i świadczenia na rzecz pracowników, podatki i opłaty oraz kredyty. Tym bardziej, że rząd ogłasza wzrost płacy minimalnej dla pracowników, nie przeznaczając na to pieniędzy oraz zostawiając wszystko w rękach szpitala i samorządowców. Szpitale nie nadążają z opłacaniem wymaganych od nich kosztów, ponieważ wzrost płacy minimalnej to niejedyne z obciążeń. Są to także np. zmiany norm zatrudnienia pielęgniarek, a także coraz bardziej odczuwalny w skali kraju, brak lekarzy na rynku pracy, co wymusza na szpitalach podnoszenie wynagrodzeń, by przyciągnąć kadrę.
|
reklama
|
Szpital powinien liczyć na wsparcie wszystkich gmin Powiatu Cieszyńskiego a nie tylko Cieszyna. W szpitalu pracują i leczą się mieszkańcy całego Śląska Cieszyńskiego a nie tylko mieszkańcy Cieszyna .Dlaczego miasto ma wspierać inne gminy rezygnując z dochodu z podatku od nieruchomości ? Trzeba być świadomym , że wtedy trzeba będzie ograniczyć wydatki budżetowe i czegoś nie uda się zrealizować np. wyremontować drogi czy kupić nowego autobusu.
Nie należy tak ochoczo rezygnować z dochodu miasta, a problem da się rozwiązać bardzo prosto ... niech wszystkie gminy złożą się się na ten podatek proporcjonalnie do liczby mieszkańców, a wówczas Cieszyn zrezygnuje części podatku . Chyba nie jest problemem zawarcie przez wszystkie gminy Powiatu Cieszyńskiego i sam Powiat porozumienia o wspieraniu Szpitala Śląskiego jako dobra wspólnego wszystkich mieszkańców Śląska Cieszyńskiego.
Sytuacja prawie wszystkich szpitali w Polsce właśnie tak wygląda, że władze szpitali muszą zastanawiać się, w jaki sposób pozyskać pieniądze na leczenie pacjentów. Dlaczego Pani Burmistrz tak wzbrania się od pomocy Śląskiemu Szpitalowi w Cieszynie, a zarazem i mieszkańcom Cieszyna?
Dlaczego Władze Miasta Cieszyna nie są w stanie wesprzeć finansowo Śląskiego Szpitala w Cieszynie? Szpital jest ogromnym pracodawcą i leczy tak wielu pacjentów! Jak widać, w wielu innych miastach Samorządowcy nie mają takich problemów. O co chodzi?
dlaczego? - przede wszystkim dla zasady - szpital to odpowiedzialność i obowiązek p a ń s t w a, a to o d kilku lat wydaje dziesiątki miliardów na cele rządzącej partii, byłoby zatem bardzo wątpliwe od strony prawnej, n i e m o r a l n e i wręcz głupie wyręczać państwo w jego podstawowych obowiązkach - druga kwestia, opisana powyżej, już tylko dla inteligentnych inaczej może być niezrozumiała - to nie jest szpital miejski
Samorządy w innych miastach zwalniają szpitale powiatowe od płacenia podatku od nieruchomości, natomiast nasza burmistrz ma z tym problem. Dlaczego? Śląski Szpital w Cieszynie zatrudnia wiele osób, jest jednym z największych szpitali w regionie i dba o zdrowie rzeszy pacjentów. Nie wiem nad czym się tutaj zastanawiać!
Dla mnie sprawa prosta - miasto, jesli chce dbac o mieszkancow, powinno wspierac szpital.
Kazdy wie jak wyglada sytuacja szpitali w Polsce. a gdzies sie musimu leczyc my i nasze rodziny.
Dodaj komentarz