Cieszyn: Radni chcą wprowadzić budżet zadaniowy

Zgadzam się z MACHEM, trudno nie zauważyć, że w Radzie znalazło się wielu nieudaczników, mających problemy z własnym życiem a co tu dopiero gdy trzeba decydować o poważnych sprawach, których w dodatku się nie rozumie.
Ja teraz trochę z innej beczki.
Lokalna sitwa i układy sprawiły, że jakiś czas temu zostałem zmuszony do szukania pracy poza moim rodzinnym miastem. Wcześniej zrobiły to moje dzieci. Wyjeżdżam rano i wracam wieczorem.
Wczoraj, od niepamiętnych czasów, spacerowałem a nie tylko przejeżdżałem ulicami Cieszyna. Zza szyb samochodu wygląda wszystko inaczej. Zatrzymałem się dłużej przy wyrwie po dawnym dworcu autobusowym. Nie zdawałem sobie sprawy, że widok ten zrobi na mnie tak negatywne wrażenie, że będę musiał o tym napisać.
Odczucie może byłoby inne, gdyby coś tam się działo. Pamiętam jak powstawał ten, na tamte czasy nowoczesny obiekt, który do dzisiaj mógłby być naszym oknem na świat.
Natomiast dzisiaj kojarzy mi się to miejsce z działaniami terrorystycznymi, bo czyż ci którzy zdecydowali o takim losie mieszkańców nie zasługują na miano lokalnych terrorystów?
Dlaczego prokuratura nie zajmie się tą mafią w białych kołnierzykach? Dlaczego nikt nie wyliczy tych działań na szkodę miasta?
Wszyscy wiedzą kto zawinił, więc dlaczego jeszcze oni szyderczo śmieją się nam w twarz?

Jak zwykle ,jak nie ma się odpowiedniej wiedzy ekonomicznej -tej elementarnej ,wyniesionej ze szkoły średniej to wszystko wydaje się skomplikowane. Cóż nie uczyli się chłopcy matematyki więc poszli studiować psychologię ,politologię, filozofię ,filologię ,dziennikarstwo a wiec potencjalni bezrobotni więc teraz wzięli się za politykę i konsumowanie dotacji unijnych sporządzając wirtualne projekty w "delta partners" .Radny ,pan psycholog szef klubu ,naczytał się w encyklopedii ,że jest coś takiego jak budżet zadaniowy ,więc sądzi ,że ten ,który miasto ma do tej pory był budżetem "nie zadaniowym" a zatem złym bo zbyt skomplikowanym i nie przejrzystym a zatem należy go zmienić. A najlepiej niech to zmienią urzędnicy na nasze polecenie i niech uszczegółowią -odwracajmy kota (to nie my radni poświęciliśmy zbyt mało czasu na badanie budżetu ale to urzędnicy i mieszkańcy nie rozumieją jego zapisów więc domagajmy się jego przejrzystości. Najlepiej budżet opowiedzieć w sposób literacki bo cyfry to nudne czytanie.
Może taki mały teścik dla radnych z poszczególnych opcji klubowych na temat jego zapisów -wszak w ciągu godziny i 5 minut został na sesji budżetowej przyjęty -znaczy się był zrozumiałym zapisem dla wszystkich uczestników głosowania ,przyjęty bez poprawek. Radni XXI wieku nie uczyli się zbyt pilnie matematyki i życzyli by sobie budżetu zadaniowego opisanym najlepiej w literacki sposób w aspekcie filozoficzno- psychologicznym z silnym propagandowym akcentem.
Zatem do pracy panie i panowie radni -jak chcecie coś zmienić ,to dobrze przeanalizujcie budżet ,który w ciemno przegłosowaliście. To rychło przejrzycie na oczy- ,że z kwoty 151 mln zł ,na nowe zadanie macie niespełna 20 mln zł ,przy czym 11,5 mln zł to kolejna pożyczka a resztę tej kwoty pochłania bieżące utrzymanie miasta, wynagrodzenia, pochodne wynagrodzeń, Zadań za tę kwotę nie ma za dużo w większości są rezerwowane na tzw. wkład własny do projektów unijnych tyle ,że nie wiadomo ,które się załapią więc jakie zadanie należało by wpisać ?