, piątek 26 kwietnia 2024
Wacław Lehmann - cieszyniak, który opłynął Ziemię (2)
Fregata "Novara" między 1850 a 1856 roku.  fot: (Josef Püttner, Die S. M. Novara im Canale Grande in Venedig / Wikimedia Commons)



Dodaj do Facebook

Wacław Lehmann - cieszyniak, który opłynął Ziemię (2)

MMT
Ze wszystkich krajów, które zwiedził cieszyniak Wacław Lehmann w czasie podróży dookoła świata w latach 1857-1859, najbardziej spodobała mu się Brazylia. Niestety, nie było dane mu zamieszkać w tym kraju.

- Tu radbym zostawał; chociaż nasza ojczyzna piękna, ale nie jest tak piękna jak tu: tu jak w raju! Tu przyroda prześliczna, wszystkiem obdarzona, bogata! Pomieszkania wiejskie prawdziwą rozkoszą! Tu bym chciał żyć i umrzeć, i pod palmami być pogrzebionym - marzył podróżnik.

Nie wszędzie się podobało Lehmannowi. Przykładowo, pozytywnego wrażenia nie zrobili na nim Chińczycy, choć - jak słusznie zauważył cieszyński podróżnik - stykał się z biedniejszymi mieszkańcami "Państwa Środka". Stwierdził to… obserwując kobiece nogi.

- Tu w Honkongu jednak ludność chińska należy wyłącznie do proletarjatu; dowodem tego są kobiety, które wszystkie mają piękne naturalne nogi i mogą po ludzku chodzić. Kobiety zaś z cudownie małemi nóżkami, gwałtem do tej drobności zmuszonemi i do wolnego chodzenia niezdatnemi, co u wyższych klas chińskich do piękności należy, rzadko są tu widywane. I to jest najpewniejszem znamieniem, do jakiej klasy tutejsza ludność chińska się liczy - pisał Lehmann (pisownia oryginalna).

Później statek "Novara", na którym cieszyniak opływał glob, zawitał m.in. do Sydney i na Tahiti. 26 sierpnia 1859 roku po ponad dwuletniej podróży "Novara" powróciła do Europy. Statek jeszcze przez lata pływał po morzach i oceanach, m.in. to właśnie na pokładzie "Novary" z Europy do Ameryki podróżował Maksymilian Habsburg, brat Franciszka Józefa i cesarz Meksyku.

Lehmann pozostał w marynarce austriackiej, służąc m.in. na fregacie "Habsburg" i kanonierce "Seehund" (po polsku "Foka"). Po przejściu na emeryturę wrócił do Cieszyna, gdzie przez lata bawił mieszkańców miasta opowieściami o dalekich krajach, które przyszło mu zwiedzać. Mieszkał na Saskiej Kępie (dzisiaj dzielnica ta znajduje się w Czeskim Cieszynie). Zmarł 23 stycznia 1890 roku na zapalenie płuc w wieku 63 lat.

Komentarze: (1)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dziękuję za piękny artykuł o wydarzeniach z rejsu fregaty Novary
i wspomnienie ciesyńskiego rodaka ś.p. W. Lehmanna. Warto
wspominać dzieje dawnych czasów i zdolności tutejszych ludzi.
Bardzo prosze autorkę lub autora tego artykułu czy może sie
odezwać na email anchor@xmail.net,widzę że upłyneło już
dużo czasu od opublikowania...

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama