, poniedziałek 29 kwietnia 2024
Grzegorz Michałek: Janosik z dłutem
Od zawsze mocno związany jest z przestrzenią, która go otacza, z przyrodą, która jest jego największą inspiracją. fot: TS



Dodaj do Facebook

Grzegorz Michałek: Janosik z dłutem

AGNIESZKA KACZMARCZYK
Grzegorz Michałek: Janosik z dłutem

Od zawsze mocno związany jest z przestrzenią, która go otacza, z przyrodą, która jest jego największą inspiracją. fot. TS

Grzegorz Michałek, dla znajomych Janosik. Wieczny optymista. Sam o sobie z uśmiechem mówi: Rzeźbiarz amator od 14 lat. Podczas budowania drewnianej chałupy na Stecówce znalazł w ziemi kilka ciekawych kamieni, które go zaintrygowały. Jeszcze w ten sam wieczór naostrzył śrubokręt i gwóźdź i zrobił pierwszy amulet, a rano kolejne. Od tego czasu rozwija swoją pasję.

Swoje dzieciństwo i okres dojrzewania spędził głównie w Koniakowie, gdzie się wychowywał i chłonął specyficzną kulturę Trójwsi Beskidzkiej. Obecnie zajmuje się snycerstwem, rzeźbą w kamieniu i drewnie.

- Droga do tego, co teraz mam była długa, ale dlatego, że do wszystkiego dochodziłem sam i wszystkiego sam się uczyłem. Początkowo robiłem biżuterię. Stałem godzinami i sprzedawałem na ulicy wisiorki z kamienia. Na początku wszystko rozdawałem, ale zauważyłem, że rzeczy podobają się innym, dlatego postanowiłem zrobić wszystko, żeby utrzymywać się z tego, co kocham - z tworzenia - mówi Michałek.

Jego życie to splot wielu niezwykłych zdarzeń, znajomości, transcendentnych przeżyć, magii, radości i melancholii. - Podczas gdy sprzedawałem swoje wyroby na ulicy, podszedł do mnie pewien Norweg. Kilka razy próbował ze mną porozmawiać, ale nie znałem wtedy jeszcze dobrze języka angielskiego, a tym bardziej norweskiego. Nie poddał się i przyszedł kolejny raz z tłumaczem. Losy tak się potoczyły, że wykonałem dla niego snycerkę. Zaprzyjaźniliśmy się. Potem wyjeżdżałem kilka razy do Norwegii. Został moim mistrzem i wiele się od niego nauczyłem, m.in. patynować drewno.

Od zawsze mocno związany jest z przestrzenią, która go otacza, z przyrodą, która jest jego największą inspiracją. - Wiele pomysłów czerpię z podróży, z wiedzy którą zdobyłem, książek - mówi twórca. Jest artystą mocno zakorzenionym w kulturze duchowej i materialnej Karpat. - To, co najpiękniejsze w naszej kulturze, przywędrowało do nas wraz z pasterzami - przyznaje z uśmiechem Michałek. Dzięki etnologii i podróżom jego rzeźby nacechowane są również egzotyką, symbolizmem i swoistą filozofią życia. - Do każdej rzeźby jest przypisana osobna filozofia. Tworząc je - myślę. To są myśli, które za pomocą rąk i dłuta przekazuje innym. Często sam kawałek drewna już wiele o sobie mówi. Szukam w nim tego czegoś. Czasem zajmuje mi to nawet dwa lata. W jednym kawałku drewna można odnaleźć dziesiątki inspiracji, kilka twarzy, postaci - mówi rzeźbiarz i dodaje, że najczęściej rzeźbi w lipie, ale ceni sobie również dąb, jesion i świerk. - Uwielbiam rzeźbić twarze. Rzeźbą najbliższą mojemu sercu, której nigdy nie sprzedam, to Metamorfozy - dodaje.

Zajmuje się szeroko rozumianym snycerstwem w zróżnicowanym materiale drzewa i kamienia. Zaowocowało to autorskim cyklem wystaw "Metamorfozy" 2008/2009, później "Zakorzenienie" oraz "Szepty". Szczególną rolę, jak twierdzi artysta w jego autorskiej pracy odegrali ludzie, którzy do dziś są jego przyjaciółmi.

Michałek wykonał rzeźbę kamiennego jaszczura, który stoi W Parku Kopczyńskiego w Wiśle, a obecnie pracuje nad rzeźbami 15-stu posągów z kamienia, które obrazować będą bohaterów demonologii słowiańskiej. Wśród nich zobaczymy m.in. Utopca, Kupałę, Światowida, Raróg ognistego ptaka, Skarbnika.

Więcej o artyście i jego twórczości znaleźć można na stronie.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama