Andrzej Drobik: Czekając na echo…
Trudno jest mi wypowiadać się na ten temat, bo przecież jakkolwiek nie podejdę do tematu, pewnie ktoś się obrazi, wkurzy albo przynajmniej obruszy. Boję się, że temat rzeźby na Zawodziu powróci jeszcze ze zdwojoną siłą. Pierwsza nawałnica informacji o Ustroniu zaczęła się w sobotę - to wtedy większość portali umieściła informację o nowej rzeźbie. Oczywiście internauci zawrzeli. Rozpoczęła się dyskusja, na największych portalach liczona w tysiącach komentarzy. Burza trwała krótko, bo przecież nie było czasu na dłuższą zawieruchę - rzeźba stanęła z dnia na dzień, nikt wcześniej o niej nie dyskutował, właściwie nic nie było wiadomo. Instalacja rzeźby rozpoczęła się w piątek około dziesiątej, wczesnym popołudniem wszystko było już gotowe. Nie było jak w Świebodzinie (do którego porównania nie damy radę uniknąć), gdzie o projekcie dyskutowało się od lat, a kilka miesięcy przed instalacją posągu, jego projekty (i przede wszystkim informacja o wysokości, która rozbudziła wyobraźnię) obiegła całą Polskę. W Ustroniu było inaczej. Bo i pomnik niższy i jakoś tak znienacka postawiony. Tylko co teraz? Przejdzie bez echa? Szczerze mówiąc - nie sądzę.
Od kilku dni, pewnie z racji obecności w Ustroniu, odebrałem kilka telefonów od dziennikarzy, najczęściej z mediów ogólnopolskich, którzy zainteresowali się tematem rzeźby. Najczęściej pojawiają się trzy pytania. Pierwsze - jak można było się spodziewać - o tajemniczego fundatora pomnika, który tak naprawdę tajemniczy wcale nie jest (jego nazwisko podały kościelne media). Nie ukrywajmy - temat dla mediów całkiem ciekawy. Po drugie - dlaczego wcześniej o rzeźbie nie było nic wiadomo? Generalnie to ciągle wiadomo mało - podczas instalacji rzeźby dowiedziałem się, że chodziło po prostu o dokończenie projektu kościoła pod wezwaniem Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata i o jego naturalne zwieńczenie. Fundator sprawy nie nagłaśniał, bo jak twierdzi, nie zależy mu na rozgłosie. Jest jeszcze trzecie pytanie – najbardziej chyba skomplikowane. Bo skoro rzeźba przedstawia Jezusa Chrystusa Króla Polski, to jest ona mimo wszystko emanacją narodowego nurtu katolicyzmu, czyli dogmatycznie jest odległa od luteran. Czy stawianie takiego pomnika w naszym regionie, podzielonym przecież wyznaniowo, było zatem przemyślanym posunięciem? Na ten temat być może wypowiedzą się (o ile uznają to za zasadne) hierarchowie Kościoła Ewangelickiego. PISALIŚMY: Andrzej Drobik: Czas supermarketów Samo uzasadnienie fundatora, który twierdzi, że Jezus zwrócony jest w stronę Skoczowa - na północ, żeby obejmował swoimi ramionami całą Polskę, jest dla mnie dość ryzykowne. A Wisła? Problemy mogą zatem zacząć się pojawiać, kiedy popatrzymy na to głębiej. A jedno dla mnie nie ulega wątpliwości - dziennikarze na pewno głębiej się przyjrzą (od razu powiem, że nie po to, żeby generować konflikty, tylko z prozaicznego powodu - od tego przecież są, a temat jak pokazały ostatnie dni, jest bardzo medialny). Jestem w niekomfortowej sytuacji. Z jednej strony nie chciałbym, żeby rzeźba generowała konflikty, tym bardziej, że przecież już stoi i każda dyskusja na jej temat będzie bezzasadna. Z drugiej strony właśnie to, że już stoi, może wywołać burzę. Myślę, że temat jeszcze wróci i miejmy nadzieję, że nie odbije się nam czkawką.
|
reklama
|
|
Jezus królem Polski?
Czy osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu może sprawować taki urząd?
Szatan obwieścił w Ustroniu swój triumf
Sawa Twoja prawda to tzw.gówno prawda. Praca to wybór pomiedzy jednym a drugim pracodawcą . Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ty widzę masz SB-ecką naturę szpiclu zazdrośniku. Piszesz ,że walczyłeś z komuną a komunistyczne metody chciałbyś stosować dla poparcia swoich racji. Bidula z ciebie.
Widać jednak, że prawda w oczy kole. Odezwał się ten prywaciarz z którego POWINNI WSZYSCY BRAĆ PRZYKŁAD, jaki to sumienny, sprawiedliwy chciałbym zobaczyć Twoją firmę i faktury i pogadać z ludźmi u ciebie pracujacymi. Człowieku opanuj sie czym mnie straszysz sądem za co za prawdę. Za to ,że robotnik pracuje nie 8 godz lecz 12 na liście oczywiście 8 a reszta na czarno, znam te machlojki prywaciarzy, podaj nazwę firmy a już masz kontrolę skarbową na karku.
Ty, i twój przedmówca- ględzicie jak stare baby, co to znaczy "ja jako Ewangelik", "ja jako katolik" cielec, cofnięcie się itd.Pierdoły troszczcie się o swoje zbawienie i zostawcie posogi ,pomniki, i inną małą architekturę w spokoju. Zaprawdę powiadam wam- więcej czasu poświęciliście na pisanie tych waszych pierdół niż na rozmowę z Panem Bogiem tego dnia. Hipokryci.
Bardzo trafnie to ująłeś, anonimowy przedmówco. Ja, jako katolik mam dokładnie te same odczucia. Cofamy się do czasów, gdy starożytni, współcześni Abrahamowi modlili się do złotych cielców. Przynajmniej 2 500 lat poszło na marne....
w temacie został poruszony temat Luteran czy Ewangelików i jakie oni mają do tego nastawienie, a raczej wykazana ciekawość - jakie mogą mogą mieć nastawienie. Otóż ja, jako Ewangelik (nie jako hierarcha kościelny) ale jako zwykły Parafianin mogę powiedzieć tyle: nastawienie - żadne, można nawet powiedzieć neutralne, można też powiedzieć - przepełnione smutkiem ale to w wypadku jakby się głębiej zastanowić. Po pierwsze Ewangelicy wierzą w tego samego Jezusa więc na pewno nie przeszkadza ten posąg. Po drugie Ewangelicy (jak wcześniej napisałem) wierzą w Jezusa,a nie w posągi i takowe nie są im konieczne do tego, żeby wierzyć w Boga. Po trzecie, mówiąc o smutku, miałem na myśli to, ile ludzi będzie się modlić do tego posągu. To jest smutne, że wiarę w Jezusa, myli się z figurkami, obrazkami, i posągami. To jest bardzo smutne.
Czytając poniższe komentarze trzeba stwierdzić jedną prawdę: Całe życie z wariatami!
Sawa ,największym oszustem na tym forum ,właśnie jesteś Ty. Hipokrytą do "n"-tej potęgi. Znam Cię i nigdy nie widziałem ,żebyś podzielił się z biednym. Dlatego nie musisz się zdobić w szaty sprawiedliwego. Bóg ,to dla Ciebie też temat ,którego nie potafisz ogarnąć ,bo np. czemu dyktujesz jemu w jakich warunkach chce wysłuchać tego ,który się do Niego zwraca; dlaczego miałby przyklękać na kamieniu?,skąd wiesz ,że nie miłe mu jest stawianie Jego wizerunku? Skąd wiesz ,co się Bogu podoba a co nie?Hipokryto! A dalej to nawet czytam ,że chciałbyś reglamentować tolerancję? Wiesz czym jest wogóle tolerancja? Już ci kiedyś pisałem ,że masz lumpen prletariacką mentalność podszytą podejrzliwością ,zawiścią i zazdrością dla tych wszystkich ,ktorzy mają inne spojrzenie niż ty na otaczającą rzeczywistość. Dlatego ten kącik gwarowy ci pada bo czego byś się nie podjąl wszystko spiepszysz a myślisz ,że jak będziesz dużo pisał na forum to Twoje racje będą górą. Podpisz się oszołomie z imienia i nazwiska a ja obiecuję ci wytoczyć proces o zniesławienie . Nauczyli cymbala pisać to dudni.
oliwa stprawiedliwa zawsze na górę wypływa. Zabolało nie których ,że im się prawdę powiedziało
Sawa czyli Dral.
łatwo ci przychodzi oskarżanie innych o nieuczciwość... za łatwo
Tak jak powiedziałem i słowa nie zmienię,każdy niech pomyśli nad tym. Jeżeli chodzi o temat drugi poruszony przeze mnie to proszę wskazać mi choć pół prywaciarza który nie oszukuje, nie sprzedaje choćby kilka razy na jedną fakturę, no i najważniejsze jest wiernym katolikiem, nawiasem ile zrobiono przekrętów aby wybudować ten kościół i pomnik??? kto dopowie???
Kiedy artykuł będzie o banerach albo krasnalach, zajmiemy odpowiednie stanowisko. Proszę nie zmieniać tematu. Postawienie tego pomnika jest objawem pychy i płytkiej religijności. Ludzi podziwiających Rydzyka i stawianie złotych cielców nazywamy moherami. Dziękuję
Forum GC wygląda jak wewnętrzna strona drzwi w toalecie na cieszyńskim dworcu PKP...
ktoremu dawniej dobrze sie zylo bo jak pisze ze kazdy prywaciaż to uszust to juz duza przesada i ciężka obraza , wstyd , wstyd ze ktos tak jescze dzisiaj moze myslec .....!!!!
To prowokacja.
Ale macie problemy...głównie ci co mówią, że są tolerancyjni...
Postawić sobie krasnala w ogródku a rzeźbę , było nie było, Syna Bożego to jest zasadnicza różnica.... Jestem katolikiem od urodzenia, ale jakoś z mieszanymi uczuciami przyjmuję tego typu twórczość artystyczną. Dla jasności - rzeźbę postaci boskich w makroskali ( viz: Świebodzin, Rio de Janeiro itp.). Póki to było w strefie latynoskiej - pal licho. Ich kultura i zwyczaje. Ale, gdy ten trend mnoży się w MOIM kraju .... Ech, szkoda gadać ! Nie wiem wyrazem czego jest taka MEGAtwórczość. Jedynie raczej wyrazem ludzkiej pychy. A jeśli tak, to nie ma to nic wspólnego z wiarą. Jeśli Kościół to aprobuje, to tym gorzej dla tej instytucji. Dlatego też w tym przypadku podzielam punkt widzenia ewangelików.
Nie wiem dlaczego w Pana odpowiedzi jest wzmianka o chwaleniu się. Ufundowanie rzeźby to piękny gest - ja osobiście cieszę się, że taka osoba znalazła się w naszym regionie. Proszę pomyśleć ile osób wstawia do swoich ogrodów choćby głupie krasnale a jakoś nikt na tym forum nie napisał aby zamiast krasnali przeznaczać pieniądze na hospicjum. Odnosząc się do postu - jestem również za sprawiedliwością, ale pod "tolerancją" kryją się dzisiaj najczęściej złe rzeczy.
Głosie rozsądku pamietaj ,że ten co sie chwali ten jest najgorszy. Tak jak powiedziałem kazdy prywaciaż to w jakimś stopniu oszust bo kombinuje z fakturami, lub okrada pracownika płacąc mu jałmużne. Nie tesknie za komunizmem bo jestem jednym z tych co go zwalczali, ale jestem tez za sprawiedliwościa tolerancją ale nie taka jaka mamy dzisiaj.
Otóż to! 10/10
To, że całą przestrzeń mamy zaśmieconą rozmaitymi bilbordami, banerami i diabli wiedzą jakimi jeszcze reklamami, wam nie przeszkadza. Natomiast rzeźba o niewątpliwych walorach artystycznych jest be. Od wieków dzięki mecenasom powstawały dzieła sztuki i to czas weryfikował ich wartość. Nie bądźmy małostkowi.
Podkreślałem to wielokrotnie. Osoby, które napiętnują prywatnych fundatorów takich dzieł za nieprzeznaczanie pieniędzy na pomoc drugiemu człowiekowi najczęściej SAME nic nigdy dla drugiego człowieka nie zrobiły. Znam fundatora i wiem, że wielokrotnie pomagał innym. Jest jego niezbywalnym prawem przeznaczanie pieniędzy na taki cel na jaki uzna. Chyba, że tęskni Pan za czasami socjalizmu a może nawet i komunizmu.
Każde stworzenie jest Bożym stworzeniem. Nie mniej blokowanie inwestycji z powodu kilku żabek gdy obwodnica może uratować ludzkie życie - jest nieporozumieniem. W tym kontekście to napisałem.
Kościół katolicki zna objawienia gdzie np. Matka Boża prosiła o wybudowanie w konkretnym miejscu kościoły.
i będzie piękny zielony słup jezusikopodobny w Ustroniu, to dopiero atrakcja!
Nie potrzebujemy kamiennych męczenników. Będziemy się śmiać. Śmiech jest zdrowy i skuteczny.
Do "głos rozsądku" nie bardzo mogę się z Tobą zgodzic czy jest prawym człowiekiem, otóż KAŻDY prywaciaż ma coś za skóra i można się przyczepić do wszystkiego( choćby jednej lewej faktury).Dobry chrześcijanin jezeli ma wiecej powinien się podzielic z bliżnim ,a nie chełpić się pychą bo oto ja jestem tym co mam. Wiekszy porzytek byłby wtedy i napewno zebrałby większy efekt kiedy dałby to na ratowanie ludzkiego życia dzieciom , cierpiacym , nie dojadającym. Pamiętajmy jedno ,że jezeli Bog zechce nas wysłuchać w modlitwie to mozemy to uczynić nawet klekając na kamieniu, nie stawiając pomników.
Będziecie burzyć?
Gdzie Jezus prosił o budowanie pomników na jego cześć ? Gdzie w ewangelii jest jego prośba o to ? Gdzie o budowanie pomników na ich cześć prosili Matka Boska , apostołowie, święci ? NIGDZIE, nikt z nich o to nie prosił. Pomnik nie ma nic wspólnego z prawdziwą wiarą, tak jak każdy inny pomnik religijny poza kościołem, każdy.
Ten klika, kto zainteresowany, i bardzo dobrze, że swoje zdanie można na takie tematy wyrazić. A jeśli do tego GC ma z tego ekstra dochód, to cześć im i chwała, oni nie są pieprzoną budżetówka, co za publiczne gwarantowane pieniądze może sobie chałę i gówno uprawiać.
Niedawno zbijano ją tu na jątrzeniu propagandą ślązakowską, a teraz postanowiono rozgrzać emocje tematyka religijną. I oczywiście się udaje. Kliknięć przybywa. Reklamodawcy się cieszą, a redaktorzy sprawdzają wysokość swoich kont bankowych. I tylko nieświadomi manipulacji czytelnicy "GC" zostają z ręką w...
Rzadki chrabąszcz też jest stworzeniem Bożym. O wiele ważniejszym niż fanaberie nawiedzonego Katolika. Ludzie prawi nie marnują pieniędzy na totemy, tylko pomagają za nie bliźnim. Idź Pan już lepiej spać
sie wysilil i inteligenta udaje a jest zwyczajnym miernota tegfo swiata bo jego madrosci sa oczywiste dla madrych ludzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I o to chodzi redaktorom "GC". Jak to przyjęło się mówić? "kasa, misiu, kasa"?
Kto jest bardziej tolerancyjny: katole?, lutry? czy ateiści.?
Szanowny Panie. Grzechem numer jeden Pańskiego felietonu jest brak stanowiska. Zrezygnował Pan ze swojego niepodważalnego prawa zajęcia stanowiska po stronie przeciwników bądź zwolenników rzeźby. Dlaczego? Lepiej już nie sięgać po pióra i dać wypowiedzieć się innym. W publicystyce trzeba być gorącym albo zimnym. Letnich - nikt nie chce czytać. Generalnie mam wrażenie, że szuka Pan jednak dziury w całym bo jak można nazwać wątpliwości dotyczące zwrotu Chrystusa w kierunku Skoczowa. Przepraszam bardzo, ale w każdej chwili - każdy z nas - skierowany jest zawsze w którąś ze stron. Martwi Pana również potencjalna reakcja Luteran. Zaskoczył mnie Pan tym najbardziej bo podążając Pańską logiką nie powinniśmy w ogóle stawiać rzeźb a może i nawet budować kościołów przez ..... obecność dwóch chrześcijańskich wyznań. Po trzecie - Szanowny Panie - żyjemy w kraju wolnym i wyrazem tej wolności jest możliwość sfinansowania takiej rzeźby przez prywatnego fundatora. Proszę zauważyć, że Polska to generalnie kraj dyskusji i przez te dyskusje nic się nie dzieje. Dyskusja skończyłaby się na referendum i pewnie protestach ekologów, którzy znaleźliby jakiegoś rzadkiego chrabąszcza. Dziwią mnie głosy sprzeciwu bo każdy kto odrobinę zna się na architekturze doceni nie tylko piękną rzeźbę ale również brawurowo skonfigurowaną przestrzeń co - w dzisiejszych czasach urbanistycznej dewastacji - jest ewenementem. Na koniec do wszystkich, którzy zarzucają fundatorowi marnotrawienie pieniędzy. Jestem przekonany, że dla większości z was pomoc drugiemu ogranicza się do wrzucenia kilku złotówek "orkiestrze" ale do krytyki jesteście pierwsi. Znam fundatora. Jest prawym człowiekiem, który wielokrotnie pomagał innym.
CieszynMIR
Winston Churchill (1874-1965)
Więc witaj w klubie
Krytykować może każdy głupiec. I wielu z nich tak robi.
Symbol zwycięstwa Szatana.
Żeby chociaż ten posąg był z czekolady... a tak lipa proszę Państwa
co znaczy, że rzeźba "dogmatycznie jest odległa od luteran"? może nie tytułujemy Chrystysa "królem Polski" i nie stawiamy posążków świętym osobom, ale co to w ogóle za ciągłe sugestie, jakoby Chrystus miał przeszkadzać właśnie nam z jakiegoś względu? Chyba prędzej protestanci uznają "ważność" Jezusa, jako jedynej głowy kościoła, bez dodatkowych papieży, kanonizowanych do których można się modlić, nie wspominając o kulcie maryjnym.
Gigantyczny pomnik budzi zainteresowanie Polaków Ustroniem. Czy to źle? Czy miasteczko przypadkiem nie żyje z turystyki? Czy podatników lokalnych ta reklama kosztowała choć złotówkę? Czy osoby krytykujące byłyby w stanie też przyczynić się do reklamy Ustronia za własne pieniądze? Czy śmieci w okolicznych lasach, rzece czy ulicach bardziej nie szkodzą wizerunkowi niż w/w posąg?
czyżby te wszystkie złe wpisy i slowa oburzenia to wszystko robota ewangelikow , jesli tak mialoby byc to żle jest w naszym sploeczenstwie , ale wierze ze tak nie jest .....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jest chyba na haju..... Kompletne bezmozgowie!!
Temat ważny , nie ogórkowy jak pisza ignoranci ale z tego podsycania tematu przez red. Drobika nic nie wyniknie bo rzezba zgodnie zprawem stoi i stac bedzie a Jezus Chrystus nikogo nie obraża, wiec o co chodzi i to jest njwazniesze ze ta ogolna paplanina nic nie zmieni a gdzie tolerancja , na szcescie ani katolikom ani ewangielikom ten symbol nie powinien przeszkadzac bo jest powszechny i o czym tu dyskutowac . TO I TAK NIC NIE ZMIENI - NA SZCZESCIE bo tosa zastepcze tematy , bo tzreba o poprawie poziomu zycia i o gospodarnosci lub niegospodarnosci samorzadow lokalnych porozmawiac a nie dawac sie wciagac w nieistniejace problemy Panie redaktorze DRABIK
ile płacą za nierdzewke ???
Dodaj komentarz