, wtorek 30 kwietnia 2024
Czas najwyższy „podejść do płota”
Katastrofa lotnicza, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z żoną Marią, zbliżyła narody polski i rosyjski. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Czas najwyższy „podejść do płota”

BOGUSŁAW SŁUPCZYŃSKI
W najśmielszych snach, scenariuszach, prognozach, nikt nie przewidział, że za sprawą niewyobrażalnej tragedii staną przed sobą dwa narody, od wieków zantagonizowane i nieufne wobec siebie.
Śmierć ogromnej grupy najwybitniejszych ludzi w Państwie i zwykłe ludzkie współczucie sprawiły chyba jeden z największych paradoksów w historii Polski i Rosji, szansę bezwarunkowego współistnienia, zrozumienia i poznania obu sąsiadów.
W „Opowiadaniach cieszyńskich” Kornela Filipowicza można przeczytać,  jak zostaje przywitany młody Kornel po przyjeździe w latach dwudziestych XX wieku do Cieszyna. Na pytanie skąd jest, pada odpowiedź cieszyńskich dzieciaków: „Z ruskiej Polski”. Obraz wschodniego mocarstwa wyciągającego przez wieki ręce po polskie ziemie, a przede wszystkim po polską niepodległość, tkwił i tkwi w nas po dzień dzisiejszy. „Kura nie ptak, a Polska nie zagranica” - mawiali kolejni biali czy czerwoni rosyjscy imperatorzy. Teraz, kiedy premier Putin mówi o tym, że „to także tragedia narodu rosyjskiego”, brzmi to zupełnie inaczej, bo zwraca się do nas człowiek z „ludzką” twarzą pełną prawdziwego współczucia i szacunku. I ja mu wierzę. Ufam, tak jak i wszystkim Rosjanom.

Jak długą drogę  trzeba przejść, jak wielką cenę trzeba zapłacić, żeby zobaczyć w sobie nawzajem zwyczajnych ludzi obdarzonych tymi samymi uczuciami? Dlatego tak ważna jest otwartość na drugiego człowieka, na inny naród. Bez uzgadniania warunków wstępnych, ale z poszanowaniem. Polska „przemówiła”  w tym toczącym się dialogu z Rosją śmiercią swojego prezydenta i najwyższych dostojników swojego państwa. Myślę, że Rosjanie doskonale to odczuli i zrozumieli. Dlatego ważne jest, żeby to rosyjskie współczucie przyjąć, bo ono jest zbawienne. Dla nas i dla nich.

Kiedy kilka lat temu przygotowywaliśmy w Cieszynie, z Teatrem CST kilkudniową imprezę pt. „Rosja - bliska czy daleka?”, zjawiło się mnóstwo ludzi spragnionych rosyjskiej pieśni, poezji, czy chociażby poznania mitycznej Syberii, jej przyrody i narodów tam żyjących. Bo tak naprawdę mamy głód, potrzebę jakiegoś przebicia się na „tamtą stronę”. Ale właśnie nie tylko ze swoim racjami i argumentami, wiarą w takie, a nie inne wartości. Przede wszystkim z chęcią poznania. Musimy przekraczać nasze własne ograniczenia. Nie tylko zresztą w stosunku do Rosji.

Może właśnie przyszedł  taki czas, żeby zweryfikować nasze, polskie wyobrażenia rosyjskiego sąsiada. Bez tego butnego zwracania się do niego przez „ty”. Bez tego charakterystycznego wywyższania się nie wiadomo z jakiego powodu. Ciągle patrzymy na Rosję jak na barbarzyńcę, bo też po wielekroć w historii tak ten kraj dał się poznać. Zarówno jako Rosja i jako ZSRR.

Przecież Rosja to wspaniała kultura, niezwykła cywilizacja i naród o wielkiej duchowości. Dużo od nich przejęliśmy z własnej i ich woli, ale także Rosjanie „europeizowali się” dzięki nam, a proces ten ma szansę się teraz rozszerzyć. Więc warto ich wreszcie poznać prawdziwych! Rosja to nie tylko państwo, ale przede wszystkim naród, a właściwie narody.

W rosyjskiej kulturze obecne są jakby dwa określenia prawdy. Jedno, to po prostu – „prawda”. Drugie to … „Istina”, czyli jakby jeszcze głębsza – „istotniejsza” prawda. Teraz jest wreszcie  szansa na „istinę” między nami.

Myślę, że nasz gest, teraz, wobec Rosji może być też zbawienny ze względu na inne narody istniejące obok albo w obrębie tego byłego imperium. Myślę tu np. o Czeczenach czy o Gruzji, ale także o Białorusi i Ukrainie.

Jasne, że wygodnie jest mieć  zawsze „wroga”. Najlepiej wspólnego. Jego obecność tłumaczy wszystko, a zwłaszcza to, czego nie rozumiemy, bo nie znamy. Czas chyba najwyższy „podejść do płota”. Nawet tu w Cieszynie.  Rosjanie mawiają, że kiedy brakuje już słów, kiedy tak trudno coś wypowiedzieć, człowiek zaczyna śpiewać.

Wsłuchajmy się i my w ich pieśń.
Komentarze: (77)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Corrol-u, krzepi, obok innych, twoja rzeczowa, serdeczna wypowiedź , daj pyska! na imię mam Jurek, czy mogę ci mówić Karolu?

Daj pan spokój. Są specjalistyczne gejowskie portale na takie tam zawieranie znajomości.

Piękne słowa, piękna postawa, ale czy sprawdziła się w przypadku Ukrainy?

Kardinale Dziwsz dał próbkę watykanskiej klasy dyplomacji. Ważne, ba nawet najważniejsze, że jest Prezydent Rosji Miedwiedew. Nikogo jak Jego nie potrzebowała ta uczciwość dziejów. Etyka wymaga wysiłku. "Wszystko, co wzniosłe, jest równie trudne, jak rzadkie".

Ale czy sprawdziła się w przypadku Ukrainy?

ej koleżko, rozchmurz się i oczyść myśli, niech poczucie humoru dotknie twego serca i wygładzi nieco fundamentalistyczne zmarszczki na twym, mniemam że wysokim, czole...

Oglądam ale i coś powiem: Prezedent Lech Kaczyński, był za życia politykiem. Teraz staje się ikoną popkultury politycznej z natarczywą domieszką bohaterstwa. Cześć Jego Pamięci. Jego wizji Świata a w niej Polski, spokojnego namysłu więcej. Szanujmy Prezydenta, patrzmy trzeźwo na polityka.

Co masz na myśli z Ukrainą? Głód?

Patriotyzm niech nie czyni z Polaków karłów światowego humanizmu. W tej opozycji - tak ukochanej pozycji Polaków - może będzie nam najłatwiej być godnym i nie śmiesznym narodem Świata.

Dziękuję braciom Rosjanom za współczucie.

włącz dopalacze w myśleniu

Pana Bogusława to powtarzanie pomysłów z wyborczej

uznacie wolę Boską czy zmienicie religię?...

Wystarczy rzucić okiem na nasze fora internetowe, a ujrzymy “głębię” ćwierćinteligenckich przemyśleń młodych gniewnych. Czyj to elektorat nie muszę chyba dodawać.

Ja wszedłem w czasie żałoby na forum internetowe organu prasowego PiS "Rzeczpospolita". Od śmierci prezydenta minęło kilka dni, większość komentarzy była jasna: to był zamach, zabili ich Tusk z Putinem, każdy przeciwnki PiS jest zdrajcą narodu polskiego, złodziejm, bandytą, należy go zniszczyć. Ci sami ludzie żądali najsurowszych kar, zamykania do więzień, tych, którzy wcześniej ośmielili się np. skrytykować prezydenta za zwlekanie z akceptacją Traktatu Lizbońskiego

Takie zachowania już wcześniej w historii były, identycznie reagowali fanatycy na służbie Adolfa i Josifa Wissarionowicza. Oddać im władzę, to ... ( szkoda nawet gadać )

i dlatego jesteśmy przeciw. Ramię w ramię z Panem Bogiem.

Piszesz że w Cieszynie bida i mamy się brać do roboty. A ja się pytam - kto doprowadził do likwidacji zakładów pracy? Chyba nie ci którzy tam pracowali. Polityka to jedno wielkie bagno.

W Polifarbie średnia płaca przeszło 5000 zł, a związki zawodowe grożą strajkiem i domagają się podwyżki!... po 900 zł na osobę!!!...Kto będzie winien, kiedy amerykanie ten zakład zamkną?...

Socjalizm się skończył, a skoro wszyscy walczyli o "wolność" to trzeba wziąć sprawę w swoje ręce a nie czekać aż państwo otworzy zakład pracy. Oczywiście, łatwo się mówi.

Pazernosc nie zna granic bo pieniedzy polifarbianie maja ciagle malo.Podzielili sie fabryka w latach 90-siatych i pokupili sobie domy i inne dobra.wyrzucali meble przez okna w fabrycznych blokach.Dupy podcierali pieniedzmi a teraz ciagle im malo.Ten zaklad budowal caly kraj a tu sie garstka ludzi uwlaszczyla.Ja tam kiedys pracowalem tzn.swiadczylem prace przez przeszo 20 lat i tyle i az tyle.Zaklad dal mi biurko,plaszcz i dlugopis i to bylo na tyle.Dlatetego bezczelnoscia bylo rozdrapac ta fabryke a jeszcze teraz strajkowac. Do roboty lenie i wystancy.Dobrze by bylo zeby to amerykanie zamneli a tych zwiazkowych glupkow na bruk.

Czytam i coś mi nie pasuje. Tak się dziwnie składa, że w Polifarbie chcą strajkować, ale to praktyczmie ostatni zakład, który w miarę funkcjonuje. Gdzie są zakłady Olza, Celma Elektronarzędzia, Termika czy FACH? Część upadła i teraz polski właściciel zdziera z pracowników, część zagraniczni właściciele powoli prowadzą w dół itd.
PS. Niestety z Polifarbem nie mam nic wspólnego i nie skorzystałem na ich prywatyzacji, jak i wielu.

Na Ukrainie już zacierają ręce.

Olza - ul. Liburnia; Celma - Al. Łyska; Fach - Stawowa, Termika - tamże, aktualnie miejsce pracy kupców cieszyńskich .. Coś jeszcze Bruno się chce dowiedzieć o Cieszynie? To prawda, darmozjady i obiboki mają teraz ciężkie życie...

nie bądźcie małostkowi i pamiętliwi, tylko korzystajcie z dobrej, okresowej aury , zapoznając się z odezwą Polaków do Rosjan > inicjatywa-apel: "Spasiba"

Panie Bogdanie. Mieć w Rosji wroga to podstawa naszego bytu. Na palcach jednej ręki policzysz osoby znające "ruską duszę". Nie uchodzi mówić o znajomościach, nie daj Boże przyjaźni, za wschodnią granicą. Za tą wrogością twardo stoją Ci, którzy z naiwnością liczą na zwrot majątków zabużańskich. Świat sobie dawno darował rozyjskie urazy. Buduje tam fabryki, robi kasę, a Rosjanie posiadają obywatelstwa wielu najpotężniejszych Krajów. Tylko bodaj u Nas pluje się na żegnających się z prawego ramienia. Odpowiadam na Pana pytanie: Rosja jest daleka. Jest daleka ponieważ dopuściliśmy do głosu maluczkich z pobudkami miast poglądów. Zapraszam jednak na butelkę mrożonej "Stalicznoj". Mam w nosie fochy niektórych. Przydała by się też suszona rybka. Da się załatwić. Na koniec może i być "bradiaga"...

nie daję wiary osobistym rachubom i wiarusowej politologii ale każdy ma prawo głosić swoje poglądy - nie będę uzasadniał /to może niegrzecznie/ tego, co napisałem, zwracam tylko uwagę autorowi sentencji "mieć w Rosji wroga, to podstawa naszego bytu", żeby zastanowił się, także w kontekście relacji z Rosją na obecne, we całej niepojętej strukturze naszego bytu i losu, dwa rdzenne, pierwotne dynamizmy: p r z y c z y n a i s k u t e k...

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama