Krótka historia LipowcaPierwsza wzmianka o Lipowcu pochodzi z 1305 roku. Na początku XIV wieku miejscowość prężnie się rozwijała. Lipowiec był siedzibą parafii i w latach 30. XIV w. miał około 120-140 mieszkańców, czyli sporo jak na ówczesne warunki. Później przyszło gwałtowne załamanie demograficzne. Świadczy o tym fakt, że zniknęła parafia. Oznaczało to, że lipowczan było za mało, aby utrzymać kościół i proboszcza. Przypuszcza się, że większość mieszkańców Lipowca mogła paść ofiarą epidemii dżumy, która po 1347 roku pochłonęła miliony istnień w całej Europie. W połowie XIV wieku lipowczanie zostali oddani pod opiekę duszpasterską proboszcza ze Skoczowa. Później Lipowiec należał do parafii w Goleszowie. Dopiero w 1785 roku powstała lokalia w Lipowcu, przekształcona następnie w samodzielną parafię. *** W 1683 roku, kiedy Adam Marklowski, właściciel folwarku Bernatka, wojował z Turkami, chłopi z Lipowca zniszczyli zabudowania folwarczne. Po powrocie Marklowski domagał się od Komory Cieszyńskiej, do której należał Lipowiec, odszkodowania. Sprawa znalazła swój finał dopiero w 1713 roku, kiedy Komora odkupiła od Marklowskiego rzeczony folwark. *** Jesienią 1879 roku prawdziwą sensacją w Cieszynie był proces Jana Kunza, byłego wójta Lipowca. - Z wysłuchania świadków z Lipowca, który podczas jego urzędowania od 1870–1878 byli radnymi lub wydziałowymi, okazało się, że oskarżony Jan Kunz przewyższał inteligencją i przebiegłością wszystkich mieszkańców Lipowca, i było dlań łatwą rzeczą członków gminy, zwodzić, jak mu się podobało - relacjonowała "Gwiazdka Cieszyńska". Kunz fałszował protokoły, wymyślał wnioski i uchwały, a następnie dawał wydziałowym (dzisiaj powiedzielibyśmy radnym) do podpisu - ci nie czytając, podpisywali. Czasami Kunz sam podrabiał podpisy. Wójta zgubiła chciwość. Do własnej kieszeni zabierał pieniądze, które Rząd Krajowy w Opawie przekazał na miejscową szkołę. Zawyżał mieszkańcom Lipowca podatki. Jako wójt był zobowiązany pobierać od właścicieli gospód tzw. "opłat za muzykę" - tyle, że dziwnym trafem omijał tą, która należała do niego. Szczytem było jednak branie pieniędzy z Opawy na budowę mostów w Lipowcu. - Oskarżony utrzymywał uparcie, że owe mosty stawiał, ale świadkowie i dokumenta udowodniają, że twierdzenia jego są fałszywe i owe mosty są bajeczne - donosiła "Gwiazdka Cieszyńska". Po trwającym 24 dni procesie i przesłuchaniu 25 świadków zapadł wyrok. Kunz został skazany na 4 lata ciężkiego więzienia. Gazety milczą o tym, czy były wójt odwołał się do wyższej instancji, czy też odsiedział swoje. Na przełomie XIX i XX wieku wójtem Lipowca znowu jest Jan Kunz – wszystko wskazuje, że to ten sam, który był bohaterem procesu z 1879 roku. Zmarł 1 listopada 1909 roku. Jak odnotowano w nekrologach urząd wójta sprawował w sumie ponad 25 lat. "Ślązak" pisał o nim: Śp. burmistrz Kunz był postępowym gospodarzem, niezwykłej inteligencyi i roztropności.
|
reklama
|
teraz jest dzielnicą ale był odrębną miejscowością tal jak Dobka czy Nierodzim
Lipowiec... miejscowością? Myślałem, że dzielnicą Ustronia?!
Dodaj komentarz