Rowerzyści chcą by było jak w SulęcinieO wprowadzenie korzystnych rozwiązań dla rowerzystów od lat walczą członkowie Turystycznego Klubu Kolarskiego Ondraszek. Co roku przemierzają setki kilometrów po całym kraju. W ich opinii w naszym regionie cały czas za mało dba się o potrzeby rowerzystów. Jako wzór podają inne, nie tylko duże miasta, gdzie powoływani są specjalni urzędnicy, którzy dbają o interesy rowerzystów, ale i mniejsze miejscowości. - Sulęcin to miasteczko mniejsze niż Cieszyn, a infrastruktura rowerowa jest tam rewelacyjna - opowiada Zbigniew Pawlik, prezes TKK Ondraszek, który w tym roku obchodzi 45-lecie działalności. Na razie w Cieszynie rowerzystom udało się wywalczyć zapis w strategii rozwoju miasta, który mówi o tym, że przy projektowaniu budowy i remontu dróg powinna zostać przeanalizowana możliwość wybudowania na nich ścieżek rowerowych. - Apelowałam żeby budowane one były zawsze, bo to pozwoliłoby w końcu na stworzenie sieci rowerowych tras - mówi Alicja Wlach, cyklistka. W tym roku starają się przekonać władze miasta do pomysłu by na ulicach jednokierunkowych w centrum mogli poruszać się pod prąd. - To bardzo tanie usprawnienie, wymagające jedynie zmiany oznakowania. Poprawia ono bezpieczeństwo rowerzystów, umożliwiając skracanie z trasy przejazdu poprzez omijanie innych, bardziej ruchliwych ulic. Takie rozwiązania wprowadzono już w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Poznaniu – przekonuje Anna Falkiewicz ze stowarzyszenia Serfenta. - Ten wniosek został skierowany do Miejskiego Zarządu Dróg i będzie przedmiotem obrad Komisji Ruchu Drogowego. To ona zdecyduje, czy w specyficznych warunkach naszego miasta jest to możliwe. Pamiętajmy, że uliczki w centrum miasta są wąskie i nie chcielibyśmy przy okazji ułatwień dla rowerzystów stwarzać dla nich niebezpieczeństwa – mówi Jan Matuszek, zastępca burmistrza Cieszyna. Światowy Dzień bez Samochodu był również okazją do promowania przyjaznych dla środowiska rozwiązania w transporcie. Dla posiadaczy ważnych dowodów rejestracyjnych, przejazd autobusami cieszyńskiej komunikacji był w tym dniu bezpłatny. Na ulicach miasta pojawili się również wolontariusze, którzy zachęcali mieszkańców oraz kierowców do zmiany środka transportu.
|
reklama
|
Pani Alicja. Czy to ta Radna i Prezesowa "Cieszynianki"? Się pytam specjalisty od budownictwa i Radnego, jak można było budować nowe drogi i remontować stare, nie budując od razu ścieżek rowerowych ale i chodników? Jak można pozwolić wydawać na budowę chodnika niezgodnie z planem? Jak się ma sprawa poprawiania tego chodnika skoro za chwilę rodzice z wózkami i niepełnosprawni zapytają o zjazdy. Wydaje mi się że mamy obowiązek usuwać bariery architektoniczne. Działamy zatem niezgodnie z przepisami czy tylko uprawiamy publiczną beztroskę. Może zatem przetańmy postrzegać wąsko interesy grupek a zacznijmy myśleć (działać) w interesie najszerszych grup. Finansowanie wszak odbywa się z pieniążków wszystkich. Osobiście mam nudności na temat ścieżek rowerowych właśnie w okresie kolejnych wyborów. Potem nic się nie dzieje a ludziska dalej wybierają Tych samych Panów i Panie. Przykładów w Cieszynie podawać chyba nie trzeba. Dotyczy to również pani Alicji. Proszę aby Pani zechciała zadziałać na wykreślenie hipotek którymi żeście nas kiedyś omamili. Wykorzystując ludzi ich niewiedzę nie jest zbyt chwalebnym. Teraz macie wyrok i dalej nic nie robicie. Doprawdy trudno zrozumieć o co Pani gra. Jedno co się nasuwa to podejrzenie nie jest to gra przejrzysta.
Będę pisał na każdym forum dopóki ten błazen Kopeć nie przegra wyborów! Zagłosujcie na każdego, tylko nie na tego nieroba! Całe cztery lata nic, a teraz się będzie lansował! Totalny hipokryta. Żadnych konkretów, tylko kłamstwa i ............. zdjęcie z przed 8 lat!!!!!!
a ty gosciu zamiast sie pchac do pierwszego zdjecia , usun ten burdel na swojej dzialce....
bedzie wiekszy pozytek!
Sulęcina
Ja chciałbym, by było jak w Monachium. Chciejstwo.
Frekfencja widac dopisala ledwo co zmiescili sie na rynek.
Dodaj komentarz