, środa 1 maja 2024
Finał nie dla Oceláři
Na własnym stadionie Stalownicy trzykrotnie podejmowali rywali z PSG i za każdym razem schodzili z lodu pokonani. fot: Marian Ježowicz/www.hcocelari.cz



Dodaj do Facebook

Finał nie dla Oceláři

MM
Hokeiści z Trzyńca nie zagrają w tym roku w finale czeskiej hokejowej Ekstraligi. W czwartek na własnym lodzie doznali czwartej porażki w półfinałowej serii z PSG Zlín, a to oznacza, że w finałowych zmaganiach wystąpi ich rywal.

Czwartkowy mecz jeszcze dobrze się nie rozpoczął, a Stalownicy już przegrywali 0:1. Bramkę na wagę prowadzenia zdobył już w 25 sekundzie Ondřej Veselý. Gdy w 25 minucie spotkania Jaroslav Balaštík podwyższył na 2:0 stało się jasne, że o zwycięstwo w meczu będzie Stalownikom niezwykle trudno. Wprawdzie 2 minuty później kontaktowy gol Radka Bonka przywrócił na chwilę wiarę w końcowy sukces, jednak w trzeciej tercji rywale dołożyli dwie kolejne bramki (Jaroslav Balaštík, Zdeněk Okál) i na 10 minut przed zakończeniem meczu sytuacja miejscowych była już dramatyczna. Hokeistom z Trzyńca nie pomógł zryw w ostatnich minutach i dwie bramki (Lukáša Zíba i Jana Peterka), dzięki którym zdołali jedynie zmniejszyć rozmiary porażki. Po ostatnim gwizdku sędziego z końcowego sukcesu mogli cieszyć się zawodnicy PSG i ich kibice. W wielkim finale zmierzą się z zespołem z Pilzna, który w półfinale wyeliminował praską Slavię.

Tym samym hokeistom Oceláři nie udało się przełamać "zlínskiego fatum". Jak dotąd czterokrotnie spotykali się z tym rywalem w fazie play off i czterokrotnie musieli uznawać jego wyższość. Historia powtórzyła się i w tym sezonie.
Na nic zdały się dwa znakomite mecze na lodowisku w Zlínie, wygrane 6:2 i 6:1. Na własnym stadionie Stalownicy trzykrotnie podejmowali rywali i za każdym razem schodzili z lodu pokonani. Dwa z tych pojedynków kończyły rzuty karne - i m.in. ten element gry zaważył na tym, że to właśnie Szewcy zagrają w wielkim finale. W sumie na 7 wykonywanych karnych w meczach z PSG ani razu nie udało się zawodnikom Trzyńca pokonać świetnie dysponowanego bramkarza rywali - Jakuba Sedláčka.

HC Oceláři Trzyniec zakończył na czwartym miejscu.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama