Od pewnego czasu ludzie przygotowują się do Świąt Bożego Narodzenia z pełną parą, często z szaleńczym zapałem robiąc zakupy na tę wyjątkową kolację. Na stole kilka zup, wielka misa z pierogami, mnóstwo ryby, ciast i jeszcze więcej sałatek. Problem zaczyna się, kiedy rodzina zebrana na wieczerzy liczy ledwie parę osób. Pojawia się wtedy pytanie, kto zje tak dużo? Odpowiedź jest prostsza niż się wydaje.
Według raportu „Nie Marnuj Jedzenia 2018” Polska zajmuje piąte miejsce na świecie na liście krajów, które wyrzucają najwięcej jedzenia. Z domów usuwa się blisko 10 milionów ton produktów spożywczych w ciągu roku i nie jest to coś, czym można się pochwalić. Dlaczego więc dzieje się tak a nie inaczej? Dlaczego kupujemy, by później wyrzucić? Czy nie lepiej zaoszczędzić pieniądze na coś innego? Taki proces kupowania jedzenia niszczy, nie tylko nasze fundusze, ale również środowisko, które cierpi na tym bardziej niż się wydaje. Ludzie bardzo często nie są świadomi, jaka ilość zdatnego do spożycia jedzenia ląduje w śmietnikach. Łącznie Europa wyrzuca prawie 90 milionów ton żywności rocznie. Każdy kolejny kilogram wyrzuconego jedzenia to wzrost ilości odpadów, marnowanie energii i wody, gdzie oba te elementy potrzebne są do wytworzenia jedzenia. Z badań wynika, że ludzie w większości wyrzucają produkty spożywcze z powodu przeoczenia terminu ważności oraz zbyt dużych zakupów i przygotowania posiłku dla zbyt wielu osób. Bierze się to z niższych cen produktów niż kiedyś, lenistwem i ogólnym dobrobytem. Miesięcznie pozbywamy się blisko 200 zł, co na rok daje 2400 zł. Tyle wyrzucamy do śmieci. Ląduje tam najczęściej pieczywo, owoce, warzywa oraz mięso.
Jest kilka sposobów na to, jak zmniejszyć ilość wyrzucanego jedzenia i poprawić sytuację Polski, zwłaszcza w okresie świąt. Skrupulatnie policzyć ilość osób, które gościmy i przygotować posiłek zgodnie z zapotrzebowaniem, a to co zostanie, najlepiej zamrozić i odstawić na później. Można się również zainteresować, czy ktoś z zaproszonych gości pojawi się z własnym jedzeniem, jak sałatka czy ciasto, by przygotować posiłek Bożonarodzeniowy rozważnie.
Na terenie Cieszyna można znaleźć miejsce, gdzie jest możliwość oddania niewykorzystanych owoców, konserw, zamykanych próżniowo produktów. Punkt mieści się na ul. Błogockiej 30 - to Centrum Edukacji Socjalnej, obok mieści się noclegownia. Codziennie zjawiają się tam nowe osoby, które potrzebują ciepłego posiłku.
Jednak zanim kupimy więcej jedzenia, niż potrzebujemy, zastanówmy się czy naprawdę tego potrzebujemy.
Dodaj komentarz