Nasze sprawy: Niepełnosprawni jadą na turnusy

Dla niepełnosprawnych taka pomoc to nierzadko jedyna możliwość wyjazdu poza miejsce zamieszkania i podreperowanie zdrowia. Taki pobyt na turnusie to nie tylko spacery i odpoczynek, ale jest to też możliwość skorzystania z zabiegów rehabilitacyjnych.
Ośrodki z całej Polski organizujące takie turnusy już od początku roku rozsyłały swoje oferty do stowarzyszeń zrzeszających niepełnosprawnych tak, więc z ich wyborem nie było problemu. Dużą pomocą okazał się też Internet, gdzie można nadal znaleźć propozycje ośrodków.

„ Rok temu byłam nad morzem, odpoczęłam, nabrałam sił i w tym roku też się tam wybieram. Gdyby nie dofinansowanie siedziałabym w domu” - mówi niepełnosprawna ruchowo mieszkanka Cieszyna.

Ci, którzy otrzymali dofinansowanie, już nie mogą się doczekać wyjazdu. Są tacy, którzy tym razem dostali decyzję odmowną i będą musieli poczekać rok na ponowne składanie wniosków.

„Tym razem nie pojadę, trudno może zamiast mnie pojedzie ktoś, kto jeszcze nie był na takim turnusie” to zdanie padło z ust kilku osób, które dofinansowania nie dostały.

Wyjeżdżającym życzymy udanego wypoczynku niezależnie gdzie czy to nad morzem w górach czy gdzieś w leśnych ostępach, a tym, co zostają w domu wyjazdu za rok.