Rząd wprowadza narodową kwarantannęRząd zafundował Polakom na koniec roku i ferie kwarantannę narodową. Oznacza to, że zamknięte będą hotele, nieczynne stoki narciarskie, a w Sylwestra nie będziemy mogli się przemieszczać. Wyjątkiem będą m.in. niezbędne czynności służbowe oraz inne wskazane w rozporządzeniu - czytamy na stronie gov.pl. Podczas konferencji prasowej minister Niedzielski wspomniał, że sytuacją uprawniającą do wyjścia z domu miałaby być na przykład wizyta w aptece lub u lekarza. Hotele będą czynne tylko dla wybranych medyków, służb mundurowych pacjentów szpitali specjalistycznych. Działać będą jednak hotele pracownicze i placówki Centralnego Ośrodka Sportu. Infrastruktura sportowa będzie dostępna tylko na potrzeby sportu profesjonalnego. Jak rząd tłumaczy takie decyzje? Patrząc na wykres dotyczący nowych zakażeń i średnich z siedmiu dni powinniśmy łagodzić obostrzenia, a nie je zaostrzać. Mimo, że zakażeń jest mniej niż jeszcze przed kilkoma tygodniami, niepokoi wysoka liczba zgonów z powodu COVID-19. To główny wskaźnik, na którym opierało się MZ podczas wydawania decyzji o "narodowej kwarantannie". Wprowadzona zostanie również kwarantanna graniczna: ma trwać 10 dni po powrocie do Polski transportem zbiorowym. Ponowne zacznie obowiązywać ograniczenie funkcjonowania galerii handlowych – otwarte pozostają m.in. sklepy spożywcze, z książkami i prasą, drogerie, apteki, a także wolnostojące Boże Narodzenie 2020 Wiadomo również, że i tegoroczna Wigilia i Święta Bożego Narodzenia nie będą przypominały tych, z jakimi mieliśmy do czynienia do tej pory. W imprezach i spotkaniach rodzinnych będzie mogło uczestniczyć maksymalnie pięć osób. Chodzi o „osoby z zewnątrz”, gdyż te, które zamieszkują pod jednym dachem nie są objęte wspomnianym limitem. Minister wskazał jednak, że nie ma planów, by w święta wprowadzono zakaz przemieszczania się. Przypomnijmy również, że w kościołach także obowiązują limity – 15 metrów kwadratowych na każdego wiernego. W dniach świątecznych, które zwykle gromadzą tłumy wiernych, ponownie zalecane jest uczestniczenie w mszach transmitowanych w internecie. Kiedy jednak wybierzemy się do kościoła, pamiętać należy nie tylko o limicie osób, ale i o zakrywaniu nosa i ust.
|
reklama
|
Dodaj komentarz