Wybuch gazu w Szczyrku. W gruzach znaleziono ciała 4 osób. Trwa akcja ratunkowaRatownicy gruzowisko oczyszczają ręcznie, a priorytetem wciąż jest poszukiwanie osób. Akcja prowadzona jest w trudnych warunkach. Jest mróz i pada deszcz ze śniegiem, a po pożarze wciąż unosi się dym. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wybuchu w budynku przy ul. Leszczynowej w Szczyrku o godz. 18:26. Jak informują świadkowie, huk wybuchu słychać było w promieniu kilku kilometrów. Śląski komendant wojewódzki straży pożarnej w Katowicach nadbrygadier Jacek Kleszczewski podkreślił, że ratownicy gruzowisko oczyszczają ręcznie, a priorytetem wciąż jest poszukiwanie osób. Akcja prowadzona jest w trudnych warunkach. Jest mróz i pada deszcz ze śniegiem, a po pożarze wciąż unosi się dym. Część Szczyrku nie ma gazu. Polska Spółka Gazownicza odcięła dopływ gazu w rejonie miasta, gdzie doszło do eksplozji. Prawdopodobną przyczyną wybuchu mogło być przewiercenie gazociągu. Uszkodzeniu uległ gazociąg o średnicy 15 centymetrów. - Na miejscu wybuchu znajdował się sprzęt do wykonywania prac tego typu. Nasze stacje pomiarowe zarejestrowały skoki ciśnienia gazu, które występują w czasie uszkodzeń linii gazowych. Jednak o szczegółowych przyczynach wybuchu będziemy mogli mówić, gdy dostaniemy się na miejsce - podkreślił Artur Michniewicz, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazowniczej. Ze względu na bliskość drogi wojewódzkiej nr 942, została ona zamknięta dla ruchu na odcinku od centrum Szczyrku w kierunku Wisły.
|
reklama
|
Dodaj komentarz