, niedziela 28 kwietnia 2024
Upamiętniono cieszyńskie tramwaje
Pomysłodawcą i inicjatorem upamiętnienia cieszyńskich tramwajów poprzez montaż fragmentu szyn i stosownej tablicy w płycie rynku jest Maciej Dembiniok. fot: Tramwaje w Cieszynie



Dodaj do Facebook

Upamiętniono cieszyńskie tramwaje

AK
Upamiętniono cieszyńskie tramwaje

Archiwalne zdjęcie torów. fot. Muzeum Śląska Cieszyńskiego


Upamiętniono cieszyńskie tramwaje

Podczas prac przy umieszczaniu pamiątkowej tablicy na płycie Rynku. fot. Adam Swakoń

Na cieszyńskim Rynku urzeczywistnił się projekt upamiętnienia tramwajów w Cieszynie. Fragment szyn wraz z tablicą został oficjalnie zaprezentowany w niedzielę, 26 maja.

W bogatą historię niegdyś nie podzielonego miasta na trwałe wpisał się tramwaj, który choć kursował tylko 10 lat, do dziś wywołuje rozrzewnienie i nostalgię za dawnymi czasami.

Krótki fragmentu oryginalnych szyn tramwaju cieszyńskiego, które odkryte zostały jako element ogrodzenia jednego z ogrodów na Bobrku, tablica informująca o istnieniu w tym miejscu w latach 1911-1921 przystanku tramwaju elektrycznego oraz punkty świetlne włączane po zmroku. To wszystko stworzono specjalnie, by upamiętnić cieszyńskie tramwaje.

Pomysłodawcą i inicjatorem upamiętnienia cieszyńskich tramwajów poprzez montaż fragmentu szyn i stosownej tablicy w płycie rynku jest Maciej Dembiniok, inwestorem miasto Cieszyn, a autorami projektu Stanisław Kawecki - pracownik samorządowy oraz Grzegorz Latoń - student IV roku Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie tutaj.

Budowa kolei koszycko-bogumińskiej spowodowała wzrost znaczenia gospodarczego Cieszyna i rozwój miasta. W celu sprawnej komunikacji starego centrum miasta (obecnie polski Cieszyn) ze stacją kolejową w rozbudowującej się nowej części za rzeką Olzą (obecnie Czeski Cieszyn) miasto wystąpiło w roku 1909 o koncesję na budowę kolei elektrycznej. Po jej otrzymaniu budowę rozpoczęła w roku 1910 firma AEG z Wiednia.

Regularny przewóz pasażerów rozpoczęto 12 lutego 1911 roku. Trasa o łącznej długości 1793 metrów wiodła od ulicy Bielskiej przez Rynek i ulicę Głęboką, następnie mostem na Olzie aż do stacji kolejowej. Na Rynku oraz przed mostem zbudowano mijanki. Na ulicy Zamkowej odgałęziała się bocznica do zajezdni. Opłata za przejazd wynosiła 12-14 halerzy.

Po zakończeniu I wojny światowej i podziale miasta w roku 1920 na część polską (Cieszyn) i czechosłowacką (Český Těšín) tramwaj kursował dalej, ale intensywne kontrole na moście granicznym uniemożliwiały płynną komunikację. Rozdzielenie miasta pomiędzy dwa państwa spowodowało, że postanowiono zlikwidować komunikację tramwajową. Nastąpiło to 2 kwietnia 1921 roku.

Źródło: tramwaje.muzeumcieszyn.pl

Komentarze: (28)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Czemu tyle złości zamiast radości. Należą sie gratulacje za pomysł i realizacje. Narzekajacy niech wezmą się do roboty.

Oj, nie ma Cieszyn od wielu kadencji szczęścia do prawdziwego gospodarza. Może tym razem kobieta da radę?

Około półtora roku temu rozmawialiśmy ze Swakoniem, który przedstawił projekt odrestaurowania i postawienia na Rynku wagonu tramwajowego jako symbol dawnej linii... Zaprzyjaźniony Słupsk ma taki pomnik. Gdy dzisiaj przeczytałem wiadomość o kawałeczku torowiska przypomniał mi się kawał. Jak mawia Szczurek: „Pstryk i coś zaskoczyło”: Dwóch zięciów postanowiło zafundować teściowej złote kolczyki. Tymczasem poszli raczyć się trunkami - Stary kawał więc go znacie? Po kolejnych butelkach stwierdzili, że kasę przepili i zostało tylko na koszty przebicia uszu... No i tak powstał fundusz na to torowisko. Brawo Panie Burmistrzu!

Żałosne wywody pseudopatriotów lokalnych.
W latach 90-tych Cieszyn posiadał potencjał na odrestaurowanie całej trasy tramwajowej, łączącej dwa brzegi jednego miasta.
Dzisiaj ze wstydem patrzę na to torowisko na Rynku, symbol możliwości tych, którzy dorwali się do żłobu i najwyrażniej szydzą
z uczciwych Cieszyniaków.
Nie torów nam dzisiaj trzeba ale taczek.

Coś się jednak w Cieszynie dzieje! Gratulacje!

jaja se chyba robisz

Coś się jednak w Cieszynie dzieje! Gratulacje!

Przyjdzie czas kiedy grupa zapaleńców odsłaniać będzie w szczerym polu obelisk z napisem: "Tu był Cieszyn"...

Dopiero dzisiaj przeczytałem i dlatego spóznione gratulacje. Wiecej takich inicjatyw w Cieszynie a będzie ciekawiej.

Cieszyniocy to sóm same cudoki!!a propo, W Cieszynie mo miyszkani sam sóm wice prezes tramwajów śląskich może by z nim pogodać i załatwić jaki tramwaj na pamiątke , co wiym to w Katowicach bedóm wymieniać tramwaje na nowsze a stare pujdóm na złóm!

rozstaw szyn wydaje mi się za wąski...

Zmierzone - jest 1000 mm

Bravo! Wreszcie ciekawy pomysł w Cieszynie! I jak zawsze malkontenci, tych to nie brakuje. I z jaką troska o miejsca pracy, o drogi! Wzruszające. Tylko co to ma wspólnego z tablicą. Ale tak to już jest, zrób coś i zaraz cię obszczekają - szczególnie w Cieszynie. No i te szyny takie krótkie....i nie te czasy. A kiedy będą dobre? Dziś są dobre!

...pomysł dobry, jednak nie na te czasy - nie ma co sie bawić w odsłanianie płyt, tylko trzeba jeździć za inwestorami, a może i jakąś większa działkę odkupić i przygotować po inwestycje, albo sie dogadać z sąsiednimi gminami czy nie wystartować wspólnie z jakimś planem inwestycyjnym - przede wszystkim miejsca pracy - potem odsłanianie tablic ...no i odwieczne pytanie do Burmistrza - skoro mamy już nawet tory na rynku, to kiedy w końcu pojawią się przyzwoite drogi w mieście ???

tylko czemu te szyny są takie krótkie ? ledwo można je w perspektywie z poziomu człowieka zauważyć. Powinny być długości np. wagonu tramwajowego, który tamtędy jeździł. No, ale może chodzi o oszczędności ... tylko żeby ktoś nie pomyśłał, że Cieszyn taki biedny i na "dłuższy" symbol go nie stać. A może taka był idea projektu, widać, że Pan Kawecki nie tylko zna się na drzewach - dobrze, że wziął do współpracy kogoś kto się przynajmniej architektury uczy, ale chyba wyobraźni obu Panom trochę zabrakło.

Dziękuję uprzejmie za pamięć i spieszę z wyjaśnieniami. Szyny są krótkie, ponieważ taki materiał był dostępny, a najważniejsze było zachować autentyczność. Żeby optycznie je wydłużyć, dodano świecące kostki brukowe, za dnia niewidoczne. Pomnik miał być subtelnym akcentem w płycie rynku. Proszę pamiętać, że nie w wielkości tkwi istota rzeczy:)

Mam nadzieję, że teraz spojrzy Pan/i na ten projekt nieco inaczej. Pozdrawiam.

Czy w Cieszynie same boroki bez polotu i fantazji! To przecież świetny pomysł i realizacja nie mająca nic wspólnego z dziurawymi drogami i innymi zaniedbaniami Ratusza. Dzięki takim działaniom Cieszyn zyskuje na atrakcyjności a turyści to też pieniądze. Brawo dla realizatorów i pomysłodawcy!

Bardzo fajny pomysł i chyba nie zbyt kosztowny więc nie wiem po co tu tyle głupiego gadania po co i na co.

Znakomity pomysł , tylko jedno ale : dlaczego ten symboliczny odcinek toru jest taki krótki ? W Opawie w podobny sposób upamiętniono nieistniejące linie tramwajowe ale tory są nieco dłuższe / Te cieszyńskie trochę się w płycie rynku gubią/ Jeśli nie było oryginalnych szyn w dostatecznej ilości to można by je w zasadzie pozyskać z kładki w LM. w końcu lepiej by było /i tak symbolicznie/ gdyby wróciły na swoje dawne miejsce a stężenia kładki zrobić z mat. mniej historycznego. Ew. druga opcja : może w trakcie robót kanalizacyjnych na Wyższej Bramie udało by się wydobyć ten ponoć zaasfaltowany odcinek szyn /jeśli w ogóle jeszcze tam jest/ W kwestiach technicznych deklarujemy pomoc. / przy okazji zmierzymy czy został zachowany historyczny rozstaw toru/

A straż miejska będzie wystawiać mandaty za przejscie po torach :)

Dziękujemy za inicjatywę. Takie małe rzeczy czynią Cieszyn atrakcyjny dla turystów. A sceptycy zawsze byli i w Cieszynie nad wyraz obrodzili. Trzeba robić swje ! Tak trzymać.

nastepna "totalnie bezsensowna w dzisiejszych czasach tablica" niech powstanie na bylym dworcu PKP-z tad jezdzily pociagi do......

Świetny pomysł. Inne miasta juz dawno wykorzystuja historie do tworzenia swoistego klimatu. Brawo, ze mamy jeszcze ludzi którzy myślapozytywnie i są kreatywni.

Proponuje kolejną tablicę upamiętniającą zdrowy rozsadek....też kiedyś istniał w tym mieście

Tak trzymać!

Ja jestem ciekawy ,czy Pan Kawecki zrobił ten projekt zadarmo? Czy ssie kase z urzędu podwójnie?

Ciekawe ile podatników kosztowała ta tablica i wstawienie kawałka szyny?Proponuje mieszkańcom aby zbierali podpisy z
a przeprowadzeniem referendum w celu odwołania Burmistrza za marnotrawienie publicznych pieniędzy na idiotyczne pomysły?

Kto i ile za to płaci ? Ręce opadają. Miasto rozwalone, a Ci jak nie placyk zabaw i huśtawki otwierają to blachę na rynku wstawią. Czy Cieszyniacy to faktycznie taki tolerancyjny naród? Podoba Wam się ten cyrk? Gratuluję. Chociaż widzę że poszli w oszczędności bo zdjęcie sam burmistrz Swakoń (chyba że zbieżność przypadkowa).Ciekawe co następne- może kawałek asfaltu na pamiątkę, że kiedyś mieliśmy fajne ulice.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama