Janusz Dziedzic: Chcę uczestniczyć w wielkich zmianachObecnie pełni Pan funkcję radnego w samorządzie powiatowym, dlaczego zdecydował się Pan kandydować o mandat poselski? Obecnie pracuję na rzecz powiatu cieszyńskiego i jego mieszkańców jako członek Zarządu Powiatu Cieszyńskiego. Z ramienia Prawa i Sprawiedliwości sprawuję mandat radnego Powiatu Cieszyńskiego. Z polityką jestem związany od lat. Brałem udział w budowaniu struktur Prawa i Sprawiedliwości w powiecie cieszyńskim. Jestem członkiem władz Prawa i Sprawiedliwości okręgu Bielsko-Biała - Cieszyn - Żywiec - Pszczyna. Przed nami wielkie zmiany i ja w tych zmianach chcę uczestniczyć. Platforma Obywatelska w ciągu 8 lat rządzenia oddaliła się od ludzi. Na co dzień spotykam się szczególnie z młodymi Polakami, którzy nie widzą w tym kraju szans na dobrą przyszłość dla siebie i dla swoich najbliższych. Wielu ze łzami w oczach wyjeżdża do pracy za granicę. I to wcale nie jest tak, że sami chcą żyć w obcym kraju, w innej kulturze, jak często ten problem jest przedstawiany. Jednak nikt nie prezentuje tych smutnych faktów, wielu tragedii całych rodzin, które kryją się za słowem emigracja zarobkowa. Mam wielu znajomych, którzy chcą wracać do Polski. Są gotowi spakować się w każdej chwili. Jednak jaka przyszłość ich tutaj czeka? Stąd też moje hasło, z którym idę do wyborów: "Praca, nie obietnice”. W jakich przypadkach złamie Pan dyscyplinę partyjną? Nie sadzę, abym musiał łamać dyscyplinę partyjną. Właśnie dlatego jestem członkiem Prawa i Sprawiedliwości, że wartości wyznawane przez tę partię są bliskie mojemu sercu. Co zyska powiat cieszyński dzięki temu, że zostanie Pan posłem? Na zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości zyskają wszyscy, także mieszkańcy powiatu cieszyńskiego. Trzeba naprawić wszystko, co zostało zmienione na niekorzyść społeczeństwa. Począwszy od przywrócenia rodzicom prawa decydowania w jakim wieku poślą swoje dzieci do szkoły, a skończywszy na naszych rodzicach, którzy powinni mieć możliwość pracować krócej niż do 67 roku życia. To są chorzy, którzy trącą nadzieję na skuteczne leczenie, oczekując w długich kolejkach na wizytę u specjalistów. To nasi bliscy i znajomi, którzy pracują za grosze, na umowach śmieciowych lub ci, którzy za pracą opuszczają kraj i jak wymowne staja się tutaj słowa piosenki „o góralu, który odchodzi ze stron ojczystych właśnie dla chleba”. Przez minione 8 lat człowiek był zawsze na drugim planie. Nowy rząd musi zmienić to wartościowanie. Dobro naszych rodaków musi być najważniejsze. Istotne jest, aby nasze samorządy lokalne i samorząd powiatowy miały wsparcie najwyższych władz państwowych w swoich staraniach i po to właśnie kandyduję. Chcę, aby głos naszej pięknej Cieszyńskiej Ziemi był słyszalny w Warszawie.
|
reklama
|
przeczytałem te krótkie wynurzenia Waćpana-nic nowego pod słońcem: 8 straconych lat...nadchodzi era zwycięzców - były ciemności egipskie, szykują się polskie...ale mam nadzieję,że rozsądek i wrażliwość, części nieotumanionego społeczeństwa sprawi, że PiS /przemoc symboliczno-narodowa, kłamstwo oraz szyderstwo, w praktyce społecznej i każdej powiązanej z nią, dziedzinie.../, podzieli się z konieczności, z innymi ugrupowaniami - zatem pełen rozkwit ""aksamitnej tyranii" /A. Michnik/, nie będzie możliwy...Pańskiemu wyborowi /chociaż nie znam, osobiście Pana/, nie dziwię się... ale Tadeuszowi Kopciowi, skądinąd sympatycznemu, wrażliwemu człowiekowi, którego znam trochę osobiście a który aktualnie patrzy na mnie często z przedwyborczych reklam, wymawiając bezgłośnie banalnie i de facto ironiczne oraz złowieszcze hasło, dziwię się /och, ta pokrętna polityka.../, ze szczerym smutkiem...
Na urzędasów i pisowców nie głosuję z zasady.
Niech Pan się nie przejmuje Panie Januszu. Ja i moja rodzina będziemy na Pana glosować. Powodzenia!
Z tego co wiem, to Pan Janusz Dziedzic jest etatowym członkiem zarządu powiatu
proszę organ kontrolny Rady Powiatu o sprawdzenie, czy przez ostatni
miesiąc szanowny Pan Członek pełnił obowiązki służbowe i czy pobierał za
nie wynagrodzenie
z moich obserwacji wynika, że przez ostatni czas (dłuższy niż miesiąc)
Pan Dziedzic zajmuje się głównie kampanią wyborczą PIS - na koszt podatnika oczywiście
i czyni to w godzinach pracy urzędu powiatowego
nie mam nic przeciwko PIS, ale wymagając uczciwości od innych każdy powinien zacząć od siebie
obawiam się, że cieszyński PIS poprzez ostatnie działania jak przyjmowanie spadochroniarzy
z PO, albo zachowanie Pana JD więcej szkody matce partii przynosi niż pożytku
niestety
Na temat pana Dziedzica duzo by mowic bo wyrósł z pod buta Sitka i poprzednich kolegow ktorzy w wydziale komunikacji dobrze razem sie bawili. Wiem to na pewno bo bylem czlonkiem zarzadu ale sie bywa w takiej funkcji i ten czlowiek tez ma swoje 5 minut , zobaczymy jak to wykorzysta ?????
Bardzo slaby kandydat. A jego Hasło Lider Śląska Cieszyńskiego mija się z prawdą...Jaki lider? Król, Kawulok, ale jakiś Dziedzic ???
Będę głosowała na PIS ale na kogoś młodego.
Nie zagłosuję na tego Pana. Słaby kandydat. Florian Sikora byłby o niebo lepszy, przynajmniej umie porozmawiać z ludźmi. Szkoda, że go dali na takie niskie miejsce.
" o niebo lepszy" ? - na pewno najbardziej okadzony.
spoko, spoko
jak Pan Dziedzic pójdzie w posły na warszawskie salony to i ogłady nabędzie, i troszkę
kultury w nasz cieszyński zaścianek przywiezie
Ten wydział komunikacji to istna kuźnia talentów.
chyba się tam zatrudnię.....
Super ! Te, że wszystko w czasie przyszłym. Proszę wskazać chociaż jeden dotychczasowy sukces !!
Utrzymał się w pracy w starostwie ! Przez te wszystkie lata. To jest gigantyczny sukces.
Ciekawa rzecz. Jak ten Pan pracował w Wydz. Komunikacji to jego postawa nie była aż tak wspaniała w stosunku do petentów załatwiających sprawy. Totalne olewajstwo.
Masz racje kierowco czy jak tam chcesz sie przedstawiac. Ten Pan jak napisales nigdy nie staral sie byc dla obywateli bo sluzba publiczna jest mu obca bo ma taki charakter no i tyle !!! Czlowieka sie nie zmieni a On czekal na swoje 5 minut, ale to bedzie tylko 5 minut!!!
Dodaj komentarz