W sali sesyjnej Urzędu Miasta w Wiśle odbyło się uroczyste podsumowanie projektu "Śladami Imka Wisełki" realizowanego przez grupę nieformalną "Pozytywnie zakręceni" oraz Miejską Bibliotekę Publiczną im. J. Śniegonia w Wiśle. Dzięki projektowi udało się m.in. wydać powieść Bogumiła Hoffa pt. "Imko Wisełka".
Projekt skierowany był do dzieci i młodzieży, która w okresie wakacji oraz we wrześniu i październiku uczestniczyła w zajęciach literacko-plastycznych oraz w warsztatach i plenerach fotograficznych związanych tematycznie z legendarnym założycielem osady pod Baranią Górą. Dzięki projektowi udało się też wydać powieść Bogumiła Hoffa pt. "Imko Wisełka". I to 55 lat od ostatniego wydania! - Powieść po raz pierwszy ukazała się 1894 roku. To wydanie dziś praktycznie jest niedostępne, dysponują nim tylko niektóre biblioteki naukowe i muzea, książki są jednak tak zaczytane, że najczęściej nie mają ani strony tytułowej i okładek. Drugi wydanie ukazało się w 1958 roku. W zbiorach naszej biblioteki znajduje się jeden egzemplarz, który jest już egzemplarzem archiwalnym i nie jest wypożyczany do domu. Jeśli ktoś nie zbierał "Informatorów miejskich Wisły", w których w odcinkach ukazywała się "Imko Wisełka" w latach 1995-1997, to już nie ma dostępu do powieści ani możliwości jej przeczytania - zauważyła Renata Czyż, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle.
Realizacja projektu była możliwa dzięki środkom pozyskanym w ramach programu "Działaj lokalnie" oraz z budżetu miasta. - Cieszę się, że wszystkie placówki oświatowe i kulturalne starają się jeszcze coś dodatkowego dla młodzieży robić, czyli robią dla nas wszystkich, bo jakie nasze wychowanie, taka nasza przyszłość - mówił w trakcie prezentacji Jan Poloczke, burmistrz Wisły.
Inni podkreślili znaczenie publikacji. -Cieszę się, że na tej sali w 2012 roku, przy okazji corocznego Konkursu Wiedzy o Wiśle, gdzie utwór Bogumiła Hoffa "Imko Wisełka" podobnie jak biogram autora zawarty w słowniku biograficznym "Zacni Wiślanie" są publikacjami obowiązkowymi, zostało wtedy bardzo mocno podkreślone, że trzeba wznowić tę książkę, bo jest to podstawa jeśli chodzi o legendy i literaturę wiślańską - podkreśliła Grażyna Pruska, przewodnicząca Komisji Kultury, Promocji, Turystyki i Sportu Rady Miasta Wisły.
Nowe wydanie powieści Bogumiła Hoffa pt. "Imko Wisełka" trafiło do bibliotek szkolnych w Wiśle, wszystkich bibliotek publicznych na terenie powiatu cieszyńskiego, a także do największych bibliotek w kraju w postaci egzemplarza obowiązkowego.
Jakze sie cieszę, że ksiązka "Imko Wisełka" została ponownie wydana. Czytalam ja w dzieciństwie, a potem po latach chcialam przeczytać moim dzieciom i okazalo sie, że jest kompletnie niedostępna. Dzięki wielkiej uprzejmości pań z Biblioteki publicznej w Wiśłe udalo się pożyczyć kserokopie książki, mocno zniszczoną,. Był to jedyny egzemplarz i nie można jej było wypożyczać.
Probowalyam cos zrobić , żeby ksiażke wydać albo chocciaż zrobic więcej kopii, aby dzieci w szkole mogły jako lekture to czytac ale wydawalo sie to niemożliwe, na dodatek uważano, ze nie ma zapotrzebowania, jak sie o czyms nie wie to sie tego nie potrzebuje .Ciesze sie, że jest szansa wrócić wspomnieniami do moich fascynacji czytelniczych.
W tamtych czasach w szkole podstawowej w Lesznej Górnej co roku były organizowane kiermasze książki. Właśnie wtedy kupiłem powieść "Imko Wisełka" oraz przygodową " Jeździec bez głowy". Tytuł doskonale pamiętam bo miałem kolegę o tym nazwisku.Nawet żeśmy go tak przezywali.Czasem gdy wspominam tamte lata ,kolegów Edmunda, Pawła, Romana koleżanki Halinkę, Martę Stasię, Zosię Irkę iinnych to przy wspomnieniu Władka Wisełki ,nasuwa mi się Imko. To tak gwoli wspomnień :-)
Dodaj komentarz