Na Wenecję Cieszyńską wraca Biennale

Przyszłoroczne Biennale w Wenecji Cieszyńskiej będzie dłuższe niż jego pierwsza edycja i takie same jak tegoroczne Spotkania Sztuki? - Tak. Dodatkowo będzie to ten sam termin, w którym w Cieszynie i Czeskim Cieszynie odbywać się będzie Przegląd Filmowy Kino na Granicy (od 29 kwietnia do 4 maja - przyp. red.). Jest to czas długiego, majowego weekendu, rodzinnych wyjazdów i wycieczek, podczas którego również Cieszyn, nie tylko ze względów filmowych, odwiedza wielu turystów. Pragniemy stworzyć dla nich kolejny obszar kulturalny miasta, który będą mogli w tym czasie eksplorować - wyjaśnia Magdalena Szadkowska z Fundacji Animacji Społeczno-Kulturalnej i z uśmiechem dodaje, iż pierwsze cieszyńskie Biennale było krótsze, bo było pierwsze. - Nie wiedzieliśmy na ile idea wychodzenia ze sztuką w przestrzeń miejską, niegaleryjną się przyjmie. Nie wiedzieliśmy jak zareagują na taką inicjatywę mieszkańcy. Okazało się, że w Cieszynie jest wielu ludzi, którzy po prostu chcieli pomóc i włączyli się w przygotowania udostępniając swoje pomieszczenia, czy też w inny sposób wspierając nasze działania. Również instytucje, do których się zgłosiliśmy z prośbą o udostępnienie przestrzeni chętnie nam pomagały - dodaje Szadkowska.

Cel organizacji cieszyńskiego Biennale oparty jest na idei upowszechniania kultury poza głównymi ośrodkami kulturalnymi oraz gospodarczymi. - Formuła wystawy pozostaje otwarta, zatem każdy zainteresowany udziałem w cieszyńskim Biennale, może zgłosić swoje prace lub działanie. Nie oznacza to jednak, iż nikt nie czuwa na poziomem artystycznym. Powołany w tym celu koordynator artystyczny wraz z pozostałymi organizatorami dba o to, by prace charakteryzowały się odpowiednim poziomem - wyjaśnia organizatorka. Na Biennale trafią również prace, które zgłoszone zostaną do konkursu sztuki. - Konkurs skierowany będzie do studentów i absolwentów uczelni artystycznych. Tutaj będą obowiązywały nieco większe obostrzenia, ale też przewidujemy nagrody. Jeszcze jest za wcześnie aby precyzować jakie nagrody, ale drodzy studenci: na pewno warto podjąć próbę i odrobinę wysiłku! - przekonuje Szadkowska.

Najważniejszym miejscem wystawienniczym Biennale oraz Spotkań Sztuki była oczywiście Wenecja Cieszyńska, ale nie tylko. Jak będzie teraz? - Najważniejsza była i nadal jest Wenecja. Podczas I Biennale w 2012 roku główną "krytą" ekspozycję zorganizowaliśmy w hali starej drukarni przy ul. Pokoju. Niestety hala została sprzedana, więc musieliśmy poszukać sobie nowego miejsca. Wtedy z pomocą przyszła Energetyka Cieszyńska, która udostępniła nam przepiękną halę starej, zabytkowej maszynowni, wzdłuż której przepływa cieszyńska Młynówka Cieszyńska - zatem miejsce związane z naszą Wenecją. W przyszłym roku chcielibyśmy utrzymać większość z przestrzeni, choć mamy też nowe pomysły i nowe marzenia. Nie chciałabym jednak odkrywać wszystkich naszych planów, ale mogę zdradzić, iż chcielibyśmy się skierować w stronę centrum miasta, bliżej rynku - wyjaśnia Magdalena Szadkowska.

Każda kolejna edycja cyklicznego wydarzenia rodzi pytania o nowości i innowacje. Jak będzie w przypadku drugiej edycji Biennale? - Wiele zależy od środków finansowych, jakie uda się nam zgromadzić. Przede wszystkim chcielibyśmy dotrzeć do jeszcze szerszego grona twórców. Chcemy zaprosić do współpracy ośrodki terapii zajęciowej i osoby niepełnosprawne, które często mają pasję, tworzą lecz nie mają szansy pokazać swojej sztuki. Chcemy zaprosić te osoby do udziału w Biennale na takich samych zasadach jak wszystkich innych artystów - odpowiada Szadkowska.

Druga edycja Biennale na Wenecji Cieszyńskiej odbędzie się w dniach od 29 kwietnia do 4 maja 2014 r. Podobnie jak rok temu obejmować będzie przede wszystkim prezentację sztuk wizualnych (malarstwo, rzeźba, grafika, video, performance i innych) a także muzycznych i poetyckich. Więcej na temat przygotowań do kolejnej edycji Biennale znajduje się na stronie www.biennale.cieszyn.pl oraz na profilu Facebook.com.

Portal gazetacodzienna.pl objął drugą edycję Biennale w Wenecji Cieszyńskiej swoim patronatem medialnym