Najlepsze krepliki tylko w WiślePodczas, gdy jury obradowało o tym, kto usmażył najlepsze krepliki, uczniowie szkół wzięli udział w konkursachfot. Maciej Kłek Konkurs przeprowadzono w Wiślańskim Centrum Kultury. Jury w składzie Grażyna Pruska - przewodnicząca Komisji Kultury, Promocji, Turystyki i Sportu Rady Miasta Wisły, Marlena Fizek - Wiślańskie Centrum Kultury oraz Marek Cieślar - Referat Promocji, Turystyki, Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Wiśle musieli skosztować i ocenić krepliki usmażone przez 30 osób. - O tytuł mogły ubiegać się osoby fizyczne, domy wczasowe, stowarzyszenia, restauracje oraz szkoły, a jedynym warunkiem udziału w konkursie było, aby krepliki były zrobione według beskidzkiej receptury, czyli tylko i wyłącznie z powidłami, smażone na smalcu i z dodatkiem spirytusu - informuje przewodnicząca jury Grażyna Pruska. - Cieszę się, że konkurs cieszy się taką popularnością. Zwłaszcza wśród młodzieży. Dzięki temu mamy nadzieję, że wiślańska, beskidzka tradycja nie zaginie - przyznaje Pruska i dodaje, że najważniejszym kryterium oceny był smak kreplika. W kategorii "Szkoły” zwyciężyła Justyna Siąkała z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Cieszynie, drugie miejsce zajęła Dominika Pach z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Cieszynie, a trzecie miejsce otrzymała Elżbieta Suszka z Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Wiśle. W kategorii "Beskidy” triumfowała po raz drugi Ewa Szalbot z Agroturystyki "Obłańska” w Wiśle, drugie miejsce zajęła Restauracja "Malinówka” z Wisły a trzecie Małgorzata Juroszek z Jaworzynki. Pozostali uczestnicy otrzymali dyplomy i upominki. - Dziękuję za organizację tego konkursu, duży wkład pracy, zaangażowanie. Mamy nadzieję, że kolejny konkurs odbędzie się i w przyszłym roku - mówi Barbara Koczwara, w-ce przewodnicząca Rady Miasta Wisła, która sama podtrzymuje tradycję w swoim domu i w tłusty czwartek wstaje wcześnie rano, by dla całej rodziny upiec pączki według receptury swojej mamy. - To już ósma edycja konkursu. Zgromadziła rekordową liczbę uczestników. Muszę przyznać, że poziom był bardzo wyrównany. Dziękuję wszystkim za udział w konkursie, najlepszym gratuluję i oczywiście zapraszam za rok - mówi Paweł Brągiel, prezes Stowarzyszenia Imko Wisełka i dodaje, że cieszy się, że tradycja jest podtrzymywana. Podczas, gdy jury obradowało o tym, kto usmażył najlepsze krepliki, uczniowie szkół wzięli udział w konkursach. Nagrodą były oczywiści - krepliki. Trudno się oprzeć, by nie skosztować. Miejmy jednak na uwadze, że 1 pączek z marmoladą i lukrem ma ok. 400 kalorii, a aby go "spalić” musimy w szybkim tempie biegać przez ok. 30 minut lub przez godzinę jeździć na łyżwach.
|
reklama
|
Dodaj komentarz