Wczoraj w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim oraz w Szpitalu Śląskim w Cieszynie odbyły się ćwiczenia zarządzania kryzysowego pod kryptonimem "Wirus 2014".
Scenariusz ćwiczeń zakładał, że jeden z petentów Sląskiego Urzędu Wojewódzkiego zgłosił nagłe pogorszenie stanu zdrowia. Miał objawy świadczące o zarażeniu wirusem Ebola, a jednocześnie informował o tym, że niedawno wrócił z kraju, w którym wirus ten występuje. Wyznaczono także specjalne strefy zamknięte oraz miejsca odbywania kwarantanny przez osoby, które miały bezpośredni kontakt z osobą podejrzewaną o zarażenie Ebolą. "Pacjent" został przewieziony przez specjalny zespół ratowników do Szpitala Sląskiego w Cieszynie.
- Działania policjantów polegały m. in. na zabezpieczeniu i koordynacji trasy przejazdu ekipy ratowniczej jadącej z Katowic do Cieszyna, a także zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego przy współpracy z ochroną cieszyńskiego szpitala, gdzie wyznaczono strefę zamkniętą. Mundurowi zabezpieczali teren przed dostępem osób postronnych. Mundurowi mieli za zadanie ustalić osoby, które mogły mieć styczność z pacjentem podejrzanym o zarażenie niebezpiecznym wirusem - wyjaśnia Rafał Domagała, rzecznik cieszyńskiej policji.
Do działań w Cieszynie został skierowany służbowy pojazd "RSD" z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Ruchome Stanowisko Dowodzenia wyposażone jest m.in. w specjalne kamery wysuwane na maszcie, zainstalowane w podwoziu i przenośne. Dalsze działania lekarzy oraz strefę zamkniętą obserwowano właśnie dzięki zamontowanym na miejscu kamerom policyjnym.
HAHAHAHA !!!!!
Coraz lepszy ten nasz cieszyński szpital
Dodaj komentarz