, środa 1 maja 2024
Przewozy Regionalne zapowiadają cięcia
Przewozy Regionalne dostaną o 50 mln zł mniej dotacji niż do tej pory. fot: ARC



Dodaj do Facebook

Przewozy Regionalne zapowiadają cięcia

TOMASZ GŁOGOWSKI/GAZETA.PL
Śląski Zakład Przewozów Regionalnych ma otrzymać w tym roku tylko 92,5 mln zł dotacji. Efekt? - W marcu pasażerowie powinni spodziewać się ostrych cięć pociągów. Przy takiej dotacji to nieuniknione - alarmują kolejowi związkowcy.

Choć nowy rozkład jazdy pociągów obowiązuje niecały miesiąc, to województwo wciąż nie podpisało z Przewozami Regionalnymi umowy na dofinansowanie transportu kolejowego w naszym regionie. Wiadomo tylko, że samorząd chce przekazać w 2012 roku Śląskiemu Zakładowi PR 92,5 mln zł, czyli o prawie 50 mln zł mniej niż do tej pory (Koleje Śląskie dostaną 39 mln zł).

Marszałek Adam Matusiewicz przyznaje, że to kres możliwości. Po pierwsze - "pieniądze się skończyły", jak przyznał niedawno marszałek, i województwo nie może już więcej się zadłużać. Po drugie - Przewozy są dużo droższe niż samorządowa konkurencja (różnica wynosi ponad 7 zł na każdym tzw. pociągokilometrze) i zaczynają przypominać worek bez dna. - Spółka nie może już liczyć na większe pieniądze, no, chyba że pojawiłby się jakiś milioner z USA, który chciałby dołożyć do budżetu województwa - mówi z ironią marszałek Matusiewicz i dodaje, że choć województwo tego nie chce, to musi doprowadzić do sytuacji, w której najmniej rentowne linie w regionie zostaną zlikwidowane.

Choć żadna oficjalna decyzja w sprawie ewentualnej likwidacji linii nie zapadła, to kolejarze stworzyli już własną listę tras, które ich zdaniem zostaną odstrzelone w pierwszej kolejności. Są wśród nich m.in. linie: Bytom - Gliwice (gdzie niedawno przybyło pociągów), Zebrzydowice - Cieszyn, Rybnik - Pszczyna oraz Rybnik - Racibórz, czyli linie należące do najbardziej deficytowych. Nieoficjalnie mówi się, że Śląski Zakład PR będzie musiał ograniczyć liczbę pociągów na trasie Szybkiej Kolei Regionalnej pomiędzy Tychami a Sosnowcem. Ten scenariusz jest jednak mało prawdopodobny, bo nie dość, że Tychy inwestują w budowę trzech nowych przystanków, to rozpoczął się właśnie gigantyczny remont DK1 i przesiadka części pasażerów do samochodów oznaczałaby w tej sytuacji tragedię.

- Pierwsze efekty pasażerowie odczują już w marcu, podczas korekty rozkładu jazdy. Pociągi będą zawieszane albo w ogóle likwidowane, bo przy takim poziomie dotacji to nieuniknione. Urząd marszałkowski najpierw zamawia przewozy pasażerskie, a potem nie chce ich finansować - mówi Mariusz Samek, szef "Solidarności" w Śląskim Zakładzie PR, i dodaje, że pierwsze efekty cięć już są widoczne. Z powodu zmniejszonej dotacji w śląskim zakładzie pracę straci w najbliższym czasie ponad 130 osób - głównie kasjerki, konduktorzy, pracownicy warsztatów i maszyniści. - A to dopiero początek zwolnień - mówią związkowcy.

Tymczasem marszałek Matusiewicz mówi, że liczy się z protestami, ale zapowiada, że województwo nie ugnie się pod presją związkowców. - Przez lata Przewozy dostawały dotacje niewspółmierne do osiągnięć - dodaje marszałek.

Alternatywą mają być Koleje Śląskie, z tym że spółka będzie przejmowała kolejne linie dopiero po 2012 roku. Do tego czasu jedynym nowym połączeniem, które znajdzie się w gestii KŚ, ma być trasa z Katowic do Wisły, której przejęcie ma nastąpić w czerwcu tego roku.

Komentuje Tomasz Głogowski

Wygląda na to, że w sporze z Przewozami Regionalnymi rację ma jednak marszałek. Nawet gdyby chciał dołożyć do PR, to i tak nie ma z czego, bo kasa województwa jest pusta i nacisk kolejarskich związków tego nie zmieni. Przez lata PR nie zrobiły nic, aby usprawnić albo przynajmniej obniżyć koszty swojej działalności. Musiały dopiero powstać Koleje Śląskie, by pokazać, że można jeździć taniej. Nawet przy zastrzeżeniach, że KŚ mają najlepszą trasę i nowoczesny tabor niewymagający remontu, to porównanie i tak wypada na korzyść spółki samorządowej, która nie jest doskonała, ale stara się przynajmniej nie rozdmuchiwać nadmiernie administracji.

Niepokoić może za to pomysł likwidacji najbardziej niedochodowych linii w województwie, bo taki krok zawsze uderza w pasażerów. A pamiętajmy, że bywały lata, gdy PR likwidowały nie najgorsze linie, ale te, które z jakichś powodów uznano za słabe, mimo że korzystało z nich sporo pasażerów. Oby z pociągami w naszym regionie nie było tak jak z kopalniami. Przed laty je zamykano, bo miały być niedochodowe, a teraz ponownie się je otwiera (np. Dębieńsko), w poszukiwaniu nowych złóż węgla. Robią to już jednak nie polskie spółki, ale zagraniczne koncerny.

Komentarze: (15)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Do Damian.Jak byś nie zauważył do państwo "opiekuńcze"skończyło się w 89r.,a teraz mamy kapitalizm o który wszyscy tak walczyli,więc jeśli kolej jest nie rentowna to siłą rzeczy musi ją szlak trafić,a że życie nie znosi pustki to coś w ją zastąpi, a ciągłe mędrkowanie w rodzaju bo "ja"(Damian)mówiłem ,ostrzegałem itp.nic nie zmieni,chyba że chodzi o twoje parcie na władzę,czyli dostać się do jakiegoś koryta w wyborach.

Obiecywać to ty potrafisz! Powinieneś być posłem , najlepiej z PO!!! A ten nick "Exsimus" to niby co oznacza?

Obiecana nam w czasie wyborów nowoczesność, już nie tylko na kolei czy w służbie zdrowia, ale prawie w każdej dziedzinie zamiast Europy przypomina raczej coraz bardziej czasy "Misia" Barei.

wcale nie zgadzam się,że cn-zeb jest w/g PR deficytowa.powiem tak:wpóście innego przewoźnika,może KŚ,nie wiem CD,DB,OBB,Ariva,niech dogadają się z UMarszałkowskim na przewozy,uruchomią"logiczne"rozkłady jazdy-skomunikowania na większych stacjach.a nie jak PR straszą kolejnymi"cięciami"w rozkładzie kolei.

do Damian.no właśnie dotowane są z budżetów.najgorzej poza PL koleje w UE ma chyba IRL

Do x

Jak nie widzisz to jestem tutaj pod nickiem "Exsimus" i możesz być pewny, że jeszcze dużo zrobimy z kolegami, a tak na przyszłość nie życzę sobie, aby na forum używać mojego nazwiska, jak i kolegi Damiana, to nie napisy na cukierku !!!

Do Anonim. ĆD są dotowane tylko z budżetu państwa a u nas dotowanie jest do kursów a cała reszta jest utrzymywana ze sprzedaży biletów i dlatego jest mniej zadłużona niż ĆD które nie mają pieniędzy na nowy tabor tylko z Unijnych dotacji inwestują w infrastrukturę. U nas odwrotnie mamy jeździć czym ale nie mamy po czym jeździć co rzutuje rzadszymi kursami.

przede wszystkim dotacje.zobaczcie jak dotowana jest DB,CD?AmTrack nigdy nie przyniósł zysku,też dotowany jest z budżetu federalnego.

Co do cięć w i znalezieniu się na tej liście pociągów do Cieszyna to wielkie nieporozumienie. Rocznie pociągami na trasie Cieszyn - Zebrzydowice jeździ około 75 tysięcy osób, pociągi kursując dalej do Czechowic podnoszą tą ilość do około 125-135 tys osób więc nieprawda, że mało ludzi jeździ tymi pociągami. Sam dziś rano jechałem do Cieszyna (przyjazd 7.28) policzyłem sobie podróżnych między Cieszynem Marklowicami, a Cieszynem i wyszło mi 79 osób !. Mało???

A cieszyńscy miłośnicy kolei z Szczepankiem na czele tak pięknie obiecywali ile to zrobią...Gdzie panowie jesteście?

Wogole zlikwidujcie kolej skoro wciąż jest zadłuzenie.Wszystko w tym kraju przynosi straty,tylko diety posłów sie powiekszaja,tego jakos nie komntuja dranie.

Absolutnie się zgadzam z Anonimem. a co do VN to pytam co masz na obronę takich zarzutów, To są sprawdzone fakty. A gdy bym miał drezynę to byś wymyślił że musi spełniać wszystkie normy światowe. To jest jasne że do busów nic się nie dokłada bo za licencję starostwo bierze kasę, za paliwo koncerny naftowe, a za bilety VAT bierze RP i nic z tego nie mamy tylko prawo do narzekania a więc narzekam że tacy jak ty nie patrzą na ludzi tylko na biznes a ludzie zostają w czarnej dupie.

Tylko ty wiecznie narzekasz i bredzisz w kółko to samo,kup sobie drezynę i jeździj do woli a ni wiecznie mędrkuj,jasnowidzu od siedmiu boleści.

Krok po kroku PO likwiduje polskie państwo.

PR są same sobie winne bo wystarczyło by układać rozkład jazdy pod pasażerów a nie pod pracowników PR i związkowców dojeżdżających za darmo do pracy. Ile razy sugeruje im się aby wdrożyli korektę jazdy pod podróżnych to odpowiedz jest jedna, nie da się bo nas zarządca torów czyli PLK nie puszcza w takich porach. KŚ jakoś umieją się dogadać z PLK. W PR są ludzie na urlopach płatnych już po pół roku a i nawet po roku i takich trzeba utrzymywać. Jak się ma firmę to koszta minimalizuję się do minimum a nie dominuje przesyt kadry nad pracownikami. Ps. Busik z Cieszyna do Zebrzydowic to 5, 50gr pociąg 3,50gr a czas przejazdu ten sam tylko większość Cieszyniaków jechała ostatnio pociągiem 20 lat temu i wciąż myśli że jest tak źle i że od razu najlepiej iść na busika a to powoduje małe zainteresowanie transportem kolejowym co powoduje likwidację. Śląsk to jedyne województwo w Polsce które nie ma szynobusów tańszych w eksploatacji niż tradycyjny pociągu. Uprzedzałem już 5 lat temu , to wszyscy mówili że jestem głupi bo samochód to cud . Teraz macie ceny paliwa, korki, i problemy z parkowaniem, pieniądze się już skończyły na dotacje do kolei.Tak nie narzekajcie.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama