Cieszyn: Radni chcą zlikwidować Radę SportuJak argumentują radni, takie pokrywanie się zadań jest bezzasadne. - Komisja Oświaty wykonuje te same zadania, a dodatkowo jest ciałem doradczym niezależnym, bezstronnym i obiektywnym. Uważamy za nieetyczne opiniowanie przyznawania publicznych środków finansowych dla klubów sportowych przez samych przedstawicieli tych klubów - można przeczytać we wniosku cieszyńskich radnych, jaki wystosowali do burmistrza. Ponadto wskazują oni, że posiedzenia Komisji Oświaty są zawsze jawne i otwarte dla każdego zainteresowanego. Rada Sportu funkcjonuje od czasów kadencji burmistrza Bogdana Ficka jako ciało opiniodawcze dla organu wykonawczego samorządu terytorialnego. Rada została powołana zarządzeniem burmistrza z września 2007 roku. Od tego czasu jej skład nie był zmieniany, nawet w chwili, gdy zmarł jeden z jej członków. Przewodniczącym Rady Sportu jest Marek Gawlas, a członkami: Zbigniew Gryżboń, Andrzej Husarek, Piotr Janasik, Mieczysław Prawdzik, Waldemar Szczupak, Piotr Szymala i Janusz Widzik. W składzie Rady Sportu zasiadał również zmarły trener koszykówki, Leszek Klemczak. Trudno stwierdzić, czym konkretnie w minionych latach zajmowała się Rada Sportu, ponieważ nigdzie nie można znaleźć protokołów z jej posiedzeń, ani opisu dotychczasowych działań. Mocno utrudnione jest nawet dotarcie do składu osobowego tej rady. Jedyną drogą ustalenia tej informacji jest powyżej wspomniane zarządzenie burmistrza, ale i do tego jest znacznie utrudniony dostęp, ponieważ na BIP zarządzenia są publikowane od 2010 roku. Według wymogu ustawowego (ustawa z dn. 25 czerwca 2010 r. o sporcie) członkami Rady Sportu mają być „przedstawiciele organizacji i instytucji realizujących zadania w zakresie kultury fizycznej”. W poprzedniej kadencji burmistrz Mieczysław Szczurek wskazał, że takie określenie w ustawie uniemożliwia uzupełnienie składu Rady Sportu o przedstawicieli odrębnych organów czy komisji. Zmianę w składzie Rady Sportu proponowali radni m.in. w 2012 roku. Bezskutecznie. Rada Sportu dotąd miała pełnić istotne funkcje. Z zaprezentowanego i konsultowanego w sierpniu 2014 r. „Programu wspierania rozwoju sportu na lata 2014 - 2020” w Cieszynie wynika, że Rada Sportu obok Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Rady Miejskiej Cieszyna ma pełnić najważniejszą rolę przy ocenianiu ofert na dofinansowanie zadań realizowanych przez kluby sportowe. [Aktualizacja z dn. 14.01.2014] W powyższym artykule znalazły się błędy, za które redakcja gazetycodziennej.pl przeprasza. Piotr Janasik nie jest już członkiem Rady Sportu. W miejsce Piotra Janasika i zmarłego Leszka Klemczaka funkcje członków Rady Sportu przejęli Ryszard Grzegorzewski i Jerzy Romański. Nie jest więc prawdą, że od 2007 r. skład Rady Sportu w ogóle nie zmieniał się, bo rotacji uległy dwa stanowiska członków. Dokumenty z prac Rady Sportu przechowuje Rada Sportu. Jak informuje dyrektor MOSiR, Zbigniew Niżnikiewicz, tę dokumentację może udostępnić wyłącznie przewodniczący Rady Sportu. Nie jest możliwe zapoznanie się z dokumentami w internecie (BIP, strony internetowe miasta lub instytucji miejskich). Dlatego dostęp do informacji nie jest niemożliwy, ale ograniczony.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Ten mach to chyba jakiś emeryt lub rencista :) Non stop siedzi na necie, wnioskuję, że nie pracuje a mądrzy się ponad wszystko. Jak dziecko w piaskownicy.
Czytam te komentarze i wiele osób wspomina o kompetencjach tego czy innego organu. A mnie zastanawiam coś innego. Czy np. w KOKiS jest ktokolwiek z kompetencjami do chociażby wypowiadania się na temat sportu? Czy w RS jest ktokolwiek taki? Nie mówię już o podejmowaniu decyzji i rządzeniu w tym zakresie. Może Ryszard Grzegorzewski - wf-ista - "specjalista ds. sportu"? Może Mieczysław Prawdzik?
Dla mnie odpowiedź jest jedna - w tym mieście nie ma kompetentnych zarządców tą dziedziną. Nie ma kompetentnych, wykształconych i doświadczonych trenerów. W Cieszynie sport został utopiony. Nie ma koszykówki, siatkówki, hokeja na lodzie i na trawie, piłki nożnej, lekkoatletyki, wyników w pływaniu też w zasadzie nie ma - może jakieś na poziomie śląska. Jest za to jakiś koks - Grzegorz W. - który z czystym sportem mało ma wspólnego. Są szachy. Zaś pseudo specjalistów, fachowców od sportu, jak widać pod artykułem...całe mnóstwo. Skoro już chcecie coś zrobić dla sportu, to znajdźcie sponsora (głupiego bo mądry z niekompetentnymi współpracował nie będzie), który sypnie kasą bo bez tego sportu nie ma - nie macie świadomości, że dzisiaj sport to biznes, a biznes to również sport. A żeby było śmieszniej to Cieszyn (miasto powiatowe!) nie ma nawet porządnego basenu, mimo, że jest na to miejsce. Jest za to mały brodzik dla dzieci - podziękujmy za to m. in. obrońcy osób niepełnosprawnych - Czesławowi B., który chyba uważa, że basen 25 metrowy nie może być przystosowany do osób niepełnosprawnych. Tak to jest, jak o budowie obiektów sportowych decydują osoby nie mające w tej dziedzinie bladego pojęcia. Życzę powodzenia wszystkim radnym, samorządowcom, funkcjonariuszom - całej budżetówce, która na wszystkim zna się najlepiej. A najbardziej to na biznesie. Z całym dla Was szacunkiem, ale to Wy jesteście największym problemem współczesnego świata.
Jak stare baby
Podziękowania za przybliżenie sytuacji. Zgoda Panie D.M., że to kwestia wyboru modelu sportu. Jeśli tak to spróbujmy zacząć od początku. Czyli, nie kosztujemy się na występy Klubu z innego Miasta, tylko wprowadzamy siatkówkę do Szkół. Podobnie ma się rzecz z koszykówką, róbmy bazę a nie sięgamy „szczytów” na glinianych nogach. Jeśli nawet zaczniemy w 2016, to jest realna szansa na jakiś tam poziom ok. 2022. Zdrowie, a i ograniczenie wizyt u pazernych grosza lekarzy, przyjdzie znacznie wcześniej. Pytanie tylko, ilu Radnych zgodzi się poświęcić swoją dzisiejszą „krwawicę” na pożytek innych pokoleń. Idę o zakład, że nie wszyscy. Burmistrz też ma finansowe „zobowiązania” wyborcze, przynajmniej na dwa lata, a kolejna klientela jest zapisana do magistrackiego stolika. Czyli, nie można nie doceniać „forowej debaty”, choćby ze względu na poniższe przykłady braku „dogadywania się” w dotychczasowej formule. Argument „Macha” o „społeczności” i „honorowości”, niestety, nie broni się. Czyli co: jak Ktoś powie, że działa „społecznie”, to efekty takiego działania mają zawdy chwalone? Cofamy się w czasie? Wypada też podziękować za inne uwagi. Postaram się coś z „ciasnotą” zrobić, ale na pewno nie w zakresie dywagowania o kompetencjach. Ich pochodną jest dyskusyjne wydanie przynajmniej kilkuset tysięcy, a na poziomie Powiatu co najmniej kilka milionów. Jeśli chodzi o „dzielenie kasy” to skwituję to krótko: pańska łaska na pstrym koniu jeździ. Jeśli mamy sport (cokolwiek) budować na takiej „łasce”, to może lepiej dajmy sobie pokój z takim „samorządem”. Popieram wniosek o „zmianę mentalności”.
Panie Massalski! Nie rżnij Pan głupa.Gracie w najniższej klasie rozgrywkowej , jeżdzicie po wiochach.Nie Pan się nie porównuje z wyjazdami II ligowej drużyny Cieszko
Ale jak oni tych Radnych i Burmistrza wykołowali.
Muszą mieć TALENT.
Fundacja Talent to dziecko radnego Czesława Banota!
Ale fajnie, mogę sam głupoty wypisywać i sam sobie na to odpowiadać !!!
Co to za twór powiatowy, co potrzebuje dotacji miejskich a dubluje już istniejące kluby sportowe miasta Cieszyna w dziedzinie tenisa stołowego. Naprawdę trzeba mieć Talent aby coś takiego wymyślić. Mianuje się również Fundacją, więc powinna posiadać głównego fundatora ( SPONSORA) który liczy własne środki i go stać na tak zacne zadania. Niestety utalentowane władze tegoż klubu podparły swoje roszczenia do pieniędzy miejskich ponoć niezależnymi ekspertyzami. Było by wszystko w porządku gdyby przy rozdawnictwie 18 tyś. PLN radni miejscy też potrafili taką ekspertyzę przedstawić. Sposób rozdawnictwa własnych środków miejskich na kluby i stowarzyszenia niezależne od miasta jest przynajmniej hojny.
Co to za przylep liczący na publiczne pieniądze??? Działa od grudnia 2013r, już bankrutuje i miastu świnię podkłada???
Pokazało się cieszyńskie piekiełko!Debata nic nie da.Trzeba zmiany mentalności działaczy,szkoleniowców itd.Panowie weżcie się do roboty a nie wyciągajcie tylko rękę po państwową kasę.Cieszyński sport jest na peryferiach sportu śląskiego , a właściwie powiatowego i tego faktu nic nie zmieni /poza sportami walki/.
Ktoś chyba na to pozwala, Chyba możemy brać wszyscy, jeśli nikt nie pilnuje.
Swój obiektywizm , bezstronność i sprawiedliwośc członkowie KOKiS pokazali przy proponowaniu dotacji dla Fundacji Talent i Cieszko.Równo po 18 tys.zł.Równo to nie znaczy sprawiedliwie.Kompletny brak orientacji co który klub robi.Gratuluję radnym
znajomości tematu!
Fakty : Po 14 latach działalności Cieszko i łącznej dotacji miasta dla klubu i stypendia dla zawodniczek w wys. ok. 0,5 mln zł i roku działalności Fundacji Talent Cieszyn , 0 zł dotacji z miasta :
klasyfikacja Śląskiego Związku Tenisa Stołowego w kategoriach młodzieżowych :
Fundacja Talent Cieszyn - miejsce 31 - Cieszko - 41
http://www.slzts.pl/images/pliki/komunikaty/slzts-komunikat-210.pdf
w kategoriach młodzieżowych i seniorskich -Fundacja Talent Cieszyn - 38, Cieszko -42.
http://www.slzts.pl/images/pliki/komunikaty/slzts-komunikat-228.pdf
Kwestia wyboru modelu rozwoju sportu. Czy opłacamy 4 przypadkowe zawodniczki, aby wykazać uczestnictwo w drugiej lidze, gdzie to przedostatnia liga i wydajemy na to jak w latach ubiegłych 40 tys. zł. rocznie, czy płacimy za występy zawodników z Jastrzębia w hali UŚ, czy wykupujemy miejsce w lidze, żeby po raz drugi po sezonie z niej odpaść.
Inny model, to szkolenie dzieci i młodzieży na szeroką skalę, a pozycje w ligach adekwatnego do zasobów własnych zawodników będą same się pojawiać.
W oparciu o fakty przedstawione powyżej równe potraktowanie obu klubów stworzyłoby podstawy do uczciwej rywalizacji.
Cieszyński sport wymaga gruntownej reorganizacji. Poważne jego potraktowanie wymaga debaty publicznej, jednak nie na anonimowych forach internetowych.
Cała procedura związana z opiniowaniem wniosków o dotacje dla klubów sportowych nie mogła być "obiektywna,bezstronna i sprawiedliwa" ponieważ członkowie komisji KOKiS jak i Pan Burmistrz nie uzyskali "obiektywnej, bezstronnej i sprawiedliwej" oceny ,jak zostały wydane środki w latach ubiegłych, jak przyczyniły się do rozwoju danej dyscypliny w mieście. Zarówno w tym zakresie, jak i w dbałości o rozwój kultury w mieście MOSiR nie wywiązuje się ze swych statutowych obowiązków. Wręcz zatrudnia prawników, aby powalczyć z klubem sportowym.
Nie chciałbym przenieść w to miejsce dyskusji bo jestem przekonany, że Pan Burmistrz stworzy warunki do prawdziwej debaty, w której chętnie będziemy uczestniczyć.
W każdej corocznej dotacji dla MKS Cieszko jest 14-sto tysięczna opłata za salę sportową, która wraca
do kasy Miasta przez Szkolne Schronisko Młodzieżowe.
4 ( + 1) przypadkowe zawodniczki to:
Marzena Wolak w klubie od 2000 roku zam. Cieszyn - 8 tytułów Mistrzyni Ślaska kat. młodzieżowych - absolwentka UE w Krakowie
Dominika Kozik w klubie od 2001 roku zam. Cieszyn - 7 tytułów Mistrzyni Ślaska '' '' - '' UE w Katowicach
Karolina Lewandowska w klubie od 2005 zam. Cieszyn - 3 tytuły Mistrzyni Śląska '' '' - maturzystka
Gabriela Legierska w klubie od 2005 roku zam. Bażanowice - 11 tytułów Mistrzyni Śląska '' - studentka I roku
Weronika Gałuszka w klubie od 2014 roku zam Leszna Górna - studentka III roku AWF w Katowicach.
Łącznie 22 dziewczęta i 5 chłopców zdobyło 113 medali MŚ a Marzena z Dominiką to brązowe medalistki Drużynowych Mistrzostw Polski kadetek z 2005 roku.
To suche fakty komentarza nie będzie, nie zniżę się do Pańskiego poziomu.
Które z tych zawodniczek grały w poprzednim sezonie? Z tymi 113 medalami Mistrzostw Świata to nie pomyłka?
Jano ,cepie tenisiści grają w lidze śląskiej. Chodzi o mistrzostwa Śląska, NIE ŚWIATA.
W zeszłym sezonie to tylko Lewandowska. Po odejściu sióstr Paszek i Racheli Dytko w sierpniu zeszłego roku Waldek nerwowo kompletował i skompletował. Jakiś przypadek w tym jest. Młode dziewczyny, grosz się przyda.
Mam nadzieję „...że Pan Burmistrz stworzy warunki do prawdziwej debaty, w której chętnie będziemy uczestniczyć"
Jedno jest niepokojące ta walka z anonimowością.
Najważniejsze by dyskusja była merytoryczna nie personalna. Anonimowe personalne wycieczki mogą byś z gruntu odrzucane na co nieanonimowe też zasługują, zaś personalizacja wypowiedzi powoduje, że ważne problemy mogą być przemilczane.
Pan burmistrz jest odpowiedzialny za stworzenie takich warunków, ale zapowiedział walkę z anonimowością w mało miasteczkowym mieście z wielkimi aspiracjami.
Forsa to pierwszy temat do kłótni , potem jest parę innych. Widać, że radni chcą takiej i robią wszystko w tym zakresie.
Żałosna debata. Argumenty likwidacyjne są logiczne. Wypada dodać kilka kwestii: stan zdrowia młodzieży, wszechobecność używek, kryminalne zachowania, skrajne patologie itd. itp., lista jest otwarta. Skład dotychczasowy RS wskazuje, że zgrupowane tam Osoby to albo związani ze sportem (praca), albo tacy od których oczekuje się kasy. Ten konglomerat nie przyniósł zbyt wiele dobrego, najdelikatniej mówiąc. Proszę Państwa: to nie działa! A sytuacja wydaje się być logiczna. Gmina ma przedszkola i podstawówki, a więc tam MUSI angażować publiczne pieniądze. Może to kogoś niesmaczyć, ale należy wrócić do SKS-ów. Trzeba tylko zabezpieczyć się przed sytuacją w której SKS staje się okazją dla glorii dyrektorskiej. Tą pracę ma kontynuować Powiat na poziomie szkolnictwa średniego szczebla. To Szkoły mają mieć boiska, sale gimnastyczne i zaplecze godne sportowego treningu. To Szkoły mają mieć na wychowanie sportowe odrębne budżety, które niekoniecznie będą obwarowane koniecznością posiadania medali, dyplomów, etc.etc.. W ustawie jest na to odpowiednia podstawa prawna. Burmistrz, Starosta i odpowiednio Rady mają, sorry, „psi” obowiązek zapewnić na to pieniądze. Ważne są cele! Celem nie jest promocja Samorządu i jego Pryncypałów. Celem ma być sytuacja w której znakomita większość dzieci i młodzieży, nie rzuci klątwą po ostatnim dzwonku i sięgnie po „działkę”, tylko z własnego wyboru pozostanie (przybędzie wieczorem) na szkolnym boisku godzinę, lub dwie. Żałosne jest stwierdzenie „program wspierania sportu”. Miasta, Gminy, nigdy nie będą właściwymi „graczami” w wielkim sporcie. Udział (pajacowanie) „politykierów” w sporcie skutkuje wyłącznie większymi kosztami. Nie powinniśmy się godzić, aby budować obiekty sportowe po kosztach jakie nie występują w bogatszych Krajach. Mieliśmy, mamy i chyba mieć będziemy nadal tego niechlubne przykłady. „Malinka” widać Nikogo i niczego nie nauczyła. Cieszyn już ma projekty na skalę „globalną krajową”, a nie radzi sobie z "wyczynami" cherlawych małolatów pokolenia JPII i następnych. Kasa? Kasa jest i zawsze była! Musimy tylko przypilnować aby jej nie trwonić na zachciewajki członków różnych „rad”. Dotyczy nie tylko RS-u!
Mariaż ,ja chyba śnię. Co ty pleciesz. Kilku osobowa społecznie pracująca Rada Sportu w Cieszynie powołana do konsultacji podziału środków na sport odpowiada Twoim zdaniem za;- stan zdrowia młodzieży;
- wszechobecność używek;
- kryminalne zachowania,
- skrajne patologie itd., itp. lista jest otwarta.
Czy sądzisz ,że jak będziesz szkalował społecznie ,honorowo zaproszonych do jej składu ludzi ,to wszystkie wyżej podniesione przez Ciebie zarzuty pod jej adresem automatycznie znikną z lokalnego życia społecznego naszej młodzieży? Skąd cię wypuścili, czegoś się najadł? Honorowe gremium jakim jest Rada Sportu po takiej niekompetentnej wpadce naszych radnych wnioskujących o jej odwołanie ,mimo ,że jej nie powoływali pewnie samo złoży rezygnację z dalszego uczestniczenia z głosem doradczym nowemu burmistrzowi by uciąć takim kalumniom jakie Ty między innymi pod jej adresem podnosisz. Jeśli w Twojej ciasnej głowie coś zostało z toczącej się na tym forum dyskusji ,to przynajmniej powinieneś odczytać ,że Rada Sportu nie dzieli środkami finansowymi na sport a robią to za każdym razem radni miejscy przygotowując i zatwierdzając budżet miejski w tym i podział środków finansowych na sport. Więc o jakich pryncypałach piszesz. To do nich adresuj swoje zarzuty, że mało środków przeznaczyli na SKS-y a młodzież sięga po działkę bo jednego czy drugiego nauczyciela nie zatrudniono po godzinach w szkole by zajął się młodzieżą szkolną. Ci radni nad budżetem debatowali 1 godz.5 min i go zatwierdzili a potem znalazł się jakiś Łukasz Bielski dziennikarz sportowy a jednocześnie radny miejski , który zdziwiony ,że na sport poszło 5mln zł a on środki przeznaczył by na coś innego. Niby debatował na komisjach wcześniej co jednak nie przeszkadzało mu klepnąć budżetu w formie zaproponowanej. I powiedz nam tu demagogu na co to idzie kasa z budżetu -na zachciajki członków "rad". Niby jakie -skoro budżet zatwierdzili radni? A sama Rada Sportu finansami nie dysponuje jeśli radni jej im nie przyznają. Więc pomyśl zanim napiszesz.
Pytasz Machu czego mariaż się najadł? Choć z nimi nie jadłem, to po objawach można sądzić, że biesiadowali razem z redaktorem sportowym. Zdaje się, długo nie będzie trzeba czekać na przekonanie, że biesiaduje jedenastu miejskich działaczy. Pamięć ludzka jest zawodna. Jeden już zapomniał o znaczeniu słów które ślubował, a ze szkolenia nic nie wyniósł, bo ma przekonania, że ON i wyborcy to jedno w XXI w. Niestety będzie się trzeba męczyć z nimi cztery lata, bo tego na razie się dorobili a przyszłość Cieszyna swymi metodami kreują marną.
Żałosna argumentacja, byłaby logiczna, gdyby była na temat. Poruszonym kwestom nie można odmówić chęci poprawy sportowego wychowania młodzieży., tylko dalej nie na temat. Artykuł i wniosek dotyczy likwidacji RS burmistrzu miasta, nie takiego szerokiego wachlarzu problemów co podnosisz. W jednym trzeba przyznać rację " Kasa? Kasa jest i zawsze była! Musimy tylko przypilnować aby jej nie trwonić na zachciewajki członków różnych „rad”. Dotyczy nie tylko RS-u!"
Radni nie pytani o zdanie zajmują się doradztwem burmistrzowi.
Podejmując problemy jak piszesz, było by można uznać za początek dyskusji tylko Nieomylni Radni zaczynają dzielić "kasę" http://bip.um.cieszyn.pl/?bip_id=11697&cid=72442.
Pomijając argumentację dotyczących dwóch organizacji, z kąt te kwoty a nie inne.
Oczywiście burmistrz mając wiele opinii pod rozwagę, mam nadzieję wybierze odpowiednio. A co gdy zadecyduje, inaczej biorąc pod uwagę Twoje argumenty, co wtedy " obraza radnego i jego wyborców". Debata była o mieszaniu kompetencji, Ty jak mniemam zaczynasz debatę zupełnie w innej sprawie.
Czy ktoś już napisał, że trzeba w cholerę rozgonić nietykalnych z MOSiR-u?....
A czy ktoś napisał, że trzeba walnąć się w łeb niż się coś durnego napisze?
Zapraszam wszystkich do lektury komentarzy pod artykułem dotyczącym wspomnianego przez p. Gawlasa Programu Rozwoju Sportu.
http://gazetacodzienna.pl/artykul/gospodarka/wazy-sie-przyszlosc-cieszyn...
Pierwszy komentarz dotyczący lekkiej atletyki podpisany maro(niezweryfikowany) - identycznie jak podpisuje się tutaj Pan Marek Gawlas.Ja myślę,że to nie przypadek. Pan się kompromituje Panie Gawlas.
W uzupełnieniu poprzedniego wpisu informuję Pana , że swoje komentarze podpisuję imieniem i nazwiskiem w przeciwieństwie do Pana.Trudno więc mówić o kompromitacji.Marek Gawlas
To zmiana, bo w sierpniu był sam maro.
Uzupełnienie do komentarz anonim niezweryfikowany z 10.36.
Powinien być podpis Marek Gawlas - Przewodniczący Rady Sportu
Ponieważ nie ukazał się mój komentarz ponawiam go.Artykuł o likwidacji Rady Sportu wywołał ożywioną dyskusję , szkoda tylko , że pominięto gdzieś sprawy sportu cieszyńskiego.Panowie internauci ! Gdzie byliście jak toczyła sie debata o cieszyńskim sporcie.Gdzie był Pan Panie Łukaszu Bielski w tym czasie? Gdzie Pan był jak toczyły sie konsultacje w sprawie Programu wspierania rozwoju sportu w Cieszynie?Ubiera się Pan w szaty wszystko wiedzącego a tymczasem tak nie jest.
Komisja Oświaty Kultury i Sportu oparła swój wniosek na bliżej niesprecyzowanych opiniach jednego z radnych , które nie mogą być w pełni obiektywne, bez znajomości faktycznego stanu rzeczy.Czy zapoznał się Pan z obowiązującym Radę Sportu Regulaminem? Chyba nie.Czy zapoznał się Pan z obowiązującym samorząd Programem wspierania rozwoju sportu w Cieszynie? Chyba też nie.
Jako dziennikarz moł Pan śmiało napisać artykuł o Radzie Sportu w okresie gdy nie buł Pan samorządowcem.Nie skorzystał Pan z takiej możliwości.A teraz przytacz Pan jedyny argument na zlikwidowanie Rady Sportu ,która opiniuje wnioski o przyznanie dotacji dla klubów sportowych.Jesteg gotowy do merytorycznej dyskusji na temat sportu w Cieszynie ale nie w warunkach,kiedy KOKiS ubiera się w szaty wszystkowiedzącej Komisji.A może by postawił ktoś wniosek o zlikwidowanie Komisji bo dubluje wydawanie opinii o dotacjach?
Panie Gawlas, konsultacje przeprowadził Pan w sezonie urlopowym i Pan Łukasz mógł w tym czasie być na urlopie (jak większość z nas). Opinie dotyczące Programu Rozwoju Sportu Pański pryncypał odrzucił z "Przyczyn Formalnych". Pan nawet nie zaszczycił obrad Rady Miejskiej gdy uchwalała ten bubel Pana autorstwa.
Jak chodzi o Radę i jej regulamin - proszę wstawić linka do strony - wszyscy chętnie poczytamy.
Szanowni internauci! Artykuł rozpętał dyskusję o Radzie Sportu.Szkoda , że nie o prob lemach sportu w Cieszynie.Gdzie byliście wtedy internauci gdy odbywała się ddebata o sporcie w Cieszynie , gdzie Pan był wtedy panie Lukaszu Bielski.Gdzie byliście internaucie gdy były konsaultacje w sprawie programu wspierania rozwoju sportu w Cieszynie.Gdzie Pan wtedy był Panie Lukaszu Bielski?Marek Gawlas=Przewodniczący Rady Sportu
Szanowny Panie Gawlas, dyskusja się rozpętała i owszem, ale Pan będąc stronniczo nagabywany przez redaktorka i jemu podobnych ma oczywiście prawo do obrony. Tylko jak widać, personalne rozgrywki radnych miejskich to jedno, a wpychanie się w kompetencje burmistrza drugie. Metoda nowo upieczonych radnych podparta szkoleniem bez zrozumienia i praktyką pisania artykułów, płaconych za wierszówkę, prowadzi tylko do niszczenia sportu i ludzi którzy w tej sprawie coś chcą robić. Nie ulega wątpliwości, że burmistrz potrzebuje opinii ludzi biegłych w temacie, przecież na podstawie wiedzy podejmuje decyzje. Rada miasta ma podejmować decyzję uchwałami dla dobra mieszkańców. Niestety Komisja Sportu zredagowała szmatławy artykuł nie wniosek.
Życzę wszystkim wytrwałości w pracy dla dobra miasta i cieszyńskich sportowców. Zaś metoda nieomylnych radnych napawa wstrętem.
Radni pragnący zlikwidowania Rady Sportu niech pomyślą nad swoimi kompetencjami . Nie oni tę radę powołali i nie oni mogą ją odwołać. Trzeba znać swoje kompetencje. To leży w gestii Pana Burmistrza. Organów doradczych może burmistrz sobie ustanawiać ile chce i niczego w tej materii nie można mu narzucić. mach.
Niektórym się myli Radny Miejski z Doradcą Burmistrza i zadania z kompetencjami.
Witam. Chyba Pan nie rozumie na czym polega funkcjonowanie samorządu. Radni doskonale znają swoje kompetencje, dlatego złożyli wniosek. Wnioski składać można. Burmistrz na wniosek ma obowiązek odpowiedzieć, jednak niekoniecznie pozytywnie. Owszem Pan Burmistrz zdecyduje o tym, czy Radę Sportu utrzyma, czy też nie i to jest fakt. Liczymy na to, że jednak przychyli się do wniosku Radnych i ją zlikwiduje :-) Jeżeli nie, zostanie po staremu. Pozostaje mieć nadzieję, że Pan Burmistrz i podejmie najlepszą decyzję dla miasta i sportu.
Panie Łukaszu Bielski -"cymbale brzmiący XXI wieku" radni kierując się ustawą samorządową zobowiązują burmistrza do określonych prawem działań w formie uchwał podejmowanych na sesjach w zakresie swoich kompetencji -patrz ustawa o samorządzie gminnym. Skoro burmistrz powołał Radę Sportu odpowiednim zarządzeniem ,jeśli uzna to za stosowne to odpowiednie zarządzenie wyda w tej sprawie. Wasz wniosek jest przekroczeniem kompetencji i to jedyna odpowiedź jaką powinniście usłyszeć. Więc proszę się nie kompromitować.
Panie Mach cz też Panie Swakoń co to za język, który Pan uprawia. Takich jak Pan powinno się eliminować.
Widzę ,że z eliminowaniem niewygodnych osób wypowiadających się na forum anonimie masz zbliżoną mentalność do arabów dokonujących masakry w jednym z paryskich pism. Wiadomo ,żeś Kiep.
Utwierdził mnie Pan w przekonaniu, że nie warto z Panem na żaden temat dyskutować. Nazywa mnie Pan "cymbałem", to jest dopiero kompromitacja. Obraża Pan Radnego i jego Wyborców. Cytuje Pan ustawę nie rozumiejąc jej zapisów. Wniosek, a uchwała to dwie zupełnie różne sprawy. Rada miała prawo postawić wniosek, Pan Burmistrz na niego odpowie. Jeżeli uzna, że Radni przekroczyli swoje uprawnienia to napisze to w odpowiedzi. Czekamy na nią cierpliwie i zobaczymy co dalej. Uważam, że Rada Sportu w obecnej formie i składzie osobowym nie ma racji bytu. To mój pogląd, Pan może mieć inny. Warto jednak dyskutować merytorycznie i z szacunkiem dla przeciwnej strony, bo epitety niczemu nie służą.
Panie Radny czy szkolenie poszło na marne? Wniosek do Burmistrza skierowała Rada Miasta, czy Przewodniczący Komisji w której pan zasiada? Gdyby wniosek adresowany do burmistrza przeszedł przez ręce przewodniczącego Rady Miasta, nie tylko przewodniczącego Komisji i redaktora, z pewnością blamażu udało by się uniknąć. Pana poglądy bywają interesujące, podobno " tylko krowa nie zmienia zdania" bo chyba jest przeświadczona o nieomylności. Pisanie wniosków nie podpartych kompetencjami jest przynajmniej śmieszne. Chyba, że wniosek był pisany w prywatnej sprawie, bo obecny ośmiesza Radę Miast, a członków Komisji w szczególności.
Lukasz nie dyskutuj z tym człowiekiem. On wie lepiej. Potrafi tylko obrażać. Lepiej dla niego niech skończy pisać.
Kolejny Cieniasie- tak lepiej dla was pozorantów XXI wieku bym przestał pisać uniknęlibyście tej żenującej kompromitacji.
Mach - te debile z rozumem na poziomie przedszkola i tak cię zakrzyczą.
Cymbałów w okolicy dostatek, na tym tle, jeżeli się Pan wybija na " brzmiącego XXI w.",to tylko na plus.
Panie Łukaszu Bielski ,to co Pan tu wyrabia jest poza dyskusją. Wy radni możecie składać wnioski we właściwym trybie do przewodniczącego RM a nie do burmistrza. Jeśli wnioski są uzasadnione i wynikają z kompetencji rady gminnej jedynym aktem jaki może wydać rada zobowiązująca burmistrza do określonych działań jest uchwała RM a nie wniosek. Proszę czytać ustawę samorządową a nie uprawiać dziennikarstwa propagandowego. RM nie może sterować burmistrzem i nakazywać mu określone zachowanie w formie pisemnej tworząc wniosek ingerujący w jego kompetencje . Widać ,że znajomość prawa samorządowego miesza się Panu z poglądami prywatnymi a to zazwyczaj odsłania Pana złe przyzwyczajenie, czyli skrzywienie zawodowe ,że brak kompetencji zastępuje pan propagandowym dziennikarskim słowotokiem i zaklinaniem rzeczywistości zamiast odrobić pewną pracę i poczytać o trybie procedowania w samorządzie i podziale kompetencji.
Bzdury Pan pisze. Wnioski jak najbardziej można kierować do Burmistrza i to zostało uczynione. Kompetencją Burmistrza są zmiany personalne w UM i jednostkach mu podległych, oraz powoływanie i odwoływanie organów doradczych - tutaj pełna zgoda, pisałem o tym w poprzednim poście. Nie znaczy to jednak, że nie można złożyć wniosku, jeżeli zdaniem Rady Miasta działalność Rady Sportu i Komisji Oświaty, Kultury i Sportu się dublują. Bo tak jest w tym przypadku. Oba ciała wydają opinię na temat dotacji dla klubów i stowarzyszeń sportowych. Nietrudno się domyślać, że nie są one zbieżne. W takim razie, którą opinię Burmistrz ma brać pod uwagę przy podejmowaniu decyzji? Radni uważają, że Komisji, bo są tam osoby bezstronne, nie będące klubowymi działaczami. Rada Sportu składa się m.in. z działaczy klubów, ale nie wszystkich klubów. Czy jest to sprawiedliwe, że te osoby decydują o podziale środków? Sprawa dyskusyjna. Proszę mi również nie zarzucać dziennikarstwa propagandowego, a jeżeli już to proszę podać choć jeden artykuł z moich publikacji, w którym się takiego dziennikarstwa dopuściłem...
Proszę nie manipulować - tylko te wnioski RM podejmuje, które wypływają z określonych praw i obowiązków ciążących na radzie gminy a nie formułuje wnioski ingerujące w zakres kompetencji burmistrza. Proszę nie myśleć za burmistrza i nie stawiać go w niezręcznej sytuacji będąca zarzewiem konfliktu kompetencyjnego. Jak powoływano Radę Sportu to wówczas też była odpowiednia komisja rady miejskiej o nazwie komisja oświaty ,kultury, sportu i turystyki a mimo to burmistrz sobie powołał organ doradczy o honorowym charakterze złożoną z osób zasłużonych dla sportu cieszyńskiego .Opinie tych organów zawsze pozostaną tylko opiniami i burmistrz się z nimi zapoznaje ,bo ostatecznie decyzję o podziale środków finansowych podejmuje burmistrz na podstawie budżetu ,który zatwierdza RM ,a nie Rada Sportu a więc także radni komisji sportu oświaty i turystyki i proszę nie snuć tu rozważań ,które nie mają miejsca i to jest pana propaganda ,której się pan dopuszcza. O podziale srodków finansowych na sport decyduje RM w uchwale budżetowej a nie Rada Sportu ,która jest honorowym pomocniczym ciałem doradczym.
Wszyscy wiedzą ze Pan Radny Czesław Banot jest za TS "PIAST" udowodnił to nie raz. Gdzie tu bezstronność ????
Szanowny Panie Radny, oczywiście, że Waszą kompetencją jest składanie wniosków. Dyskutowany wniosek zawiera zapis propozycji likwidacji ciała doradczego burmistrza. Odmienną sprawą jest jego funkcjonowanie i powoływanie członków, ale to dalej kompetencje burmistrza.
Zastanawiające jest również wiara na likwidację tego ciała opiniodawczego. Czyżby liczył Pan na nieomylność kolegium Komisyjnego bez odpowiedzialności indywidualnej? Burmistrz odpowiada osobiście za miasto przed Radą Miasta. Potrzebujecie marionetki dla waszych rządów większościowych??? Nie stać was na rozwiązanie problemu sportu formułując zapytanie w sprawie? Czy wniosek nie jest sprawą drugorzędną po dyskusji? Jaki cel Wam przyświeca, czyżby żądza władzy? Należało by dodać cyt "Chyba Pan nie rozumie na czym polega funkcjonowanie samorządu"
Dodaj komentarz