Rada Miejska Cieszyna przegłosowała projekt uchwały dotyczący "Programu wspierania rozwoju sportu na lata 2014 - 2020”. Jednak nim doszło do głosowania, radni ustalili, że obok czterech dyscyplin traktowanych priorytetowo pod względem dofinansowania miejskiego dołącza też piąta dyscyplina - piłka siatkowa.
Konsultacje społeczne dotyczące "Programu wspierania rozwoju sportu na lata 2014 - 2020” trwały w Cieszynie od 5 do 19 sierpnia br. Kolejnym krokiem było skierowanie Programu pod obrady Rady Miejskiej.
Z projektu "Programu wspierania rozwoju sportu na lata 2014 - 2020” wynikało, że miasto będzie wyraźnie wspierać kluby sportowe reprezentujące tylko cztery dyscypliny: koszykówka, pływanie, piłka nożna i lekkoatletyka. Dyskusja radnych skupiła się głównie na zasadności tego wyboru. - O wyborze zadecydowały kryteria. Najważniejszym są wyniki sportowe danych klubów. Jeśli wyniki są wysokie, to kluby przyciągają kibiców, a co za tym idzie promują miasto Cieszyn - uzasadniał przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, Eugeniusz Raabe.
Część radnych pozostała jednak w opozycji. - Może siatkówka obecnie nie ma najwyższych wyników, ale jest sportem bardzo popularnym, z którego moglibyśmy uczynić modę na aktywny tryb życia - stwierdziła radna, Alicja Wlach. Odmiennego zdania był jednak radny Andrzej Łukasiak. - Jeśli dana dyscyplina ma osiągnięcia, to powinniśmy w nią inwestować, aby było jeszcze lepiej. Priorytetowa powinna być ta dyscyplina, która ma sukcesy, a nie ta, która jest najbardziej masowa - powiedział Łukasiak.
Ostatecznie przed głosowaniem radny Krzysztof Wantulok złożył wniosek formalny o dopisanie do czterech dyscyplin priorytetowych także siatkówkę. - Powinniśmy wspierać dyscypliny, które nie przynosiły dotąd sukcesów, ale które cieszą się popularnością - uzasadnił. Wniosek radnego poparło 17 radnych, a 3 wstrzymało się od głosu. "Program wspierania rozwoju sportu na lata 2014 - 2020” z piłką siatkową dopisaną do dyscyplin traktowanych priorytetowo został przegłosowany przez 18 radnych przy jednym głosie przeciw i jednym wstrzymującym się od głosu.
Przeczytałem ten dokument. wrażenia jakie pozostawiła ta lektura są takie:
- trzeba było określić kryterium, to niech będą dyscypliny olimpijskie, kto by śmiał z takim kryterium dyskutować...
- czy mamy wspierać tężyzne fizyczną naszych mieszkańców, czy promować miasto? Najlepiej jedno i drugie... i trzecie i czwarte i żeby wszystkim żyło się lepiej.
- dużo tekstu, mało myśli i ten urzędniczy styl tuszujący jego miałkość. Mam wrażenie, że to celowe. Po co ludzie mają to czytać, jeszcze się zaczną zastanawiać, potem zadawać pytania...komu to potrzebne?
Panie Eugeniuszu, proszę o umiar. Ktoś to musi powiedzieć: Pana era w sporcie już się skończyła. Jest już nowe pokolenie i nie sądzę aby właściwym było opowiadać o niektórych meandrach organizacyjno-finansowych cieszyńskiego sportu. Chyba, że cele opowiadania są inne niż pożytek mieszczan Cieszyna. Jestem prawie pewien, że inni "kandydaci" też przyczynią się do obalenia tego knota, z przymusu administracyjnego zwanego "programem...". Proszę, póki co innych "kandydatów" zabierać głos w tej sprawie na spotkaniach wyborczych. Obecna Rada zostawia kolejne jajko kukułcze. Nie dość, że parę lat potrwa batalia o finanse za "kanalizację", to jeszcze trzeba się będzie tropić z takimi "programami...".
Wypadałoby się zapoznać dokładnie z tym dokumentem a nie przeczytać po łebkach.Czy był jakiś przymus administracyjny czy nie /Pan to podobno wie najlepiej/ trudno powiedzieć.Najlepiej jest nic nie robić tylko krytykować .Krytyka jest potrzebna ale konstruktywna.W Pana przypadku to jest krytykanctwo.
Ciekawa, merytoryczna ocena tego dokumentu
http://fundacjatalent.pl/wp-content/uploads/2014/05/Opinia-Zarz%C4%85du-...
"O wyborze zadecydowały kryteria. Najważniejszym są wyniki sportowe danych klubów. Jeśli wyniki są wysokie, to kluby przyciągają kibiców, a co za tym idzie promują miasto Cieszyn - uzasadniał przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, Eugeniusz Raabe."... Wynik sportowy naszych kopaczy - ogon klasy okręgowej. Cóż jakie miasto taka promocja.
miasto w ogóle nie powinno dawać pieniędzy na sport i inne podobne hobbystyczne zapędy garstki mieszkańców... to dotyczy również kultury
powinno, nie powinno, ale zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym sport i kultura należą do zadań własnych gmin i nie Tobie oceniać co należy robić...
Cieszyn powinien zainwestować w koszykówkę (sukcesy) , piłkę nożną (najpopularniejszy sport - gwarancja rozpoznawalności miasta w kraju) i hokej/łyżwy (sprawa przyszłościowa, mamy infrastrukturę) bo tutaj mogą pojawić się sukcesy i jest jako taka infrastruktura -> którą i tak trzeba poprawić.
Po co priorytetowo traktować pływanie i siatkę jak sukcesów większych brak, nie mówiąc już o dobrym basenie w mieście....ktoś znowu coś na szybko klecił mi się zdaje....
ja sobie oceniać będę i nie Ty mi będziesz wskazywał co mogę... tylko przypadek sprawił że koszykarze utrzymali się w 2 lidze jeśli to jest sukces to ok. Rada zasługuje na takich doradców.
Nie będzie rozwoju sportu w Cieszynie, jak nowy Burmistrz (podobnie jak dwaj poprzedni) wejdzie w układ z dyrektorem MOSIR-u Niźnikiewiczem .
Będzie rozwój sportu w Cieszynie, jak nowy Burmistrz zacznie racjonalnie wydawać dość duże pieniądze , jakie miasto Cieszyn przeznacza na sport, nie wejdzie w kolesiowskie układy.Naprawdę, nie dużo trzeba.
A to, że stary układzik chce sobie coś zagwarantować w "Programie wspierania sportu na lata 2014-2020" to nie ma większego znaczenia.
Dodaj komentarz