Jubileusz nasz lokalny
Lokalnie o święcie miasta na pewno jest głośno. Gorzej, moim zdaniem wręcz fatalnie, z promocją ogólnopolską. Czytam dodatek „Rzeczpospolitej” o letnich imprezach w Polsce. O Cieszynie ani słowa. Biorę do ręki „Gazetę Wyborczą” z informatorem o wakacyjnych festiwalach filmowych w Polsce. O cieszyńskich „Wakacyjnych Kadrach” ani słowa. Czytam „Przekrój”, „Newsweeka”. Nic. Przeglądam „Politykę”. Nic. Zaglądam do magazynów lifestylowych. Kaplica... Może mam pecha, może coś przegapiłem?
Pytam znajomych z Radia RMF, czy ich stacja dostała zaproszenie na konferencję prasową w Krakowie o 1200-leciu Cieszyna. Nie dostali. Pytam burmistrza, która firma wygrała przetarg na obsługę PR cieszyńskiego jubileuszu. Bogdan Ficek z dumą pokazuje materiały promocyjne Grupy Reklamowej Niedzielski z Krakowa. Mija miesiąc, a nasza redakcja nie dostała z tej agencji nawet jednej informacji prasowej. Podobno agencja ma jeszcze szukać sponsorów i przygotować strategię promocji 1200-lecia. W połowie roku?... Dobrze, że o 1200-leciu Cieszyna jest głośno na Śląsku Cieszyńskim. Dobrze, że lokalne media rozpisują się o jubileuszu. Niestety, turystów od tego nam nie przybyło i nie przybędzie. W Polsce 1200-lecie przejdzie bez echa. SERWIS SPECJALNY: 1200 lat Cieszyna PISALIŚMY: 1200 sposobów na dogodzenie
|
reklama
|
|
przykre to ale prawdziwe konstatacje - a może Grupa Reklamowa Niedzielski z Krakowa, pracuje tylko w niedzielę?
Z próżnego ani Salomon nie naleje.Żeby było głośno o cyklicznych i znanych w kraju cieszyńskich imprezach, najpierw musiałyby te imprezy zacząć się odbywać.Co do turystów, to wydaje się konieczne aby wyjść z np. jednodniową ofertą do tych, którzy przebywają już w miejscowościach beskidzkich.
Być może powinni też włodarze Cieszyna udać się się na przeszpiegi do pobliskiej Pszczyny i podpatrzeć co trzeba zrobić, aby przyciągnąć do miasta rzesze turystów, z których pewnie niewielu obchodzi, w którym roku ona powstała.
zgadzam się z panem w 100%, ale wie Pan, burmistrz wychodzi z założenia, że 1200 lat - taka rocznica jest co roku:)
Niestety racja... Co prawda miejsce z którego Pan pisze (portal internetowy) nie jest najodpowiedniejszym do tego typu wniosków, ale rację Pan bezsprzecznie ma.
- jak sama nazwa wskazuje, grupa po prostu nie działa, to nie jest niedzielna grupa, gdyby to taka była, coś by zrobili oprócz przygotowania się do przetargu.
No tak ,poszliby do kościoła. Ale Niedzielscy to ateiści.
Gdzie gość puszcza swoje bąki tam zawsze są włączone mikrofony służebnych mediów. Umysłowe prostactwo przyciąga wyrafinowanych intelektualistów, a brutalne chamstwo imponuje wysublimowanym estetom. Będzie głośno w Wyborczej, Polityce, i klonach.
lubię ten temat. lepiej już nie wydawać kasy i zostawić ją potomkom na lokacie.. może lepiej się spiszą w 1300 rocznicę. ewentualnie wykorzystać okazję jaką będzie obstawa medialna tour de pologne i np posmarowac w nocy kawałek asfaltu klejem.
Od samego początku mówiłem że należało te obchody skumulować w 3 dni dużego wydarzenia z pompą. Przynajmniej łatwiej byłoby załatwić patronaty medialne -- nawet miejskim specjalistom od PR. Od tak dodam, że dzisiaj kończyły się wakacyjne kadry filmowe, nikt nie napisał żadnego podsumowania? :-)
nie zgadzam się z oceną Redaktora! Wygląda na to ,że jest to przygrywka do wyborów! Ciekawe kogo będzie promował Wojtek Trzcionka?!
Gdyby pan Trzcionka dostał zlecenie na promowanie jubileuszu , to mielibyśmy artykuł o tym jak fantastycznie miasto działa ! Nie mógłby sie Wojtek nachwalić !!!
szczerze mówiąc, kogo poza tymi, którzy mają już osobiste więzi, interesuje 1200 lecie jakiegoś południowego miasta?
promocja Cieszyna lezy i kwiczy. Zdezelowane auta malowane sprayami (ze niby freestyle, ale cudownie do Cieszyna pasujacy), gwiazdki typu fill, cienkie piwo, ktore ma zastapic stare, jeszcze ciensze.
W trakcie obecnego roku, jubileuszowego dla miasta Cieszyna, mieliśmy także kilka innych mniejszych, ale jakże ważnych jubileuszy. Na przykład Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej im. J. Marcinkowej świętował 60. urodziny. "Głos Ludu", wydawana w Czeskim Cieszynie gazeta Polaków w Republice Czeskiej obchodził 65-lecie swego istnienia. Czy też mieliśmy 125-lecie powstania Macierzy Ziemi Cieszyńskiej. To chyba te najważniejsze, o których pisała gazetacodzienna.pl. Te jubileusze były świętowane (obchodzone) na miarę posiadanych możliwości i w sposób raczej tradycyjny. Najczęściej to była napompowana akademia z częścią artystyczną plus część mniej oficjalna..... Turystów raczej nie zapraszano... Poza tym przyganiał kocioł garnkowi, a sam Redaktor jakoś marnie świętował 3-lecie swojej gazety. Już pal licho napompowaną akademię, ale ta impra.....
a ja się pytam, kto zajmował się medialną informacją o "wakacyjnych kadrach", bo była żenująca - nie dość, że brakowało bieżących informacji n.t. wolnych wejściówek na oblegane (czytaj : w 100% zarezerwowane) filmy, to na niektórych hitach było na hali około 20-30 osób (a miejsc 1200 !). Nie wykorzystano faktu, że repertuar był naprawdę ciekawy i warto było zainwestować trochę więcej czasu na redagowanie strony www.wakacyjnekadry.pl. Może pogoda wygrała np. z "Upiorem w operze", przeniesinym z wtorku na niedzielę na godz. 11.00 z powodów technicznej usterki (!), ale kto był ten na pewno nie żaluje, bo była to prawdziwa uczta kinomana i melomana ! Czy organizatorzy wyciągną wnioski ze swoich błędów ? - zobaczymy za rok.
Też tak uważam! W Cieszynie nic się nie dzieje , miasto już umarło! Wszystkiemu winien jest Ficek, którego należy ukamienować!
Ja też już umarłem nie mogąc znieść tego marazmu i dlatego piszę zza grobu!!!!!!!!
Potwierdzam w całości! Wg wiarygodnych źródeł Ficek odpowiada za gradobicie , ostatnie upały i klęskę powodzi. Poważnie!
Co tu pisać o Panu Ficku... "jaki pan taki kram"...
Tak trzymać.
Wakacyjne Kadry rzeczywiście ciekawe oprócz kilu wpadek organizatorów.Zamawiałam wejściówki przez internet,otrzymałam je w eleganckich kopertach ale cóż kiedy były tam wejściówki nie na te filmy,które zamówiłam.Chcieliśmy iść całą rodziną i przed seansem musieliśmy kompletować bilety.Seanse na hali były super,szkoda,że tak mało było widzów.W kinie jak za dawnych czasów duszno!!!
no to teraz komentarze Placebo zyskują głębię egzystencjalno-martyrologiczną, gdyż będzie mógł relacjonować, jaki jest odbiór spraw cieszyńskich w zaświatach oraz zyskać rolę konsultanta do spraw pozagrobowych przy parafii - jest a jakby go nie było... umarłe miasto Cieszyn, to fraza nieomal poetycka, warta rozwinięcia tropiącego ślady życia...
Nadęty jubileusz, nadęty burmistrz. Pusto i smutno. Jednak piatkowy koncert na rynku był ok. Dobra muza.
w twoim wieku ? muza? uwazaj na stresy i serce.
informacja o imprezach - niewystarczajaca! jednym słowem do d....y. w głosie ziemi cieszyńskiej powinni trombić przed , a nie po imprezie!!!!!!!!!!
Nadęty burmistrz? No to chyba go nie znasz! Sympatyczny,inteligentny facet,który ma jedną wadę - wyrasta ponad przeciętniaków i tym ich drażni.
skoro juz umarłeś, to błagam , nie piesz juz drętwiaku ,, czy może lepiej sztywniaku!!!!!!!!!
Jeśli ktoś wyrasta ponad przeciętniaków, to wadą musi być to, że wyrasta w kategoriach obciachu. I tak też jest w przypadku o którym mowa.
Każdy sądzi według siebie! Carrol to frustracja + pełny obciach!
A toś powiedział dopiero... Wyrosłeś ponad przecietność właśnie jako buc. I to jest właśnie wada towarzyszu. Jednak masz jeszcze szanse. Wyznawcy to spora grupa. i podpisz się jakoś, bym sie mógł zwrócic do Ciebie Towarzyszu.
Dodaj komentarz