Buzkomania trwa w najlepsze!
To zrozumiałe. Samorządowcy nie zawsze raczą powiadamiać zainteresowanego o swoim pomyśle. Tak było rok temu, gdy tytuł honorowego obywatela przyznali Buzkowi radni Piekar Śląskich. Buzek o wyróżnieniu dowiedział się z gazet. Za co spotkał go ten zaszczyt? A za to, że „były premier jest... patronem miejskiego konkursu gospodarczego i wsparł starania Piekar, by stały się miastem na prawach powiatu”.
PISALIŚMY: Honorowy obywatel w brucliku FOTOREPORTAŻ: Obywatel Buzek Buzek odebrał honory w Śmiłowicach Inne gminy nie bawią się w szczegółowe uzasadnienia. Ogłaszają wszem i wobec, że Buzkowi tytuł się należy, ponieważ: • uczestniczył w ważnych wydarzeniach dla miasta i jego mieszkańców (Rybnik) • drugi raz wygrał wybory, uzyskując najlepszy wynik w kraju, i utrzymuje kontakty z lokalną społecznością (Wisła) • jest po prostu wybitnym Ślązakiem i godnie reprezentuje region (Ruda Śląska). Wszystkich przebił jednak gliwicki magistrat. Uzasadnieniem uchwały jest... życiorys Jerzego Buzka. Laudacja rozpoczyna się jego datą urodzin, a kończy przypomnieniem, że jest przewodniczącym PE. Uważny czytelnik otrzyma też informację, że Buzek mieszka w Gliwicach. Szczerze mówiąc, współczuję byłemu premierowi tych zaszczytów. Nie wypada mu odrzucać honorów, bo śmiertelnie uraziłby jednomyślnych jak rzadko radnych i prezydentów. Przyjmuje zatem z zawstydzeniem kolejne tytuły. Trudno się oprzeć wrażeniu, że najbardziej cieszą się z nich przyznający laury samorządowcy. Na uroczystości z udziałem Buzka przyjeżdżają dziennikarze, jest szansa pojawić się na chwilę w mediach i ogrzać się w blasku sławy przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Prezydenci i radni nauczyli się wykorzystywać takie okazje. Organizują uroczyste specjalne spotkania i akademie, na które zapraszają Buzka. Widownię zapełniają swoimi podwładnymi, współpracownikami, a jak są wolne miejsca, to wystarczy telefon do kilku szkół. I znów jedyną osobą, która zachowuje dystans do tego, co się dzieje na uroczystości, jest... Jerzy Buzek. To polityk z klasą i nigdy nie zapyta samorządowców, dlaczego wyróżniają go właśnie teraz, a nie dziesięć lat temu, gdy konsekwentnie przeprowadził cztery wielkie reformy: emerytalną, samorządową, edukacyjną i zdrowotną. Skoro już wszyscy wiemy, o co chodzi, może warto zaapelować do samorządów miast, które jeszcze nie zdążyły uhonorować Jerzego Buzka, a mają takie plany. Oszczędźcie go! Wierzcie mi, Buzek nic na tym nie straci, bilans jego dotychczasowych dokonań nie zmieni się, a wam nikt nie zarzuci koniunkturalizmu i chęci podpierania się cudzym autorytetem.
|
reklama
|
|
No właśnie komu jak komu ale Buzkowi to się to należy jak nie wiem co. Przecież chyba wszyscy pamiętamy rządy AWS i ich grabiercza wyprzedaż tylko żeby sprzedać, zniszczyć to co wybudowali za komuny, przykładem jest KWK Morcinek. Jak tak można dalej chwalić tych co więcej szkodzą, niż naprawiają. Ludziska przejrzyjmy na oczy i dajmy temu upust w wyborach 2010r, ile jest młodych chętnych i zdolnych .
masz na pewno wyważony pogląd i niezbędna wiedzę, żeby pisać, to co widzą moje (nasze) oczy? - jesteś w stanie określić optymalną skalę błędów przy każdym rodzaju przełomu czy kryzysu? - przecież często politycy wchodzą na nowe obszary społ-gosp., etc - to ogólne, co piszę, jednak mniemam, że panu Jerzemu Buzkowi nie brak /szczególnie/ dobrych intencji i dobrej, wyrażanej w konkretnych działaniach, woli - a tu jeszcze dodatkowe "smakołyki" samorządowców, szlifujące i polerujące jego cierpliwość, wytrwałość i wspaniałomyślność - nie jestem entuzjastą polityki ale zdaję sobie sprawę, że to jedna z najbardziej kluczowych aktywności człowieka - świadomość indywidualna i jej zbiorowe obszary, świat, człowiek wielowymiarowy /także homo politicus/ są tacy, jacy są; to bogactwo nie do ogarnięcia , więc ucz(my) się, poznawaj(my), z nieodłącznymi przyjaciółmi - pokorą, realizmem, współczuciem, którego wiernymi przejawieniami są, regionalna i globalna wyobraźnia społeczna - zabrzmiało to nieco akademicko ale nie przejmuj się...
to Pan profesor jest ostania osoba podejrzaną o to wrednie poniżej... (Jolka od Olka)
nie wiem czym się tak podniecacie.zapomniano pewnie o "rządach"AWS,"reform"służby zdrowia,administracji samorzadowej(miało być lepiej),edukacji-to samo.można by było książkę na ten temat napisać.poza tym ogromna dziura budżetowa(min.Bałc),sterowanie p.Buzka przez wielkiego Mariana.jedyny plus ówczesnego rządu p.Buzka to to,że utrzymał się na urzędzie do końca kadencji pomimo,że zerwano koalicję z Unią Wolności.co z tego,że przyznają miejscowości Honorowego Obywatela jeżeli nic z tego nie mają.on jest postacią nijaką.mieliśmy okazję doświadczyć tego jak był osobą pełniącą obowiązki premiera RP,sterowany był poprzez Krzaklewskiego.to są osoby zmieniające barwy polityczne w zależności z której strony wiatr zawieje.i sam się dziwię jak mogą taką osobę ponownie wybrać na jakieś pewne stanowisko,tym bardziej,że reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej.ludzie przy urnach dostają takiej dziwnej sklerozy politycznej i wybierają takich w wyborach.oby tak dalej!
Tak podobają mi się obydwie wypowiedzi. Stare przysłowie mowi .." zapomniał wół jak cielakiem był"... prawdą jest ,że największe dziadowstwo było za AWS, sprzedali wszystko co mozna było upłynnic aby miec kase w budżecie, nie patrzyli komu za ile.. bo to złe bo komunistyczne...fakt był marionetką w ręku Wielkiego Mariana ,pokazali co umieją, dużo ich pozmieniało barwy i dalej rządzą co widać teraz za Donalda i przed tym za Jarka.
Ludzie zdrowi na umyśle patrzący trzeźwo na swój kraj, którym leży przyszłość na sercu powinni iść do wyborów i wybrać naprawdę ludzi zaufanych pragnących coś zmienić w tym kraju, a nie karierowiczów zmieniających barwy jak skarpety.
Pamiętam dobrze rządy Pana J. Buzka. Niestety to, co wspominam najwyraźniej to ochłodzenie gospodarki, które spowodowało ostry kryzys wśród drobnego biznesu. Ludzie mieli coraz mniej pieniędzy i coraz mniej wydawali. Policja skarbowa (nigdy) nie radziła sobie z szarą strefą, a płacący podatki byli zmuszeni do zawieszania działalności. Prawdą jest, że poszczególne rządy nie chciały podjąć najważniejszych reform w kraju, jego rząd podjął, choć z różnym skutkiem. Reformatorzy, ci najodważniejsi najczęściej płacą swoją karierą, tak jest nie tylko w rządzie, ale i w działalności biznesowej, zwłaszcza w firmach, gdzie rządzą związki zawodowe (PKS Cieszyn). I jeszcze jeden szczegół: pamiętam. Pan Buzek tuż przed zakończeniem kariery podjął decyzję w sprawie pani marszałek Senatu dając jej specjale finansowe warunki odejścia. No cóż, była swoja. Prawdą jest, że Pan Buzek jest miły, uśmiechnięty, wszystkich pozdrawia, z każdym pogada- jest ujmujący. Czy to wystarcza? U nas taaak!!!
czy chodzi o panią /nie pamiętam imienia/ Grześkowiak?
- była pracownikiem KUL, Boże, chroń sferę publiczną przed osobami,które wyposażyłeś w w podobny "pakiet cech"...
Buzkomania hehehe, kto to wymyślił? Wybory idą czy co?
O głupoto,bądź pozdrowiona!
Dodaj komentarz