Przytulmy tego frustrataPISALIŚMY: Policzkują Polaków na Facebooku Prawdziwi sympatycy strony nie są anonimowi, co stanowi ukoronowane całej aferki – oczywiście absolutna większość ma w nazwiskach „w” lub „ł” bez poprzeczki. Mamy więc do czynienia z identycznym mechanizmem zaprzeczenia, który powoduje to, że w szeregi neonazistów wchodzą ludzie o pochodzeniu cygańskim lub ukryci geje. Witaj, wujku Sigmundzie. Na szczęście - podobnie jak wszystkie fenomeny internetowe - także i ten będzie miał krótki żywot. Jeżeli chcemy przyspieszyć jego rozkład, to rozwiązanie jest prościutkie jak drut – należy całkowicie ignorować sprawę. Jeżeli zaś nie chce wam się czekać, to proponuję (tu apel zwłaszcza do nadobnych zaolzianek) aktywną, dwufazową akcję pod tytułem „Przytul frustrata”. Najpierw robimy jedną wycieczkę do redakcji wspominanego na początku brukowca, potem tourne po domostwach najbardziej zdesperowanych uczestników dyskusji. Przytulamy, głaszczemy po głowie i mówimy „będzie dobrze, pysiu, lubimy cię”. Oczywiście to tylko moja hipoteza, ale wydaje mi się, że pani Hitlerowa stanowczo nie poświęcała synowi dosyć uwagi – a wszyscy wiemy, jaki hóncwót wyrósł z niedoprzytulanego Adiego. A więc - tulcie ich! *** Powyższy artykuł wyraża osobiste poglądy jego autora. W dziale Opinie Gazetycodziennej.pl prezentujemy różne stanowiska na tematy społeczne, gospodarcze, polityczne, kulturalne, religijne i sportowe Śląska Cieszyńskiego ludzi różnych opcji, wyznań, zainteresowań... Zapraszamy chętnych do przesyłania nam felietonów, dzielenia się z nami swoimi spostrzeżeniami oraz bieżącego komentowania artykułów.
|
reklama
|
te poglądy raczej nikogo nie obchodzą, bloga se załóż chopie
sam se przytul swój jedzok do czecha.
Smoli chop pierdoły,a ja nie wiem o czym
Wysil się ,zatem.To tekst dla ludzi myślących.
Najpierw Głos i Codzienna zrobiły medialny szum. Wczoraj do ogromnych rozmiarów rozbuchały sprawę TVN i Wyborcza. Zamiast stanowczo, ale po cichu doprowadzić do kasacji strony autorstwa kilku osób, dziennikarze dolali benzyny do ognia. A teraz podpalacze piszą o przytulaniu.
Podpuścić internautów do kłótni, a potem udawać niewiniątka
Wydaje mi sie, ze to prowokacja "polskich" szowinistow z Zaolzia na czele z panem Szymeczkiem! Znam sporo Czechow i nie maja takie pomysly, nawet jezeli nas nie lubia. Obawiam sie,ze to nie dobrze sie skonczy. Szalencow na tle narodowosciowym nigdy nie brakowalo i za nimi tylko trupy. Cos mi podpowiada,ze teraz przed wyborami w przyszlym roku (w RC) maja nie ktorzy ludzie na Zaolziu obawy o swoje krzesla i fotele i robia co moga by pokazac swoja "polskosc" i odwage w walce o Polakow. wstyd mi Panowie i Panie. Marna prowokacja!
Oczywiście podgrzewa atmosferę, z lubością zamieszcza agresywne komentarze
Nie widzę w całej sprawie politycznej prowokacji. Dla brukowców liczy się pieniądz, walka narodów, dobrze się sprzedaje. Dlatego zrobiono aferę z wygłupów na facebooku.
Byłem na stronie Dziennika, artykuł o Facebooku jest w czołówce. Dziennikarze zrobili z wygłupu szczeniaków pokaz nienawiści wobec Czechów. To nie szczeniaki nas nie lubią, le Czesi jako naró - tak grzmi Dziennik. Tak szerzy się nienawiść, a potem w ruch idą kamienie
Dokładnie - jak pisze autor - takie marginalne wygłupy należy ignorować - Proszę przekazać kolegom z redakcji, bo kilka dni temu "policzkowali polaków na facebooku" a dzisiaj polacy mordują zydów.
...dzisiaj znajdziemy tam już tylko to, czego potrzebujemy najbardziej. Porno, ploty i spam. Aha, no i jeszcze porno.
Ten wpis jak rozumiem wliczamy w ploty
autor przedstawia bardzo wąskie spojrzenie na internet, coraz wiecej osób posluguje sie prawdziwymi imionami nazwiskami w internecie internet sie cywilizuje, zaczynamy z niego korzystac swiadomie, poczatkowo wpisywalismy dziwne niki bo tak naprawde nie wiedzielismy jakie efekty to przyniesie..
jak na tyle osob ktore korzystaja z internetu to powinnismy sie cieszyc ze tylko jeden taki glupi wpis pojawil sie na facebooku, zawsze znajdzie sie ktos kto mysli inaczej
Dodaj komentarz