Mała stacyjka i duże PKPPISALIŚMY: PKP: Polski Kuriozalny Przypadek Od lat kilkunastu już chyba mówi się i mówi o lekkich, tanich, małych, energooszczędnych szynobusach. I w poniedziałek w Skoczowie też się mówiło. I idę o zakład, że dopóki Rząd Najjaśniejszej Rzeczypospolitej nie podejmie decyzji ogólnopolskiej (ustawowej w tej sprawie), to za kilka lat większe ośrodki wyrwą z budżetu kasę na ładne i nowoczesne szynopowoziki, a prowincji zostanie problem z bardzo drogim procesem złomowania i tzw. rewitalizacji tego, co pozostało po księstewkach o szumnej nazwie Polskie Koleje Państwowe. W dyskusji zorganizowanej przez Radio Katowice na malutkiej skoczowskiej stacyjce (jakże wiekowej, która żyje już chyba tylko z wynajmu budki z piwem znajdującej się obok), której się z uwagą przysłuchiwałem, przedstawiono kilka argumentów-interesów. Jednak bardzo mało było merytoryki dotyczącej śląskiej aglomeracji, którą w jakimś artykule podniosła pani burmistrz Skoczowa. Szanowni Państwo, protest malutkiego skoczowskiego samorządu jest w interesie mieszkańców całego Śląska. W Skoczowie mamy Kaplicówkę, piękny - a będzie jeszcze ładniejszy, zielony park, wały nad Wisłą, w Beskidy jest na piechotę godzina. Jeśli nie ma pieniędzy publicznych nas taki złoty interes, to należy go sprzedać prywatnemu właścicielowi. I mamy pewność, że nie będzie się to coś nazywać PKP - a to już daje gwarancję, że będzie lepsze i będzie się przemieszczać szybciej od pieszego. Sprzedać i tyle. Słyszeliśmy w poniedziałek wypowiedzi typu „mnie wtedy nie było na tym stanowisku” (odnośnie pretensji jednego z użytkowników umierającego księstwa PKP). Właśnie na tym polega ta zabawa... *** Powyższy artykuł wyraża osobiste poglądy jego autora. W dziale Opinie Gazetycodziennej.pl chcemy prezentować różne stanowiska na tematy społeczne, gospodarcze, polityczne, kulturalne, religijne i sportowe Śląska Cieszyńskiego ludzi różnych opcji, wyznań, zainteresowań... Chcielibyśmy, aby dział Opinie naszego dziennika był szeroko pojętą platformą wymiany opinii o regionie. Zapraszamy chętnych do przesyłania nam felietonów, dzielenia się z nami swoimi spostrzeżeniami oraz bieżącego komentowania artykułów.
|
reklama
|
... przeczytałem, i za bardzo nie wiem o co chodzi w tym artykule. Rozumiem, że o pociągi któtych nie ma, ale co ma do teko Kaplicówka, wały nad Wisłą i ta godzina w Beskidy????????? Przepraszam, że jestem za mało 'yntelygentny', ale może któś mi wyjaśni o czym tutaj napisano....
ale o co chodzi p.Baczy?
chodzi o to, żeby się wylansować
Wow, jaki okrąglutki ... tekścik.
Wiele hałasu o nic. A, przepraszam, jest okazja, żeby zaistnieć w pamięci wyborców.
После политической смерти, политические трупы ещё долго портят воздух.
Ten tekst jest żałosny, nawet dużo gorszy od likwidowanej koleji!! Facet nawet nie wie o czym pisze.
Bzdury na resorach niech się zajmie lepiej miejccami do parkowania !!!!!!!
I taką miernotę z naszych podatków utrzymujemy !!!
Zaraz, zaraz Panie Przewodniczący Pan Szanowny odbierasz mnie skromnemu przyjemność biadolenia i szukania dziury w całym. Od gderania na władzę, na onych to ja tu jestem. Szanowny Panie Mecenasie proszę nie wciskać się na moje miejsce.
Chicago stanowi trzecie pod względem wielkości i zaludnienia miasto w Stanach Zjednoczonych zaraz po Los Angeles i Nowym Jorku. Rada Miejska kilkumilionowego miasta Chicago liczy 15 (słownie piętnaście) osób. Tymczasem Rada Skoczowa, który liczy 25 tysięcy dusz posiada 21 (słownie dwadzieścia jeden) osób w radzie. Pan Bacza napisał - cytuję po literkach:"protest malutkiego skoczowskiego samorządu". Zbytnia skromność panie przewodniczący, skoczowski samorząd jest całkiem duży.
Ja zawsze byłem pewien, że skrót PKP znaczy "Pięknie Kurwa Pięknie"
PKP znaczy Pie..olona Komunistyczna Pozostałość
Jeśli ze Skoczowa na piechotę w Beskidy jest 1 godzina to ja jestem Św. Mikołaj. Bacza pierdoły pisze. Chyba chce sprawę PKP wykorzystać do kreowania własnego wizerunku "dobrego gospodarza" dbającego o interes Skoczowa. Nie dajcie się nabrać Skoczowiacy!!!
JAk rozumiem powyższy artykuł wyraża osobiste poglądy jego autora i tym dziale prezentuje się różne stanowiska na tematy społeczne, gospodarcze, polityczne, kulturalne, religijne i sportowe Śląska Cieszyńskiego ludzi różnych opcji, wyznań, zainteresowań... Jeżeli tak, to co reprezentuje poniższy tekst??????????
Za godzinę to może dojdzie,ale do Nierodzimia:)
Franc Josef po zapoznaniu się z tym felietonem już przestał przewracać się z boku na bok, ale zaczął puszczać bąki.
Stan tzw.infrastruktury kolejowej,czyli wygląd dworców,pociągów i torowisk jest odzwierciedleniem kompetencji ludzi ,którzy tym zarządzają. Prezesi,dyrektorzy,twórcy i szefowie licznych spółek kolejowych ,oszołomieni wielkością swoich pensji nagród i premii nie mieli nawet czasu zauważyć jaka jest kondycja przedsiębiorstw przez nich zarządzanych.Przez to stało się to, co się stało.Nie bez winy są też samorządowcy bezkrytycznie pompując do tego interesu duże pieniądze podatników.Pł wieku za taką gospodarność dostaliby po kilkamaście lat z zarzutem sabotażu.
Dodaj komentarz