, piątek 26 kwietnia 2024
Piwny humor po czesku
Kilent gospody „U Huberta" w Czeskim Cieszynie. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Piwny humor po czesku

INTERIA.PL
Czesi przodują w świecie pod względem spożycia piwa na jednego mieszkańca. Językoznawcy i etnografowie z tego kraju wskazują, że fakt ten silnie wpływa m.in. na tamtejszy folklor.
Specyficzną cechą tradycyjnych czeskich pieśni, jest związany z piciem obsceniczny humor, określany w Czechach jako „humor piwny". - W zaskakujący sposób ten rodzaj humoru zyskuje ostatnio na popularności w telewizyjnych programach rozrywkowych. W literaturze czeskiej w każdym rodzaju piśmiennictwa odnaleźć można dużą ilość humorystycznych, a związanych z piciem sytuacji i jakby tego było mało, popularne stają się również przekładane na język czeski teksty obce, które ich dotyczą - mówiła w środę w Katowicach prof. Marie Sobotkova.

Prof. Marię Sobotkovą, bohemistkę i polonistkę z Uniwersytetu im. Palackiego w Ołomuńcu zaprosili organizatorzy trwającego od środy na Uniwersytecie Śląskim dwudniowego Festiwalu Humoru. Wraz z etnografem prof. Jirim Fialą, w ramach festiwalu wygłosiła wykład o czeskim humorze pijackim - ilustrowany nagraniami prezentujących go piosenek. - Przeważnie jako naukowcy zajmujemy się sprawami bardzo poważnymi, często zapominając że za tekstami literackimi kryją się myśli autorów, konkretne przeżycia, które trzeba wydobyć. Kontekst literacki nie zawsze jest poważny, codzienna kultura jest także wesoła - wyjaśniła prof. Sobotkova. Dodała, że kilka lat temu kulturze picia piwa w Czechach poświęcono tam konferencję naukową.

Jak mówiła w środę w Katowicach, czeski humor pijacki najczęściej bezpośrednio nawiązuje do picia napojów alkoholowych. Wykorzystuje sytuacje związane z ich zdobywaniem i spożywaniem, a zwłaszcza te, które miały miejsce już po spożyciu. Najlepiej zbadanym przejawem tego humoru są śpiewane w gospodach tradycyjne pieśni i przyśpiewki - ciągle popularne, czego dowodzi liczba wykonujących je kapel i sprzedawanych przez nie płyt.

Prof. Sobotkova żartowała, że wspólną cechą takich utworów jest przestroga przed piciem wody. "Mój Janeczku, nie pij wody, woda robi tylko szkody, napij ty się lepiej wina, to jest dobra medycyna" brzmiał podany na poparcie tej tezy cytat. Zdaniem filolożki, najwięcej pieśni dotyczy bezpośrednio piwa, tylko w uboższych regionach mogą wypierać je piosenki o gorzałce - ze względu na łatwość jej uzyskania domowymi sposobami.

- Takie pieśni można również klasyfikować np. według stosunku do pijącego alkoholu: ciepły sympatyczny do towarzyszy pijackiej niedoli lub krytyczny ze strony ukochanej lub żony. Istnieją też pieśni pijackie z wątkami dydaktycznymi, moralizujące, które ostrzegają przed nadmiernym spożywaniem wina czy gorzałki - wskazała prof. Sobotkova.

Przypomniała o kulturotwórczej - w tym wypadku - roli gospód, które zwłaszcza w Czechach są nie tylko miejscem konsumpcji, ale również rozrywki, której towarzyszą rozmowy, opowiadania, knajpiane anegdoty, muzyka i taniec. - Gospody, stają się ramą nie tylko codziennego życia, ale też literatury wielkich czeskich twórców, jak Jan Neruda czy Bohumil Hrabal - wskazała. - Gospoda towarzyszy również popularnej fikcyjnej postaci genialnego Czecha Jary Zimmermana, od którego urodzin minęło właśnie 40 lat, pomimo że każdorocznie obchodzi się u nas jego 120 urodziny. Jara Zimmerman doczekał się już nawet własnych nazw ulic, jak ma to miejsce np. w moim Ołomuńcu - dodała filolożka.

Wiele pieśni dotyczy gospód i związanych z nimi czynności. - Piłem wczoraj, piję dzisiaj, zali jutro będę pić; świata tego, moja miła, nie da się przeżyć; żyję, piję, jako ptak, a gdy mi dukatów brak, od szynkarza zmuszony jestem na borg brać - cytowała słowa jednej z nich prof. Sobotkova. Dodała, że w starej czeszczyźnie słowo "szynkarz" oznaczało też cześnika, a tę funkcję mieli swego czasu czescy królowie na dworze cesarza niemieckiego.

Układając na przestrzeni lat swoje pieśni Czesi - świadomie lub nie - dotykali właściwie wszystkich obszarów życia. Niektóre z nich wiązały melodie utworów religijnych z nowymi tekstami, np. będącymi pochwałą beczki wina czy czekającej w domu ukochanej. Powstawały też np. śpiewane wersje toastów na cześć cesarza Franciszka Józefa i cesarzowej Marii Teresy.

- Pieśni pijackie mają nie tylko radosną tonację durową, ale także smutniejszą molową. Może dlatego, że konsumowanie napojów alkoholowych związane jest nie tylko z radością życia, ale również ze smutkiem - zaznaczyła prof. Sobotkova.

- Czesi śmieją się przede wszystkim w tej pierwszej fazie, kiedy się radośnie pije. Potem bywają smutni i reagują różnie - dodała. Oceniła, że pod tym względem Czesi nie różnią się od Polaków. - Sądzę, że nie ma tu wielkiej różnicy między naszymi krajami. Kiedy się upijają, narzekają, płaczą na cały świat, są nieszczęśliwi. Różnica do niedawna polegała na tym, że Polacy upijali się wódką, teraz wybierają prócz niej też piwo i wino, co jak sądzę, jest sympatyczne - uznała.

Jako najważniejsze cechy czeskiego humoru - nie tylko pijackiego - filolożka wskazała autoironię i kpinę z siebie wymieszane z nostalgią i lekkim smutkiem. - Nie sądzę, by nasz humor był szczególny. Wiadomo, że np. Polacy bardzo lubią humor Bohumila Hrabala. To jest coś, co nas łączy, a mnie jako polonistkę i bohemistkę cieszy, bo tworzy między nami rodzaj wspólnego ducha, także na przyszłość - wskazała.

Według niej podobny stosunek do picia piwa, co Czesi, mają m.in. Niemcy. - Ich kultura picia piwa to nie tylko upijanie się - to też radość z tego, ile chmielu mamy do dyspozycji i jak długo będziemy mogli to dobre zdrowe piwo pić. Takie narody, jak Finowie piją dużo, ale piją niekulturalnie, celowo upijają się. Napoje alkoholowe mają służyć do podniesienia ducha, a nie do upadku - skonkludowała prof. Sobotkova.
Komentarze: (15)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Uff, jak miło poczytać sobie o czymś innym niż wybory! Dzięki :)

Ma Pan redktor racje co do ideologii picia w Czechach bo taka jast i tam sie pije dla towarzystwa i tworzy nowy humor , a tak naprawde to stolica picia piwa jest Ostrava jak podaja statystyki i jedzenia golonki. Przy tej okazji traci sie troche zdrowie ale atmosfera rozmowy jest lepsza!! Ja mysle znajac Czechow na codzien ze my ich nigdy nie zrozumiemy ale pragmatyzmu zycia powinnismy sie czasem nauczyć !!
Dlatego tak ważna jest teza ze dla podniesienia ducha jest ważny alkohol , ....... tylko pytanie dla kogo chyba dla tych, ktorzy slabi są własnym DUCHEM !!!!
Powinnismy sie od Czechow uczyc praktycznosci nie zapominajac o naszej wlasnej sile oryginalnosci ,odrębnosci i przeć do przodu nie zatrzymując sie na narodowych kłótniach !!! Temat wykladu i spotkania ,tak z pozoru banalny , udowadnia ze nie mozna w zyciu codziennym lekceważyc niczego co wplywa na stabilizacje ,spokoj i zadowolenie spoleczne. A takim krajem się lepiej rzadzi !!!

Właśnie za pragmatyzm cenię sąsiadów. Na Śląsku, zwłaszcza Śl. Cieszyńskim, Czesi są na ogół b. lubiani, a w Polsce niekoniecznie. Znają co niektórzy kilka oklepanych stereotypów, śmieszy ich język (choć dla Czechów j. polski jest mniej więcej tak samo zabawny). Juraj najlepiej to się rządzi ludem ciemnym, do tego wszędobylski kościół i ho ho mamy co mamy. P.S. A co do kultury picia, to widzę w czeskich knajpach, że też bywa różnie.

O czym Ty mówisz, Not??? Na Śląsku Cieszyńskim Czesi są na ogół lubiani, a w Polsce niekoniecznie??? Żyję kilkadziesiąt lat na tym świecie i moje spostrzeżenia są wprost przeciwne - u nas Czechów raczej się nie lubi, co w "Cieszyniokach" tkwi jeszcze od XIX wieku, natomiast w pozostałej części Polski stereotyp "Czecha-Wojaka Szwejka" jest jak najbardziej pozytywny i Czesi są raczej lubiani. Jak dla mnie to oni nie bardzo się od Polaków różnią. To oczywiście kolejne stereotypy, ale generalnie Czesi mają bardziej pozytywne podejście do życia, za to są mniej otwarci i bardziej nieufni niż Polacy. Na pewno Czesi są bardziej lubiani w Polsce, niż Polacy w Czechach. Za to jeśli chodzi o kulturę picia, to różnice się zacierają.

No właśnie pete to chyba zależy w jakim towarzystwie się obracasz (i niczego tu nie sugeruję). Ja często bywam w Czechach, choćby nad Jez. w Terlicku czy hokeju w Trzyńcu. Znam dziesiątki Czechów (znajomi i znajomi znajomych) i się lubimy, bo jesteśmy w sumie bardzo podobni jako "cieszyńskie Ślonzoki". A moja dalsza rodzina z Polski będąc u nas i gościnnie w Czechach mówi, że gadają oni śmiesznym językiem, a Szwejk to właśnie obraz Czecha - luzak, pijak i cykor, bo w środku kraju panuje przekonanie, że Czesi nigdy nie brali udziału w wojnach, tylko zawsze tchórzyli. Do tego ta jeszcze niczym nieuzasadniona duma polsko-katolicka, której nikt w Europie nie rozumie. Dla mnie Czesi i Słowacy z przyczyn oczywistych (słowiańskie korzenie, bliskość zamieszkania itp.) to goście nr 1. Pozdrawiam.

Ooooo!!! widzę że Trinec to Trzyniec to może jeszcze jedno odkrycie Terlicko to Cierlicko.
W końcu Żwirko i Wigura swoje tam zostawili:-(

pozdrawiam

Ojjj... marny prowokatorze... a czy Muenchen to Monachium czy Mnichov? To że używam w jednym komencie nazwy miejscowości polskiej i czeskiej zarazem to wyraz mojego szacunku dla Ślonzoków mieszkających po jednej i drugiej stronie.

Myślę, że naturalne i oczywiste jest to, że po polsku czy po naszymu używa się nazw polskich, nie czeskich.
Tak wypada

Not! Chłopaki mają rację - trochę konsekwencji! Zresztą "Cieszyńskie Ślonzoki" zza Olzy też mówią "Cierlicko", a nie "Terlicko", więc się chyba nie obrażą, nie? Skończmy w końcu być nadpoprawni politycznie - wszystkie zaolziańskie miejscowości mają swoje polskie nazwy, więc ich używajmy! W końcu Czesi też nie jeżdżą do "Cieszyna", tylko do "Tesina", "Kraków" to "Krakov", a Wenecja to "Benatky" :-)

Lubie piwko a szczególnie pite w "kompanii". Zauważcie, że dzięki niemu Czesi sa tacy - normalni. NIe wstydzi się kufla nawet Wacek H.. A Nasze bufony i bigoty?

pete ale ja dokładnie się z Tobą zgadzam. Z kolegami Czechami mówię Trzyniec czy Trinec, na Terlicko czy Cierlicko zawsze mówię "Terlicko", bo jakoś tak pasuje. I nigdy nie ma problemu, lubimy się. Tylko tu przed kompem co niektórzy szukają zaczepek...

Nikt nie szuka ,,zaczepek,, chciałem ci tylko zwrócić uwagę na to że za rzeką Olzą znajdują się miejscowości które posiadają pierwotne polskie nazwy! Nic mniej nic więcej.
Chodzi wyłącznie o szacunek względem swojej/naszej ziemi która została niesprawiedliwie oderwana od reszty Polski.
Nie obawiaj się oburzenia ze strony Czecha kiedy zamiast niepoprawnie wysłowionego czeskiego Těrlicka użyjesz nazwy polskiej. Oni doskonale znają wersje pierwotne.
Miej szacunek przynajmniej wobec 40000 Polaków tam żyjących.
Pozdrawiam

czesil ale ja jestem bardzo tolerancyjnym człowiekiem i szanuję innych! Nie będę się licytował na nazwy takie czy inne, bo pewnie znasz te niuanse lepiej. Szanuję wszystkich, łącznie z Czechami których na te ziemie rzuciła zagmatwana historia, często przypadkiem. Jeździłem po różnych miejscowościach regionu i z jednej i drugiej strony. I to mnie utwierdziło w przekonaniu, że tak podobni ludzie - Ślonzoki takie czy owakie - powinni żyć w jednym "kraju". A takim na dzień dzisiejszy jest UE i to mnie cieszy, że nacjonalizmy nie biorą góry, bo to nigdy niczego dobrego nie wróżyło. Pozdrawiam.

dttfofe-wq3fks0-tw6q215e-0 auto insurance quotes
http://best-online-casino-mo.lookera.net#1
[url=http://urlser.com/?m6c0v#3]auto insurance[/url]
[url]http://urlser.com/?xFj4E#4[/url]
[http://urlser.com/?qbKvI#5 health insurance]
"auto insurance quotes":http://urlser.com/?3kTmj#6
[LINK http://online-poker-mo.lookera.net#7]online poker[/LINK]
[img]http://victor.freewebhostingpro.com/1.php[/img]

2ykl1df-0jaeoit-tw6q0e54-0 http://urlser.com/?5Nnno#1
online gambling
[url=http://urlser.com/?boo2X#3]life insurance[/url]
[url]http://urlser.com/?xFj4E#4[/url]
[http://urlser.com/?nm4rK#5 cheap auto insurance]
"auto insurance":http://urlser.com/?m6c0v#6
[LINK http://urlser.com/?boo2X#7]life insurance[/LINK]
[img]http://victor.freewebhostingpro.com/1.php[/img]

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama