Poczet książąt cieszyńskich (9): Fryderyk WilhelmNowy książę w tym czasie uczył się w kolegium jezuickim w Monachium, gdzie przebywał do dwudziestego trzeciego roku życia. Szkoły Towarzystwa Jezusowego zapewniały wysoki poziom kształcenia, co pozwalało wiązać z Fryderykiem Wilhelmem duże nadzieje. Książę do ósmego roku życia był wychowywany w wierze protestanckiej i dodatkowo można było spodziewać się po nim umiarkowania w sprawach wyznaniowych. Tymczasem w 1618 roku wybuchła wojna trzydziestoletnia, w której pogrążyła się niemal cała Europa Zachodnia. Bezsens tego straszliwego konfliktu dobrze widać na przykładzie Księstwa Cieszyńskiego. Najpierw zjawiły się tutaj wojska neapolitańskie przysłane "z pomocą" przez katolickich Habsburgów. Włosi zachowywali się gorzej niż wrogowie: kradli i grabili - i tak im się to spodobało, że olewali rozkazy opuszczenia Księstwa Cieszyńskiego. Uczynili to dopiero pod groźbą zbrojnej interwencji. Odejście "sojuszników" z Italii wcale nie oznaczało końca problemów. Niedługo potem przybył tutaj ze swoim wojskiem książę karniowski Jan Jerzy Hohenzollern, protestant. W myśl logiki, że skoro książę Fryderyk Wilhelm jest katolikiem, to można łupić jego poddanych, spustoszył sporą część Księstwa Cieszyńskiego - m.in. Skoczów, Zebrzydowice, Krasną i Dębowiec. Chciał też oblegać Cieszyn, ale przebywający w mieście pastorowie przekonali Jana Jerzego, że mieszka tu dużo protestantów. Jana Jerzego przepędziły wojska katolickiego burgrabiego von Dohna, który kazał za to sobie drogo zapłacić. Do tego zaplątali się - na szczęście na krótko - lisowczycy, polscy najemnicy, nieźle używający sobie na biednych mieszkańcach Księstwa Cieszyńskiego. Wszystkie wojska tratowały pola, wybijały bydło, puszczały z dymem gospodarstwa. Owocem takiego postępowania był głód, a później także zarazy. Według różnych szacunków dżuma w 1624 roku skosiła od 35 do 50% mieszkańców Cieszyna. Nic dziwnego, że poddani czekali z utęsknieniem na powrót księcia, który uratuje ich przed siłami ciemności – przecież przez ostatnie kilkaset lat Księstwo Cieszyńskie omijały obce wojska. Wreszcie w 1624 roku Fryderyk Wilhelm wrócił do swojej zniszczonej ojczyzny. Starał się ożywić gospodarkę, m.in. ograniczając podatki. W kwestiach wyznaniowych prowadził umiarkowaną politykę. Jedynie w stolicy wymienił kaznodziejów protestanckich na katolickich, a dopiero 6 stycznia 1625 roku po przepychankach z oporną Radą Miejską Cieszyna zakazał podczas swojej nieobecności ściągania na chrzciny, śluby i pogrzeby innych duchownych niż tutejszego katolickiego dziekana. Niedługo potem Fryderyk Wilhelm opuścił Księstwo Cieszyńskie. Miał walczyć z przeciwnikami cesarza w Niderlandach, gdzie nie dane było mu dotrzeć. Zmarł po drodze w Kolonii, 19 sierpnia 1625 roku. W testamencie zapisał Księstwo Cieszyńskie swojej starszej siostrze, Elżbiecie Lukrecji. Zabalsamowane zwłoki księcia, ułożone w zalanej smołą trumnie, sprowadzono do Cieszyna i pochowano w kościele dominikańskim (obecnie pw. św. Marii Magdaleny). Fryderyk Wilhelm umierał, nie wiedząc, że pozostawia córkę, owoc romansu lub tylko burzliwej nocy spędzonej z mieszkanką Cieszyna. Maria Magdalena, od 1640 roku tytułowana baronową von Hohenstein, była jedyną - a przynajmniej jedyną znaną - nieślubną córką któregokolwiek z przedstawicieli dynastii Piastów. W sierpniu 1659 roku w Cieszynie poślubiła szlachcica Bernarda Rudzkiego, z którym miała dwoje dzieci.
|
reklama
|
...
"Historia jest nauczycielką życia". Mówiąc przystępnie: trzeba uczyć się historii i wyciągać wnioski, które mogą się przydać nawet w współczesnych czasach.
Popieram protest by skończyć z komentarzami POvsPIS - tym się już rzygać chce!!!
i Po co znowu w komentarzach nawiazanie do obecnej władzy?
Władca wcale nieciekawy. chyba był wymieniony tylko po to, bo po prostu istniał.
Ooo, Fryderyk II. nie był ostatnim książętem cieszyńskim. Po nim następowali jeszcze 6 książąt rządzących i dalszych 5 tytułarnych.
Religie to najwieksze zlo na swiecie.....
Gdy Fryderyk Wilhelm wrócił do swojej zniszczonej ojczyzny to starał się ożywić jej gospodarkę, m.in. ograniczając podatki. Według współczesnej ekonomii, którą wdraża właśnie PO efekt ożywienia gospodarki można osiągnąć również POdwyższając podatki (VAT).
Dodaj komentarz