Pani Stefania ma 11 wnuków, 28 prawnuków i 15 praprawnuków

Pani Stefania urodziła się 28 listopada 1911 roku w Pogórzu. - Bardzo dużo się w swoim życiu napracowałam - mówi. Już od piętnastego roku życia pracowała jako pomoc w domach bogatych mieszkańców Katowic oraz Skoczowa. Przede wszystkim u żydowskich lekarzy oraz rzeźników. - To byli dobrzy ludzie - wspomina. Później, przez dwadzieścia lat była kucharką w skoczowskim przedszkolu. Od czterdziestu lat jest na emeryturze. Lubi oglądać telewizjne seriale. Od początku śledzi między innymi losy bohaterów "Mody na sukces".

Pytana o sposób na długowieczność, odpowiada: - Nigdy nie paliłam papierosów, nie piłam wódki, ale jadłam wszystko co mi smakowało. Szczególnie mięso i kiełbasy. Tak jest do dziś - mówi z uśmiechem. Pani Stefania podkreśla, że przez lata jej jedynym kosmetykiem było szare mydło. Dopiero w ostatnich latach zaczęła stosować krem Nivea.

Pochodzi z wielodzietnej rodziny. Miała trzynaścioro rodzeństwa. W Wiśle mieszka jej 88-letni brat. Sama miała trzy córki oraz dwóch przybranych synów męża z pierwszego małżeństwa. Doczekała się 11 wnuków, 28 prawnuków i 15 praprawnuków. - Najmłodsza z nich jest Maja, która ma pół roku - mówi Eryka Neuman, córka pani Stefanii.

W powiecie cieszyńskim osób, które, podobnie jak pani Stefania, ukończył setny rok życia, jest jeszcze dziesięć. Troje z nich mieszka w Cieszynie, dwie w gminie Goleszów, po jednej w Ustroniu, Wiśle, Skoczowie oraz gminach Brenna i Hażlach. Kolejnych sześć osób będzie obchodzić setne urodziny w tym roku. To dwóch mieszkańców Cieszyna oraz po jednej w Wiśle, Ustroniu oraz gminach Strumień i Istebna.

Stulatkowie zamieszkują również Czeski Cieszyn. To 102 latka oraz 100 latek. - Trzy panie i jeden pan setne urodziny obchodzić będą w tym roku - mówi Dorota Havlíková, rzeczniczka Urzędu Miasta w Czeskim Cieszynie.

Ukończenie setnego roku życia świętowane jest w szczególny sposób zarówno w Polsce jak i w Republice Czeskiej. Oprócz wizyty miejscowych władz, jubilaci otrzymują również listy gratulacyjne. W Polsce od premiera oraz prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W Republice Czeskiej od ministra spraw socjalnych. Mogą liczyć również na specjalne świadczenie honorowe, które wypłacane jest niezależnie od otrzymywanej emerytury lub renty. Obecnie wynosi ono 2822,66 zł brutto. - Świadczenie honorowe jest przyznawane z urzędu, nie ma potrzeby zwracania się do Zakładu w tej sprawie z wnioskiem, ZUS sam na podstawie posiadanych danych przygotowuje stosowną dokumentację i wypłaca dodatkową kwotę - podkreśla Anna Sobańska-Waćko, rzeczniczka prasowa chorzowskiego oddziału ZUS. W Republice Czeskiej od momentu ukończenie 100 lat emerytura wzrasta o 2 tys. koron.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza" w naszym kraju liczba stulatków systematycznie rośnie. Jeszcze sześć lat temu mieliśmy tylko 1189 Polaków, którzy przekroczyli 100 lat. W kolejnych latach ich liczba jednak wzrastała - w 2007 r. do 1390, w 2008 do 1537, w 2009 do 1636, a w 2010 do 1791. Z najnowszych danych ZUS-u, wynika, że mamy kolejny rekord - już 1964 Polaków powyżej 100 lat! W tym dziewięć osób przekroczyło 110 lat!