, sobota 27 kwietnia 2024
Pierwsze promienie słońca, czyli sezon na torze motocrossowym oficjalnie rozpoczęty
Mało kto wierzył, że tor motocrossowy po raz kolejny odzyska swój dawny blask i będą odbywać się na nim zawody najwyższej rangi.  fot: Barbara Śliż



Dodaj do Facebook

Pierwsze promienie słońca, czyli sezon na torze motocrossowym oficjalnie rozpoczęty

Pierwsze promienie słońca, czyli sezon na torze motocrossowym oficjalnie rozpoczęty

Odnowiony w całości tor służył quadowcom i motocrossistom, swoje miejsce znaleźli tam także rowerzyści i dzieci bawiące się w skateparku. fot. Barbara Śliż

- Pogodę mieliśmy "zamówioną" - mówił Robert Hulbój, wiceprezes do spraw marketingu Cieszyńskiego Klubu Motorowego. Motocrossowcy z Cieszyna i okolic oficjalnie rozpoczęli pierwszy wiosenny trening przygotowujący ich do nadchodzącego sezonu.

Tor motocrossowy w Cieszynie-Boguszowicach już nie raz przeżywał swój renesans. Kluby organizowały kilka zawodów z rzędu potem upadały i tak dwukrotnie, do 2010 roku, kiedy to Cieszyński Klub Motorowy uzyskał dofinansowanie ze środków unijnych na modernizację obiektu. Od tego czasu prace na torze ruszyły pełną parą. W październiku ubiegłego roku, w Boguszowicach zorganizowany został pierwszy trening dla motocrossistów. Impreza na zakończenie sezonu ściągnęła do Cieszyna około 100 zawodników.

Z kolei w sobotnie południe, 17 marca, na torze motocrossowym w Cieszynie-Boguszowicach odbył się pierwszy wiosenny trening przygotowujący zawodników i pasjonatów sportów motorowych do nadchodzącego sezonu. "Zamówiona" pogoda sprzyjała nie tylko zawodnikom, ale i kibicom obecnym na torze. Jednych i drugich wcale nie było mało. Około 30 zawodników trenowało na świeżo oddanym torze.

Odnowiony w całości tor służył quadowcom i motocrossistom, swoje miejsce znaleźli tam także rowerzyści i dzieci bawiące się w skateparku. - W czerwcu planujemy oficjalne otwarcie toru razem z pierwszymi zawodami. Dzisiaj tylko trenujemy, próbujemy motory, sprawdzamy czy zawodnicy nie zastali się po zimie - komentuje Robert Hulbój.

Mało kto wierzył, że tor motocrossowy po raz kolejny odzyska swój dawny blask i będą odbywać się na nim zawody najwyższej rangi. Tymczasem inwestycja warta około 3 mln zł jest już w całości gotowa, a pierwsze zawody mają odbyć się już w czerwcu.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama