Chwytająca za serce historia „Dziewczynki z zapałkami” w wykonaniu dzieci z terapeutycznego punktu przedszkolnego Słoneczna Kraina w Skoczowie rozpoczęła koncert, który odbył się w niedzielę 5 lutego w Domu Narodowym w Cieszynie. Był to koncert na rzecz dzieci ze spektrum autyzmu zorganizowany przez fundację Słoneczna Kraina Dzieciom.
To, co mogło zaskoczyć widzów to wiek artystów, a byli to młodzi wykonawcy od piętnastu do dwudziestu lat. Opera, operetka, utwory z musicali oraz piosenki przedwojenne to repertuar, dla którego warto było wyjść z domu. Występujący na deskach teatru Movimento w Czechowicach- Dziedzicach pokazali klasę i tak między innymi mogliśmy posłuchać: „W rytm walczyka serce śpiewa”, „Usta milczą dusza śpiewa”, „O sole mio”, „Libiamo”, „Przetańczyć całą noc”, „Tango lita”, „Kiedy skrzypki grają”, „Brunetki, blondynki”.
Podczas rozmowy z Emilią Rabczak (jedną z wykonawczyń) zadałam jej pytanie o to, co spowodowało, że tak młoda osoba bierze udział w takiej akcji. Emilka odpowiedziała:
-Z tego typu działaniami stykam się od początku mojej muzycznej przygody, czyli wczesnego dzieciństwa. Bardzo cieszy mnie fakt, że koncerty charytatywne są tak świetnym sposobem na niesienie pomocy potrzebującym. Dzięki takim widowiskom jesteśmy wstanie dotrzeć do sporej części lokalnego społeczeństwa, zarażając je przy tym chęcią uczestnictwa w charytatywnych akcjach, a przy tym miłością do muzyki, która już od zamierzchłych czasów łagodzi obyczaje. Uważam, że domeną artystycznych dusz jest duża inteligencja emocjonalna i umiejętność współodczuwania. Myślę, iż właśnie, dlatego artyści, a szczególnie Ci młodzi, niepochłonięci jeszcze rutyną codziennych spraw, uwielbiają pomagać z potrzeby własnego serca. Pomoc innym przynosi korzyści obu stronom, my – pasjonaci sztuki, otrzymujemy potrzebną nam inspirację do dalszych, pełnych zapału, działań, przy okazji zapewniając bezpieczniejszą przyszłość potrzebującym.
Słowa Emilii i to, z jakim zaangażowaniem młodzi wzięli udział w koncercie pokazuje, że wrażliwość młodych na potrzeby drugiego człowieka jest wielka.
Cudowna inicjatywa i wyjątkowo dojrzali i utalentowani artyści. Byłem zachwycony. Kiedyś także śpiewałem i stałem na scenie. Najmłodsi aktorzy z przedszkola chwytali za serce. Prosze o jeszcze- będę napewno.
Dodaj komentarz