Oficerowie z Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji, współpracując ze śledczymi z Kęt, rozbili grupę osób zajmującą się czerpaniem korzyści majątkowej z prostytucji.
Czterej zatrzymani mężczyźni i ich wspólniczka usłyszeli już zarzuty, za które grozi im do 3 lat więzienia. Dwóch z nich najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Wobec pozostałych prokurator zastosował policyjne dozory.
W proceder sutenerstwa zaangażowanych było czterech mężczyzn w wieku od 28 do 38 lat oraz 23-letnia kobieta. Członkowie tej grupy organizowali w Bielsku-Białej i Wiśle "agencje towarzyskie" mieszczące się w wynajmowanych mieszkaniach. Do pracy zatrudniali młode kobiety trudniące się prostytucją. Zarobione przez nie pieniądze w znacznej części trafiały do kieszeni przewodzącego grupie 28-latka i jego wspólników. Kiedy oficerowie wkroczyli do ich mieszkań, sprawcy nie kryli zaskoczenia.
W toku realizacji sprawy u jednego z zatrzymanych oficerowie CBŚ zabezpieczyli ponad sto porcji narkotyków. Cała piątka usłyszała już zarzuty. Sąd, na wniosek policjantów i prokuratora, tymczasowo aresztował dwóch spośród zatrzymanych. Pozostali zostali objęci policyjnymi dozorami.
Dodaj komentarz