, piątek 26 kwietnia 2024
Zamknęli Bielską, bo rozwijali "dywanik"
Według urzędników, wybranie innej pory na wykonanie prac nie było możliwe. fot: Maciej Kłek



Dodaj do Facebook

Zamknęli Bielską, bo rozwijali "dywanik"

JM
We wtorek na kilka godzin został zamknięty odcinek ul. Bielskiej w Cieszynie. To jedna z ważniejszych dróg w mieście. Tymczasem nasi Czytelnicy pytają, czy konieczne było prowadzenie robót w ciągu dnia?

Od lipca trwa przebudowa odcinka ul. Bielskiej w Cieszynie od przystanku Krasna Gruszka do węzła z drogą S1 w Krasnej.

Kilka dni temu Starostwo Powiatowe w Cieszynie, które zarządza drogą, poinformowało, że z "przyczyn technologicznych oraz bezpieczeństwa ruchu drogowego na czas wykonywania robót bitumicznych, czyli warstwy ścieralnej, w dniu 8 listopada od godz. 9.00 do 17.00 odcinek ten zostanie wyłączony z ruchu."

Ta informacja wywołała wśród naszych Czytelników małą burzę: "...w normalnych krajach taką sprawę załatwia się w nocy kiedy natężenie ruchu jest najmniejsze - ale NIE! to Polska tu się robi od 9-17 - PARANOJA! ...w mojej opinii wystarczyło odpowiednie zapisy godzin prac kiedy wyłącza się całkowicie jezdnię z użytku wpisać do specyfikacji przetargowej i byłoby okej - ale ktoś kto to projektował nie pomyślał zbytnio..." - napisał w komentarzu jeden z naszych Czytelników. Poparli go inni.

Według urzędników wybranie innej pory na wykonanie prac nie było możliwe. - Wynika to bezpośrednio z warunków zawartych w decyzji określającej środowiskowe uwarunkowania zgody na realizację tego przedsięwzięcia - tłumaczy Katarzyna Raszka-Sodzawiczny, rzeczniczka prasowa Starostwa Powiatowego w Cieszynie. W decyzji, która stanowiła podstawę do uzyskania pozwolenia na budowę, znalazł się między innymi zapis, mówiący że "roboty budowlane związane z przebudową mogą być prowadzone wyłącznie w porze dziennej". - Dodatkowo roboty nawierzchniowe winny być wykonywane w najbardziej optymalnych dla danej pory roku warunkach - dodaje Raszka Sodzawiczny.

Termin zakończenie prac na odcinku ul. Bielskiej od przystanku Krasna Gruszka do węzła z drogą S1 w Krasnej planowany jest na końca listopada.

Komentarze: (5)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

i dobrze, że jak zamykają to po to, żeby robić - a nie jak ekrany na węźle krasna - pozamykali drogę a ludzi nie widać

Czy ktoś może mi powiedzieć, kiedy łaskawie zostanie otwarty zjazd lub wyjazd z S1 w Cieszynie? Mieszkam w Pogórzu. Aby dostać się na S1 (tą droga dla mnie szybciej) wjeżdżałem na nią koło mr Hamburgera. Droga od wakacji hoho jest tam zamknięta bo robią MOSTEK, trzeba objeżdżać przez wsie. Jak już mi się uda, to jadąc S1 - pierwszy zjazd w Cieszynie - ZAMKNIĘTY. Aby dostać się na UŚ, trzeba pchać się w miasto i stać w korku pół godziny. Jadąc z Cieszyna, chlust - zamknięty węzeł, że ani zjechać na S1, ani jechać starą drogą do Skoczowa. No to nawrót do centrum. Znowu stania pół godziny. Na następny dzień zjazd do Cieszyna dalej zamknięty. Do Bielska też. Tym razem już UDAŁO SIĘ HURRRA przejechać starą drogą : / / / KIEDY te zjazdy zostaną odblokowane?! Przy dzisiejszych cenach paliwa nie mam zamiaru dopłacać do objazdów +10km. A ha - dalej zjazd i wyjazd zamknięty. Fajnie, że remontują, fajnie, fajnie... Ale czemu WSZYSTKO naraz? Obudzili się przed Euro i nigdzie nie da się dojechać. Masakra.

Czy ktoś może mi powiedzieć, kiedy łaskawie zostanie otwarty zjazd lub wyjazd z S1 w Cieszynie? Mieszkam w Pogórzu. Aby dostać się na S1 (tą droga dla mnie szybciej) wjeżdżałem na nią koło mr Hamburgera. Droga od wakacji hoho jest tam zamknięta bo robią MOSTEK, trzeba objeżdżać przez wsie. Jak już mi się uda, to jadąc S1 - pierwszy zjazd w Cieszynie - ZAMKNIĘTY. Aby dostać się na UŚ, trzeba pchać się w miasto i stać w korku pół godziny. Jadąc z Cieszyna, chlust - zamknięty węzeł, że ani zjechać na S1, ani jechać starą drogą do Skoczowa. No to nawrót do centrum. Znowu stania pół godziny. Na następny dzień zjazd do Cieszyna dalej zamknięty. Do Bielska też. Tym razem już UDAŁO SIĘ HURRRA przejechać starą drogą : / / / KIEDY te zjazdy zostaną odblokowane?! Przy dzisiejszych cenach paliwa nie mam zamiaru dopłacać do objazdów +10km. A ha - dalej zjazd i wyjazd zamknięty. Fajnie, że remontują, fajnie, fajnie... Ale czemu WSZYSTKO naraz? Obudzili się przed Euro i nigdzie nie da się dojechać. Masakra.

świetnie, w pierwszym momencie myślałem że to nowy ekran..

Zamkneli i co !? Swiat sie nie zawalil! Droga jest zrobiona i GIT! Ci co narzekali to chyba nie maja wiekszych problemów albo jezdzi jak ten osiol jedna droga na pamiec i jak sie zmiany zrobilo to juz panikuje!

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama