, piątek 26 kwietnia 2024
Nadchodzą wielkie zmiany dla cieszyńskiego teatru
Jak dowiedziała się Gazeta Codzienna, próby do przedstawienia już trwają. fot: Wojciech Wandzel



Dodaj do Facebook

Nadchodzą wielkie zmiany dla cieszyńskiego teatru

SM
Jeszcze przed wakacjami nad Olzę zjadą się artyści teatru, by wystawić premierę przedstawienia, które na stałe zagości w repertuarze Teatru im. Adama Mickiewicza w Cieszynie. Jak przyznaje w rozmowie z Gazetą Codzienną reżyser Jarosław Klatka, to początek dużych zmian na cieszyńskiej scenie. Są plany, by powołać tam stały zespół artystyczny.

- Długo zastanawiałem się nad tematyką przedstawienia, które byłoby wartościowe i ciekawe dla cieszyniaków - mówi krakowski reżyser, Jarosław Klatka. - Stwierdziłem, że na początek najlepiej wystawić przedstawienie opowiadające o złożonej historii tego regionu i tożsamości mieszkańców. Jednak nie przedstawimy kopii Wieży Piastowskiej czy Studni Trzech Braci jeden do jednego. Nie chodzi o to, by bawić się w skansen. Dla mnie najważniejsze w tej opowieści będą historie ludzi związanych z tym miastem w przeszłości, ale i współcześnie. W warstwie fabularnej spektaklu przeszłość będzie przeplatać się z teraźniejszością. Być może taka osoba jak ja, z zewnątrz, celniej sportretuje tutejszy potencjał, ale i problemy lokalnej społeczności, które czasem blokują jej rozwój. Nigdy nie uważałem, że poruszanie takich tematów będzie łatwe, ale przecież w teatrze nie chodzi tylko o prostą i przyjemną rozrywkę. Teatr ma pełnić misję - dodaje.

Jak dowiedziała się Gazeta Codzienna, próby do przedstawienia już trwają. W najnowszym spektaklu zagra dwudziestu paru aktorów wywodzących się z różnych scen polskich. Wśród nowo powołanego zespołu pojawiają się nazwiska wybitnych artystów teatru, ale także aktorów młodszego pokolenia. Część z nich deklaruje już, że jest zainteresowana stałą współpracą z Teatrem im. Adama Mickiewicza, jeśli udałoby się powołać stały zespół artystyczny w tym teatrze.

Inicjatorem stworzenia stałego zespołu artystycznego w cieszyńskim teatrze jest reżyser Jan Klatka, ale jak podkreśla, ta idea ma wielu orędowników zarówno w lokalnym środowisku artystycznym, jak i ogólnopolskim. - Jesteśmy na dobrej drodze do realizacji tego pomysłu. Mamy wielkie wsparcie największych organizacji teatralnych w kraju, uniwersytetów i ministerstwa kultury. Mamy także wspaniałych aktorów, scenografa i dramaturga, którzy są zainteresowani stałą pracą w Cieszynie. Jeśli to się uda, będzie to precedens w historii tego teatru. Wiele oczywiście zależy od przyjęcia naszej premiery przez mieszkańców, a także lokalną władzę, która ma decydujący głos - mówi Klatka.

Na chwilę obecną reżyser nie chce zdradzić tytułu premiery ani szczegółów dotyczących przedstawienia. - Zależy mi na tym, by była to niezwykła niespodzianka dla wszystkich mieszkańców miasta i regionu - wskazuje. Twórcy przewidują, że premiera przedstawienia odbędzie się jeszcze przed tegorocznymi wakacjami. - Ostateczny termin zależy od tego, czy uda nam się na czas sprowadzić monumentalną scenografię, która zupełnie odmieni wnętrza Teatru im. Adama Mickiewicza. To będzie nowatorskie rozwiązanie nie tylko w historii tego teatru, ale też historii polskiej scenografii - informuje Klatka.

[Aktualizacja]

Powyższy artykuł jest oczywiście żartem na Prima Aprilis, choć przyznajemy to niejako z żalem.

Komentarze: (4)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Od swego początku w 1910 r. aż do czasów powojennych cieszyński teatr miał stałą trupę, a przecież było to miasto trzy razy mniejsze od dzisiejszego. Szkoda, że dziś mamy tylko teatr jednego smutnego aktora.

To nie jest śmieszne, że powołanie i prowadzenie własnej trupy teatralnej w teatrze im. A. Mickiewicza można rozpatrywać jedynie w kategorii żartu. Tak znamienite miejsce, ma potencjał no coś więcej niż tylko teatr impresaryjny. Obecny stan rzeczy świadczy jedynie o wszechogarniającej indolencji i skostnieniu panującemu wśród obecnych władz Teatru.

Udał się GC ten prima apilisowy żart !

Udał się GC ten prima apilisowy żart !

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama