Nie tylko straszy swoim wyglądem, ale stwarza zagrożenie dla przechodniów. W 2009 roku zlikwidowano w nim kasę biletową i zamknięto poczekalnię. Od 12 marca na stację PKP wjeżdża tylko jeden pociąg w ciągu dnia. Co dalej z cieszyńskim dworcem? Czy gmina przejmie budynek?
- Wystarczy spojrzeć. Zły stan elementów dachu: rynny, drewniane fragmenty, mogą w każdej chwili odpaść i stać się zagrożeniem dla przypadkowych przechodniów - mówi Jacek Piecha, który pracuje w serwisie pojazdów jednośladowych, którego siedziba znajduje się w budynku dworca PKP i dodaje, że nie raz był świadkiem, gdy coś sypało się z dachu.
Wyburzą, wyremontują, a może ogrodzą?
- Według naszych źródeł, za jakiś czas, cały budynek dworca zostanie otoczony płotem. Robiono już pomiary. PKP nie ma wystarczających środków na remont, a płot, to najtańsza forma zabezpieczenia - mówi Ryszard Chaszczewski z Cieszyńskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei.
Decyzja musi zapaść w najbliższym czasie. Jakie są rozwiązania?
- 12 czerwca spotykamy się z przedstawicielami gminy i będziemy rozmawiać na temat przejęcia przez nich budynku dworca PKP w Cieszynie - mówi Jolanta Michalska, rzeczniczka katowickiego oddziału PKP Nieruchomości. - Nie wiem, jaka będzie decyzja i czy od razu gmina zadeklaruje chęć przejęcia dworca. Bardzo możliwe, że włodarz miasta, będzie chciał jeszcze przedyskutować ten temat ze swoimi radnymi - dodaje Michalska i zaznacza, że jeżeli gmina nie będzie chciała przejąć budynku, PKP Nieruchomości, będą musiały wystawić go do przetargu.
Po co dworzec, jak nie ma pociągów?
Na stację PKP w Cieszynie wjeżdża jeden pociąg w ciągu dnia o godzinie o 7.30 i ten sam pociąg wyjeżdża ze stacji o godz. 14.30, ale można to zmienić, jak twierdzi Chaszczewski. - Dlaczego pociągi tu nie jeżdżą? Bo nie mają po czym. "Gdyby ktoś skosił trawę, to szyny same się przewrócą", a wystarczyłoby zrobić nie remont, a rewitalizację linii. Zastosować stare, użyteczne przęsła i wprowadzić lekkie szynobusy - mówi i dodaje, że w innych rejonach Polski się udało. Przykładowo tak wygląda linia Gorzów-Zbąszynek, czy Rzeszów-Kolbuszowa-Głogów Małopolski. - Zbieramy podpisy pod petycją, w celu rewitalizacji i uruchomienia połączeń nowoczesnymi szynobusami - zaznacza.
Nie o taką wizytówkę miasta nam chodzi!
Cieszyn uważa się za miasto turystyczne, do którego nie można dotrzeć. Nawet mieszkańcy pobliskich miejscowości mają często problem, aby dojechać do pracy, szkoły. - Ogrodzona ruina, brak autobusów, pociągów. Nie wszyscy mają samochody. A jak tu przykładowo zabrać dwa rowery busem, przeznaczonym dla 20 osób, w którym jedzie 30. Można ewentualnie do Cieszyna dojechać pociągiem przez Bogumin i Czeski Cieszyn - przyznaje Chaszczewski i dodaje, że zawsze mówi, że mieszka 100 m od normalnego kraju, w którym kolej funkcjonuje prawidłowo.
Mimo próby uzyskania informacji na ten temat, stanowisko władz miasta w tej sprawie nie jest nam jeszcze znane. W najbliższym czasie, na łamach portalu, ukaże się komentarz włodarzy na ten temat.
Tak cały ten pas wraz z ulicą Czarny Chodnik to własność PKP Polskie Linie Kolejowe na spółkę PKP Nieruchomości. Można to ładnie zobaczyć w ratuszu.
CIESZYN, MARNOŚĆ NAD MARNOŚCIAMI.
A właścicielem terenów wokół dworca też jest PKP? Mam na myśli cały pas od Bobrówki do Hajduka.
Teren tam gdzie leżą tory to przeciętnie od 3 do 6 metrów w ich pasie wraz z torami ,mostami,przejazdami kolejowymi , latarniami itp. to należy do PKP Polskie Linie Kolejowe odział Sosnowiec filia w Zebrzydowicach, a tam gdzie budynek stacji, ulica, dojścia,czarny chodnik, były Spedpol za wiaduktem to PKP Nieruchomości odział w Katowicach. Pociągi nic nie mają wspólnego z PKP bo to Przewozy Regionalne a kasę na to daje Marszałek Województwa Śląskiego i o to chodzi że każdy na każdego zwala winę a my nie wiemy kogo zrzucić ze stołka. Oto biznes cały.
"wtf" i inni mają bardzo, bardzo, bardzo wiele racji. Dodała bym że ten teren wokół torów to przykład gospodarowania majątkiem przez PKP. Nie dać, nie odstąpić, a przy tym nie sprzątać i nie naprawiać. Firma państwowa mająca za zarządców kumpli i takież Paniusie świata politycznego R.P., raczej trudno aby funkcjonowała inaczej. Co wybory, co rozdanie, to nowe Twarzyczki, nowi kumple i takież Paniusie. Rada w tej sytuacji wydaje się jedna i bodaj dla wszystkich oczywista. Kłopot w tym że "nasi" w tej "grze" się zupełnie nie liczą. Jak już coś zaczynają znaczyć, to już stawia się Ich jako tło Szefa (vel innego Prezesa). Nie myślcie jednak rodacy, że tak jest tylko na górze. Na dole ta sama mizerota. Jak by tego było mało zgadzamy się jak pokorne cielę na jawne z nas nabijanie się. Akceptujemy takie poczynania wokół nas, akceptujemy lokalnych Prezesów, Dyrektorów, Radnych, zatem cały ten "mechanizm" nie ma żadnych możliwości regulacyjnych. Co tu zmieniać skoro ludziom z tym dobrze. Niech lecą cegły, niech kwitnie brud i smród. Jest na to zgoda!
Czy w Cieszynie już nie potrafią się cieszyć? Zamiast zamartwiać się stanem dworca pomyślmy raczej o nadchodzącym Euro 2012. KOKO, KOKO wygramy Spoko. O tym teraz trąbią media. Niech Bruksela martwi się o komunikację zbiorową w Cieszynie! A my się bawmy przed telewizorami!
Nienawidzę piłki nożnej,kibice kłócą się biją a działacze kręcą lody. To wielki biznes a przy okazji sport. Euro przeminie a stacja powinna być na zawsze. Ps. Z innej beczki, tory do Goleszowa wcale nie są takie złe, w gorszym stanie są te na Zebrzydowice dobite przez towarowe z Czech a do Bielska śmiało może być prędkość 50 km/h a jest 30 bo ktoś kiedyś specjalnie zaniżył prędkość aby kasę wyłudzić na rzekomy remont którego nie było. Jak by tu jeździł lekki szynobus to by mógł jechać po tej linii 80km?h ale nie bo w starostwie siedzi dwóch z firmy busiarskiej i skutecznie lobują siebie przekonując że kolej to samo zło.
sprzedajmy kolejny dworzec, może inwestor z Białej Podlaskiej będzie zainteresowany? Dworzec PKS już ma więc w pakiecie sprzedajmy mu dworzec PKP. Może postawi dwie bliźniacze galerie handlowe z kładką nad ulicą? Albo zdecydujmy się na pomysł zaorania Cieszyna, który coraz częściej się tutaj pojawia. Jak dobrze się porozglądamy to pewnie brony się jeszcze znajdą u kilku rolników. Albo kurniki? Czesi przecież mają takie drogie jajka... Tak! Postawmy na jaja!
Jaja to se robią z Cieszyna. Dlaczego nie zlikwidują lub nie sprzedają Straży Miejskiej, Starostwa czy UM.? Tu zostanie tylko Sąd, więzienie i Zakład Karny z Pogrzebowym + kościoły i nic więcej.
żeby coś zrobić w tym mieście to burmistrz musiałby z radnymi miejskimi zakasać rękawy, spotkać się ze starostą i posłami regionu - i wspólnie wypracować WSPÓLNE stanowisko odnośnie rozwoju komunikacji w Cieszynie co dałoby jakieś rozsądne propozycje co do możliwości negocjacji z PKP w sprawie dworca. Jakieś strategiczne plany dałyby odpowiedź na to co zrobić z placem przy ul. Hajduka.
Bo w tym momencie Cieszyn jako miasto turystyczne bez zbiorowego transportu do/z Miasta i centrum przesiadkowego, a zaraz bez możliwości wejścia na jakikolwiek dworzec NIE ISTNIEJE!!! i między bajki trzeba włożyć takie mrzonki o turystyce.
Włodarze powinni zdecydować czy walczyć o komunikację i przyciąganie już nawet nie turystów , a uczniów szkół ponadgimnazjalnych i studentów, którzy mając choćby alternatywę liceów i techników w Skoczowie, ustroniu, Wiśle zostaną w tych miastach, a studenci wybiorą choćby Bielsko i będzie po cieszyńskich szkołach i uczelniach !!! Cieszyn zostanie w ten sposób miastem zmarginalizowanym z małymi dziećmi i emerytami bo reszta poszuka szczęścia gdzieś indziej.
Zastanówcie się nad tym jak taka bierność władzy i niedocenianie wagi tego problemu wpłynie na dalsze losy miasta !!! Nad czym pracuje miejski Wydział strategii i rozwoju miasta - bo chyba w tych okolicznościach powinien zająć się sprawami komunikacji bo to jest problem i determinanta rozwoju miasta która wymaga strategicznego podejścia !!!
Nie jest trudno atakować bo można tu przywalić argumentem każdym służbom publicznym i instytucjom od wydziałów promocji ,strategii po burmistrza, starostę i władze pks i pkp, ale nie oto chodzi. Chodzi o to aby ludzie którym się płaci za to aby wymyślali to żeby się ludziom dobrze żyło coś robili konstruktywnie, anie tylko siedzieli za biurkiem...
ajuh ogeikat - masz 1000% racji, niestety
Panie Kaziku, fajnie Pan zakończył swój pierwszy post. To niczym wypowiedź Felicjana Dulskiego, a jakże trafna. Po prawdzie dworzec by się przydał (zakładając, że będą też pociągi), ale kasy już niekoniecznie. We Włoszech do większości stacji można kupić bilety w automatach, a do kas stoją tylko obcokrajowcy nieumiejący się nimi posługiwać. Bilet kasuje się na peronie w kasownikach. A kolej włoska... pomarzyć dobra rzecz.Pociągi regionalne nieźle i zasuwają i zazwyczaj są punktualne.
Sprawa kolei - to powinien być priorytet dla naszych wybrańców. A czy jest? Pozostawmy pytanie bez odpowiedzi. Trzymam kciuki za Pana i Pana Stowarzyszenie, róbcie jak najwięcej hałasu, nie przejmujcie krytykantami z Bożej łaski i przede wszystkim propagujcie ideę wśród Cieszyniaków. Jak nas będzie kupa, to może elita ugnie się pod kupą.
Czy Polska czy Włoska kolej to obojętne,wszędzie tak samo jeżdżą, standardem w europie jest że konwencjonalne pociągi kursują z prędkością 160km/h i tak samo jest w Polsce a punktualność na 94% OK. Tak samo powiedzieli mi przyjaciele z Czech gdy jechali zemną pociągiem na targi kolejowe do Gdańska ,że gdzie kończy się Śląsk tam zaczyna się Polska. Do Katowic zdążyliśmy się upić i wytrzeźwieć a do Warszawy nie zdążyliśmy nawet piwa dopić. Generalnie chodzi o to że brak kolei lub zła kolej powoduje bezrobocie. Tu z kasami nie masz racji, kasjerki na bezrobociu a bilety promocyjne, międzynarodowe czy inne jakieś uwagi nie otrzymasz w automacie biletowym ani nie kupisz przez internet. Stacja ma spełniać swoje zadanie a dodatkowo inne usługi komercyjne, tylko tutaj jest po prostu zaklęty Cieszyn bo dlaczego np. na wschodzie kraju gdzie jest biedniej a jest normalnie? bo tam inwestuje się z Unijnych pieniędzy które są skrupulatnie księgowane a u nas nic nie ma z Unii bo nie da się ukraść nic na lewo tak po co w cokolwiek inwestować?. Nasza władza jak nie widzi w czymś swojego interesu to nic nie zrobi. To widać od czasów Olbrychta, cara Ficka i obecnego Szczurka. Wszyscy przyzwyczaili się do władzy, pieniędzy i bez zobowiązań wobec naszych potrzeb.
Gorzkie słowa, ale racja.
WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW NA stronie CSMK "STACJA AUGIASZA" Do Wisły jeżdżą Koleje Śląskie a do Cieszyna nawet furmanka nie zajedzie. KOMENTARZ ZMODYFIKOWANY PRZEZ MODERATORA
Panie Kaziku, czytałam ten tekst. Nic dodać, nic ująć.
Kochani, zgadzam się z waszymi komentarzami. To już jest koniec Cieszyna, od czasów Ficka to zapaść taka że Cieszyn nie ma sobie równych w Polsce. Miasto o takiej skali i taki potencjał zmarnowany. Co by było gdy by władzy w Cieszynie nie było? wszystko by było !!!. Nic tu nie ma a ni pracy ani komunikacji ale za to władzy przybywa w Starostwie i UM. Ludzie zróbmy coś? jakieś powstanie przeciwko Cieszyńskiej cynicznej zapyziałej władzy. Oni nie dają nam żyć!!!. Dworzec i tak nie kupią jak o PKS nie dbali. Olbrycht czy Gluza widzą jak wygląda normalne życie w innych miastach tak Cieszyn dla nich to dziura a my w tym grobie wegetujemy.
Co tam dworzec kolejowy. Wydział Promocji wymyslił podkładkę pod myszkę dla lepszego wizerunku miasta. BRAWO
No i co ja teraz będę robił jako nauczyciel średniej szkoły skoro młodzież z okolic Cieszyna nie będzie mogła do tych szkół
dojechać.
Może hotele dla uczniów , dawniej zwane stancjami.
Teraz wiadomo dlaczego , kto tylko może ucieka ze szkoły średniej/ belfrzy/, na jakąś ciepłą posadkę w starostwie , lub
w UM Cieszyn. Nazwisk nie będę wymieniał, wszyscy je znają, a szkoły średnie , dawna chluba Cieszyna do likwidacji,
UŚ zresztą też.
I Hela z ratusza do naszych dzieci za 20-30 lat po zaoraniu będzie wołać a jako Ci się pasie, proroczy hymn Olbrychta,
co za wizjoner - tylko podziwiać.
Karać to się powinno za stwierdzenie Cieszyn - miasto turystyczne. Powstanie tej idei to początek śmierci tego miasta. Idee tą szumnie propagował Ficek i jego poplecznicy. Przez całą swoją kadencję tępili jakiekolwiek szanse miasta na pozostanie miastem przemysłowym. Exodus firm produkcyjnych we wszystkie możliwe kierunki. To jest spuścizna Fickowidzimisizmu. Miasto czy miejsce jest turystyczne a nie staje się nim bo ktoś tak sobie zażyczył. Ostatnie wydarzenia (koniec PKS i rzekomy brak opłacalności) brak PKP pokazują, że to miasto nie tylko nie ma najmniejszego potencjału turystycznego ale powoli się kończy. Jak na miasto turystyczne brak tu czegokolwiek turystycznego nawet w najmniejszym wymiarze. Np. Trasy rowerowe są ale po najniższej linii oporu. Aby nawet skorzystać z roweru to trzeba go sobie przywieźć bo brak wypożyczalni (bo i komu) Przywieźć ale tylko samochodem, busy nie wożą albo niechętnie a PKP nie istnieje. Koło się zamyka. Teraz miasto wywaliło 5 mln na kamping i od razu wydzierżawiło cały kompleks wyposażony w najlepszy sprzęt. Miasto wybudowało nikomu niepotrzebne coś i dzierżawi za marne kilka tyś. Pieniędzy nie odzyska nigdy. Nikt na tym nie zarobi. A teraz jeszcze kombinują idiotyczny park linowy za publiczne bo nikt tam nie przyjeżdża. To miasto to zabawka w rękach dziecka z ADHD. Prywatny folwark za publiczne pieniądze. Dla ludzi w Polsce to miejsce jest znane tylko i wyłącznie dlatego, że tu było przejście graniczne. W ogóle Cieszyn jest już tylko znany z tego co tu było. Dołączył do tego "były" dworzec PKS.. Został kaufland, casto i przeładownia bydła w BUSIKACH obok byłego dworca PKP.
Po pierwsze powinien Pan zmienić nicka, dziwię się, że do tej pory to nikomu nie przeszkadzało. Ale co do meritum, to zgadzam się z wieloma spostrzeżeniami. Nieprawdą jest jednak, że to B. Ficek doprowadził do upadku przemysł w mieście. Zakłady poupadały w latach 90-tych i nie było czego ratować. Z pretensjami to raczej do L. Balcerowicza, który szeroko otworzył bramy dla badziewia z Dalekiego Wschodu doprowadzając tym do upadku m.in. Zampolu, Elektronarzędzi i paru jeszcze innych firm. Mnie akurat nie przeszkadza fakt, że mieszkam w dziurze, bo to piękna dziura. Bardzo dokucza mi brak komunikacji, ale przede wszystkim sąsiedztwo hutniczo - koksowniczo-energetyczne zaledwie kilka kilometrów od miasta. To znacznie gorsze od braku kolei, bo z tym się nie da nic zrobić.
Dobra zmieniam nika myślałem, ze nikt nie kapnie. I oczywiście to nie wina burm. Ficka, że zakłady upadły. Ale jego winą jest obrana strategia rozwoju miasta. Wielokrotnie powtarzał, że nie widzi Cieszyna inaczej jak miejscowość turystyczną z rozwiniętą siecią handlu i usług. 10 lat i nic z tego nie wynika. Turystyki się trzymał Cybulski a dziś z braku jakiejkolwiek innej wizji obecny burmistrz i radni. Doszło do prawdopodobnie nieodwracalnych zmian przez które już za 10 lat będziemy płakać.
A władze Cieszyna i powiatu siedzą cichutko i liczą, że wkrótce transport publiczny umrze, a wtedy łakome działki w centrum opchnie się za grube miliony i napcha się kieszenie polityków...
Karać to się powinno za stwierdzenie Cieszyn - miasto turystyczne. Powstanie tej idei to początek śmierci tego miasta. Idee tą szumnie propagował Ficek i jego poplecznicy. Przez całą swoją kadencję tępili jakiekolwiek szanse miasta na pozostanie miastem przemysłowym. Exodus firm produkcyjnych we wszystkie możliwe kierunki. To jest spuścizna Fickowidzimisizmu. Miasto czy miejsce jest turystyczne a nie staje się nim bo ktoś tak sobie zażyczył. Ostatnie wydarzenia (koniec PKS i rzekomy brak opłacalności) brak PKP pokazują, że to miasto nie tylko nie ma najmniejszego potencjału turystycznego ale powoli się kończy. Jak na miasto turystyczne brak tu czegokolwiek turystycznego nawet w najmniejszym wymiarze. Np. Trasy rowerowe są ale po najniższej linii oporu. Aby nawet skorzystać z roweru to trzeba go sobie przywieźć bo brak wypożyczalni (bo i komu) Przywieźć ale tylko samochodem, busy nie wożą albo niechętnie a PKP nie istnieje. Koło się zamyka. Teraz miasto wywaliło 5 mln na kamping i od razu wydzierżawiło cały kompleks wyposażony w najlepszy sprzęt. Miasto wybudowało nikomu niepotrzebne coś i dzierżawi za marne kilka tyś. Pieniędzy nie odzyska nigdy. Nikt na tym nie zarobi. A teraz jeszcze kombinują idiotyczny park linowy za publiczne bo nikt tam nie przyjeżdża. To miasto to zabawka w rękach dziecka z ADHD. Prywatny folwark za publiczne pieniądze. Dla ludzi w Polsce to miejsce jest znane tylko i wyłącznie dlatego, że tu było przejście graniczne. W ogóle Cieszyn jest już tylko znany z tego co tu było. Dołączył do tego "były" dworzec PKS.. Został kaufland, casto i przeładownia bydła w BUSIKACH obok byłego dworca PKP.
Większość zmian nazywane szumnie reformami jakie dokonuje rząd albo podporządkowane mu instytucje oznaczają ni mniej ni więcej tylko wycofywanie się państwa z kolejnych obszarów świadczenia usług i zostawianie obywateli na pastwę losu. Dokonuje się tego wszystkiego bez specjalnego rozgłosu, tylko samorządy gminne czy powiatowe, które próbują się tym decyzjom przeciwstawić, protestują ale najczęściej bez żadnego pozytywnego efektu. Polska Powiatowa wegetuje.
Jedyna nadzieja dla grodu nad Olzą do przetarg na przewozy kolejowe na rok 2012/2013, który właśnie się zakończył, ale jest owiany tajemnicą, aby Przewozy Regionalne, którym Bogu dzięki kończy się umowa na przewozy 31 grudnia tego roku nie bruździły zbytnio w tym co się stało. Pozostaje mieć nadzieję, że może od nowego rozkładu tj drugiej niedzieli grudnia coś się zmieni. Tylko co z tego, że może coś będzie jeździć skoro dworzec będzie ogrodzony jak krematoria w Oświęcimiu.
Cieszynie, Cieszynie gdzie ty jesteś ? Brak PKSu, brak Kolei i BUSY KAMBODŻAŃSKIE. Gdzie Twoja świetność z lat 90. Teraz to nawet roboty w tym mieście nie ma. Mieszkam w Cieszynie, pracuję 70 km od niego....
Pozdrawiam wszystkich, którym los Cieszyna nie jest obojętny. Mieszkańcy zróbmy coś !!! Domagajmy się normalnej komunikacji w naszym mieście !!!
To ja poinformowałem Gazetę codzienną o tym fakcie ponieważ zajmuję się utrzymaniem porządku wokół budynku stacyjnego i otrzymałem wiadomość od zleceniodawcy czyli PKP Nieruchomości że dworzec zostanie ogrodzony płotem. Powinno się karać PKP za tzw. praktykę "Pies ogrodnika sam nie weźmie a drugiemu nie da". Teraz jest za późno na drobne poprawki, tu trzeba sporo włożyć w remont a kto sobie na to pozwoli?. Co ciekawe pociągi w 2013roku mogą powrócić na Cieszyńskie tory pod szyldem innego przewoźnika niż obecny, a jak będzie wyglądać stacja?. CSMK wysłało pismo z ponad 1500 podpisami Cieszyniaków o remont dworca I NIC !. Wszyscy się wypieli, wina to także władz Cieszyńskich i części mieszkańców Cieszyna którzy zamiast w różny sposób interweniować, wspomóc CSMK czy z własnej inicjatywy naciskać to wprost życzą tego aby w tym miejscu powstał parking samochodowy bo nie na widzą kolei i kompletnie nic o niej nie wiedzą, mając pojęcie o niej takie jak stan Cieszyńskiej stacji i do takiego stopnia że biorą wszytko do jednego wora twierdząc że nawet dworzec w Bielsku Białej tak samo wygląda jak w Cieszynie. Tyle się teraz mówi o wyremontowanych dworcach na EURO 2012. Dlaczego nie może być u nas podobnie? bo akurat ta nasza stacja podlega pod PKP Nieruchomości - jak sama nazwa wskazuje NIERUCHOMOŚCI !!!. Nawet stacja Cieszyn Marklowice podlega pod "Dworce Polskie" które remontują stację w kraju. W Skoczowie jest w lepszym stanie budynek. W Cieszynie komuś naprawdę zależy aby tu kolei i stacji nie było a innym nie zależy żeby była.WŁADZA I MIESZKAŃCY CZY WAM NIE WSTYD ZA TAKI STAN W 40TYŚ MIEŚCIE !!!!!!!! ?. Dziś PKS , jutro dworzec PKP a pojutrze ?. Kompletne bezrobocie, paraliż komunikacyjny i pustka. Niech was wszystkich szlak .
Damian Kazimierczak CSMK.
Dodaj komentarz