Cieszyn: Prywatny budynek oszpeci Wenecję?- W listopadzie 2015 roku złożony został w Wydziale Strategii i Rozwoju Miasta wniosek o budowę 3-kondygnacyjnego budynku na działce pod dawnym numerem adresowym Przykopa 21 - donosi cieszyńska radna Irena Kwaśny, przewodnicząca Komisji Urbanistyki, Strategii i Ochrony Zabytków. - Ponieważ działka przylega bezpośrednio do muru oporowego i wysokiej skarpy ziemnej domu przy ul. Nowe Miasto 27 i Śrutarskiej 29, fundowanie dużego domu z odpowiednio głębokimi fundamentami może zburzyć stabilność wysokiej skarpy i stojących nad nią budynków - stwierdza Kwaśny. Jak informuje radna, dodatkowo budynek będzie trzy razy wyższy od obecnie stojących w Cieszyńskiej Wenecji parterowych domków i będzie miał płaski dach. - To zniszczy charakter tego urokliwego miejsca, jakim jest Cieszyńska Wenecja, z takim trudem uporządkowana ostatnio - opiniuje przewodnicząca Komisji Urbanistyki. W odpowiedzi na pytania radnej burmistrz Cieszyna Ryszard Macura informuje, że Urząd Miejski w Cieszynie ma tylko do pewnego stopnia wpływ na kształt tej inwestycji. Jak podał, reguluje to kryterium tzw. „dobrego sąsiedztwa”, o którym jest mowa w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. - Przeprowadzona analiza zabudowy w otoczeniu planowanej inwestycji wyklucza możliwość budowy budynku z płaskim dachem, a w zakresie wysokości planowany budynek będzie musiał nawiązywać do wysokości budynków zlokalizowanych w jego bezpośrednim otoczeniu - odpowiada Macura. Nie do końca jednak jest jasne, co oznacza „nawiązywanie do wysokości budynków w bezpośrednim otoczeniu”, bowiem w Cieszyńskiej Wenecji stoją nie tylko parterowe domki, ale także wyższe budynki. - W sąsiedztwie zostały już wybudowane stosunkowo wysokie budynki, są to dwa budynki po obu stronach. To poniekąd wskazuje, jaki jest zakres, na co możemy się zgodzić, a na co nie możemy się zgodzić - odpowiedział Ryszard Macura na zadane przez nas pytanie podczas konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu. - Ograniczenia, które my jako miasto możemy wskazać, są związane z kubaturą budynku, wysokością, szerokością. Natomiast nie możemy ingerować w sam projekt, nie mamy takich narzędzi. Mogę jednak zapewnić, że wykorzystamy dostępne środki, aby przekonać przedsiębiorcę, żeby ten budynek wpisywał się w to miejsce - dodał. Jak dowiaduje się nasza redakcja, w 2010 roku Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków przekazał do Ministerstwa Kultury decyzję w sprawie wpisu do rejestru zabytków woj. śląskiego układu urbanistycznego miasta Cieszyna. Z kolei w 2013 roku ministerstwo uchyliło tę decyzję w całości i przekazało do ponownego rozpatrzenia przez Śląskiego Konserwatora. Na tym etapie sprawa ugrzęzła. W lipcu 2015 roku burmistrz Cieszyna zwrócił się do konserwatora o pilne przekazanie informacji, na jakim etapie znajduje się ta procedura. Jak się dowiadujemy, burmistrz do dziś nie dostał na to pismo odpowiedzi.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Biorąc pod uwagę realne życie mieszkańców Wenecji, gdzie codzienność przebiega w cieniu, a jedyną atrakcją jest widok na targowisko lub wielką ścianę Celmy - należy założyć iż Inwestor ma pomysł, bo inaczej utopi swoje środki. Ponieważ wykłada własną kasę, i pewno przy budowie da pracę miejscowym - to aby więcej takich. Myślę, iż nikt rozsądny nie zakłada budowy dużego budynku z założeniem, iż mur oporowy mu się na niego zawali, raczej należy podejrzewać iż ten nowy budynek bądź podeprze ten mur, bądź się od niego odsunie - na bezpieczną odległość. Aby obejrzeć stan murów nad ulicą Przykopa warto podejść na nowe schody ( w miejscu starych ) przy Młyńskiej Bramie - tam naocznie można podejrzeć ( barierki zakaz wstępu ) jak wygląda stan muru nad przykopą. Myślę , iż Komisja Urbanistyki itp. UM Cieszyn już dawno powinna interweniować w sprawie bardzo złej sytuacji, pękają stare kamienice na Nowym Mieście, mur się obsuwa, a tutaj mamy jakieś urzędnicza farmazony. Oby więcej takich inwestorów, mających widzenie i plany na przyszłość - bo takich brak. Notabene podobna sytuacja była na Trzech Braci, miejsce zapomniane ( kiedy ostatni raz każdy z Cieszyniaków był koło studni ? - poza tymi w centrum ), mroczna czarna dziura ze starą kuczą, kilka putyk wokoło - koniec świata. Teraz przynajmniej jest porządek, jasno, czech otworzył knajpę a poniżej w nowym budynku też się coś dzieje. Aby więcej takich Inwestorów jak na Przykopie, będzie praca i podatki_ na szpitale i przedszkola
Myślę, iż p. Kwaśny powinna powalczyć bardziej o kasę na zabezpieczenie Wenecji, bo tajemnicą poliszynela jest iż mur oporowy osuwa się i rozpada w wielu miejscach - ot chociażby obok schodów na Młyńska Bramę. I jeszcze o kasę dla mieszkańców tego urokliwego zakątka w dziurze, ciemnej i bez słońca, dla tych co wprost siebie mają wielką ścianę celmy lub targowisko - takie klimatyczne, za chęć i trud w utrzymania placówki. Dziwię się inwestorowi że wybrał takie miejsce i mam dla niego szacunek, bo klimat miejsca tworzą ludzie - a im więcej osób będzie tam mieszkać, żyć lub prowadzić firmy na przykopie tym mieszkańcom będzie się działo lepiej. Inwestor naruszy skarpę - co za totalna bzdura, prędzej nowym budyniem podeprze skarpę zabezpieczając się przed jej osunięciem.
Przypominam sobie podobne klimaty sprzed kilku lat dla tego nowego budynku na trzech braci, miejsce niegdyś zapomniane przez cieszyniaków, ciemne, odwiedzane jedynie przez zabłąkane wycieczki - taki koniec świata - a dziś - oświetlone, zamieszkane i jeszcze jakieś firmy tam działają dając pracę i pewno płacąc podatki. Przyciągnieto nawet czecha z restauracją, uliczka odżyła. To chyba jest lepszy kierunek i życzę inwestorowi powodzenia i dobrego pomysłu.
A czy U Czecha to nie u Kwaśnej właśnie?...
Bo wtedy by można podejrzewać, że tu kto wie czy nie o konkurencję chodzi?...
Tak czy siak - na pewno nie o dobro Wenecji, bo tak jak piszesz - ta rozsypuje się na naszych oczach i ani żadnej Kwaśnej, ani Słonej to nie rusza.
napisałem identyczny w sensie komentarz 13-go, bo nie zauważyłam iż ten poprzedni sia pokazał - ale zgadzam się z Tobą, wszystko się rozsypuje i jeśli gość coś na małym skrawku problemu chce coś podziałać - to jestem za, bo nie wierzę w inne moce
W artykule znajduje się nieprawdziwa informacja że Urząd Miejski od ponad pięciu lat walczy o wpis do rejestru układu urbanistycznego Cieszyna. Mogę Autora zapewnić, że takiej walki i starań ze strony Miasta nigdy nie było. Dwukrotnie układ urbanistyczny został wpisany z urzędu przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach, zaś dwukrotnie został wykreślony z rejestru przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na wniosek Miasta Cieszyn. Nie wiem kto udzielił autorowi tych informacji mogę jednak stwierdzić ich nieprawdziwość.
To zdanie zostało poprawione.
Ile mogą mośćiowie, pokazali przy budowie Biedronki, Lidla i przeuroczego budynku przy Studni Trzech Braci.
Ludzie czy w "naszym" mieście najważniejsze jest czy to czy na Wenecji powstanie budynek dwu czy trzy kondygnacyjny? Czy każda potencjalna inwestycja musi się spotykać z taką niechęcią i oporem ? Szkoda, że zamiast kłaść inwestorom kłody pod nogi nie został uchwalony jescze plan zagospodarowania dla całego miasta, dzięki któremu każdy z potencjalnych inwestorów wiedziałby na co może sobie pozwolić w danej lokalizacji.
Co się dzieje z tym miastem? Mieszkańców ubywa, potencjalni inwestorzy omijają nas szerokim łukiem, deweloperze praktycznie nic nie budują. Ciekaw jestem jak powołana w Urzędzie komórka od kontaktów z inwestorami planuje ich tutaj ściągnąc i czym zachęcić?
Miasto może co najwyżej cmoknąć inwestora w poślady. Jak będzie chciał to sobie wybuduje to mu się żyw nie podoba. Trzeba było myśleć o tym z 10 lat temu a nie teraz :D
Najlepiej żeby wszystko było takie same jak na blokowiskach.
Od spraw technicznych jest nadzór budowlany, od pozwoleń - starostwo.
A p. Kwaśny jest najwyraźniej od mącenia.
I tu nasz burmistrz nie potrafi/umie/chce powstrzymać tej hucpy. Ale co tam, najważniejsze że dzielnie walczy o wyburzenie Zamkowej 1.
Od ponad miesiąca czekam na odpowiedź szanownego burmistrza. Ile się czeka na odpowiedź? pismo złożyłem w biurze podawczym.
ile, ile. Sa wazniejsze rzeczy niz twoje pismo. Moze jakas myjnia sie otwiera i trzeba wstege przeciac ;)
Czego się czepiasz otwarcia myjni. Dzięki patronatowi Burmistrza interes tak się kręci, że nawet w Niedzielę Wielkanocną było pełno klientów. Nie mówiąc już o poniedziałku. A skoro Macura pobłogosławił to przecież mycie auta w Święta to nie grzech. Woda się lała że aż miło a pieniążki pewnie równie dobrze.
Dodaj komentarz